Cześć wszystkim, nazywam się... Yyy, to nie ten temat.
Rzutem na taśmę zaklepałem sobie wyjazd na wrocławski festiwal, w związku z tym mam pytanie: czy jedzie ktoś samochodem z Warszawy w piątek rano? Z chęcią się zabiorę i będę zabawiał rozmową na różne tematy, mogą być te z karty w "Sensie życia wg Monthy Pythona".
PS Przepraszam za ponadczasowy tytuł tematu, zapomniałem o dacie - oczywiście 10 maja 2013.
Rzutem na taśmę zaklepałem sobie wyjazd na wrocławski festiwal, w związku z tym mam pytanie: czy jedzie ktoś samochodem z Warszawy w piątek rano? Z chęcią się zabiorę i będę zabawiał rozmową na różne tematy, mogą być te z karty w "Sensie życia wg Monthy Pythona".
PS Przepraszam za ponadczasowy tytuł tematu, zapomniałem o dacie - oczywiście 10 maja 2013.
Comment