Na imię mam Marek.
Zycie rzuciło mnie do Belgii na 10 dni. A ponieważ będzie to powtarzało (to rzucanie) mniej więcej co miesiąc, grzechem było nie skorzystanie z doświadczenia piwoszy z browar.biz
Czytam, czytam i czytam.
I rodzą się pytania....
Dlaczego piwa, które w Belgii kosztują koło 1 euro, w Polsce kosztują koło 10zł pozostanie chyba na zawsze tajemnicą importerów.
Dlaczego w Belgii piwo ZAWSZE nalewane jest do konkretnego szkła (i nigdy im szkła nie brakuje) to też z gatunku nie zgłębionych przeze mnie tajemnic.
Pozdrawiam, wszystkich.
Zycie rzuciło mnie do Belgii na 10 dni. A ponieważ będzie to powtarzało (to rzucanie) mniej więcej co miesiąc, grzechem było nie skorzystanie z doświadczenia piwoszy z browar.biz
Czytam, czytam i czytam.
I rodzą się pytania....
Dlaczego piwa, które w Belgii kosztują koło 1 euro, w Polsce kosztują koło 10zł pozostanie chyba na zawsze tajemnicą importerów.
Dlaczego w Belgii piwo ZAWSZE nalewane jest do konkretnego szkła (i nigdy im szkła nie brakuje) to też z gatunku nie zgłębionych przeze mnie tajemnic.
Pozdrawiam, wszystkich.