Wiesław Czuchra

[darek99]

W sobotę zmarł nasz Kolega, długoletni kolekcjoner Wiesław Czuchra z Rzeszowa.
Będzie brakowało Wieśka, świetny kompan, nigdy w Jego obecności nie było nudno, lubiłem słuchać jak opowiada o eskapadach w poszukiwaniu staroci piwnych.
Szczere kondolencje dla Rodziny.

[iron]

Brak słów...

Mamy parę etykiet Haberbuscha od Wieśka i też nie raz jak jeszcze bywaliśmy na giełdach zawsze miło i serdecznie gawędziliśmy...

[Cooper]

Raptem kilkanaście lat różnicy wieku...
Jak dla mnie jeden z najbardziej imprezowych kolekcjonerów jakich spotykałem na giełdach. Na fotce zamieszczonej przez Darka wygląda poważnie...Aż za poważnie jak na Wieśka. Bynajmniej nie takiego będę go pamiętać.
Nie będzie już nalewki spod stolika na giełdzie, nie bedzie już Cioci Bakterii na allegro.
Walnę karniaka Wiesiek za Ciebie
Cooper

[KlaudiaCzuchra]

Witam

Witam,

Klaudia z tej strony, córka Wiesia. Jak pewnie wiecie, byłam bardzo związana z Tatą. Był moim najlepszym i najcenniejszym przyjacielem. Z tego też względu jeździłam z Nim często na giełdy. Z większością Jego znajomych z tych kręgów znałam się dobrze.

Niestety to wszystko prawda - stało się ogromne nieszczęście i wielka strata, Tata zmarł niespodziewanie. Potworny ból i pustka. Czasu nie możemy cofnąć, choć oddałabym wszystko aby był teraz z Nami. Odczuwamy brak Tatusia każdego dnia. Zawsze był pogodny, pełen energii. Ciągle trzymały się Go żarty, na każdym kroku dowcipkował. W Jego towarzystwie uśmiech sam pojawiał się na twarzy.

Wraz z rodziną dziękujemy za słowa otuchy.

Pozdrawiam,
Klaudia

[becik]

Ech Wiesiu, znaliśmy się grubo ponad 20 lat.....słowa niczego nie oddadzą.

Za Ciebie

Rodzinie szczere wyrazy współczucia

[Rzeszowiak]

Również ode mnie wyrazy współczucia dla rodziny. A jeszcze rozmawialiśmy na ostatniej giełdzie staroci w Rzeszowie o przyszłych transakcjach. Brak słów, odszedł bardzo wartościowy człowiek.

Chyba każdy kolekcjoner na podkarpaciu ma w zbiorach eksponaty od Wieśka.

[deMiro]

Pożegnanie Wiesa

WIES!

Myślałem, że to kolejny twój numer, ponieważ zawsze wszystkie twoje numery były mistrzowskie. Jednak w końcu powoli dociera do mnie, że że jednak tak nie jest. Właśnie okazuje się, że jest qrewsko daleko od OK!!! Doprowadziłeś mnie do łez, ale nie tych, których bym chciał.

Pamiętam jak objechałem z TOBĄ chyba z 500 różnego rodzaju giełd po połowie Bulandy od 1990 roku. A do tego ile strychów? Między innymi ten do, którego wleźliśmy po budzie starego Robura, bo nie było drabiny. To dopiero był pomysł! Takich wspomnień mam setki jak nie tysiące.

Zawsze było GIT. Zawsze wszystko z fantastycznym humorystycznym sznytem. Zawsze w gronie zajebistych Znajomych... itd.
Kto teraz na giełdzie będzie naszym guru, kto naszym wodzirejem, kto naszym przewodnikiem?
Kto na pytanie - "Czy ma Pan coś z lotnictwa" błyśnie odpowiedzią - "mam pocztówkę, Lublin z lotu ptaka".

To co się stało jest niesprawiedliwe, ale podobno na tym świecie sprawiedliwości nie ma. Gdzie tu jest logika, że tacy ludzie jak TY i w takim wieku odchodzą tak wcześnie? Nie wiem i teraz nie znam na to pytanie odpowiedzi - być może kiedyś je znajdę.

Mam nadzieję, że dołączyłeś do Witka Pendraka i tam gdzie teraz jesteście już coś zbieracie.

Nie mam siły pisać więcej, bo te nasze wspólne przygody zasługują na większą rozpiskę więc ŻEGNA CIEBIE z piwnym, ale smutnym pozdrowieniem:
Miro, Enek, Gucio, Piotrek (Pedro), Sławek (Nowol), Janek, Spid, Greg, Jacek, Dziadek Rysiek i Babcia Zosia oraz cała masa kolekcjonerów z Polski, których nie jestem w stanie tu wymienić za co z góry przepraszam.
Ponadto: Paula, Misza, Klaudia, Alek oraz mama Urszula i przede wszystkim Rodzice Wiesa - składamy WAM WYRAZY SZCZEREGO WSPÓŁCZUCIA.

PS. Uroczystości pogrzebowe i msza odbędą się w dniu 27.06.2013 r. w kaplicy na cmentarzu Wilkowyja w Rzeszowie o godz. 12:30.
Przy wsparciu znajomych i kolekcjonerów z Rzeszowa oraz z reszty Polski zamówiony został wieniec. Dodatkowo w piątkowym wydaniu papierowym i internetowym Nowin ukaże się nekrolog z ostatnim pożegnaniem od kolekcjonerów.

[kruger_nr1]

a jeszcze w Żywcu rozmawialiśmy o Wieśku z kolegami i wspominaliśmy go żałując, że nie ma go z tam z nami...
kondolencje dla rodziny i przyjaciół !
a za Wieśka

[KlaudiaCzuchra]

Dziękuję

W imieniu całej rodziny, dziękuję wszystkim którzy przybyli dzisiaj na pogrzebie Taty. Dziękujemy za wszystkie słowa otuchy i wsparcie.

Pozdrawiam,
Klaudia

[pationkin]

Tego Człowieka się nigdy nie zapomni a mnie brak słów -pochlam głowę i nic nie mówię - Wiesiek będziesz w mojej pamięci zawsze

[wizura]

W imieniu całej rodziny, dziękuję wszystkim którzy przybyli dzisiaj na pogrzebie Taty. Dziękujemy za wszystkie słowa otuchy i wsparcie.

Pozdrawiam,
Klaudia

Niestety nie mogłem być na pogrzebie, ale Wiechu na mnie popatrzył z góry i usprawiedliwił ( zdrowaśka i piwo było w Jego intencji) Zawsze była chemia giełdowa między Rzeszowem a Radomiem, te dziwne aukcje etykiet, których nigdy nie było - albo osobisty odbiór na radomskiej giełdzie, te strofy wierszy zachęcające do udziału w giełdzie. Będzie brak mi Ciebie - mój KUMPLU, ale jak się spotkamy na szlaku piwnym w niebie, to walniemy browara i św. Pieter do nas się dołączy !!!

[KlaudiaCzuchra]

Dziękuję

Wizura, dziękuję. Każde słowo jest cenne.

Bardzo brakuje Nam Taty, co dzień czuć pustkę w domu. Jego codzienne wygłupianie się, obracanie w żart niektórych sytuacji. Odeszła cała radość która towarzyszyła Nam każdego dnia. Koszmarny czas nastał. To już 11 dni...


Pozdrawiam,
Klaudia

[wizura]

Wizura, dziękuję. Każde słowo jest cenne.

Bardzo brakuje Nam Taty, co dzień czuć pustkę w domu. Jego codzienne wygłupianie się, obracanie w żart niektórych sytuacji. Odeszła cała radość która towarzyszyła Nam każdego dnia. Koszmarny czas nastał. To już 11 dni...


Pozdrawiam,
Klaudia

Klaudia, czas leczy rany, ale Wiechu ma tam fajnego kumpla w osobie Lecha Brewińskiego z Lublina i na bank w niebie się nie nudzi, tylko bajerują anielskie istoty i wkręcają je w zbieranie etykiet z motywem anioła np. Breslau Engelhard(t) - spoko na bank tak jest

[pizmak666]

Ja dowiedziałem się dopiero dziś.
Szkoda, że już nigdy nie pogadamy na żywieckiej giełdzie o birofiliach z Podkarpacia..
Szczere kondolencje dla całej rodziny.

[KlaudiaCzuchra]

Dziękujemy. Chociaż minęło już 117 dni, to wszystko nadal trzyma mocno, tak jakby zdarzyło się wczoraj. Koszmarna pustka...

http://www.imagebanana.com/view/d51epiic/DSCF28194.JPG