Dariusz Dryja „dryx”

[grzeber]

Dotarła do nas tragiczna informacja o nagłej śmierci naszego kolegi, kolekcjonera Dariusza Dryji znanego na forum jako „dryx”. Będzie nam Darka bardzo brakowało, zawsze zapamiętam go jako bardzo wesołego, pomocnego i towarzyskiego kolegę. Darek był według mnie jednym z największych speców od egzotycznych podstawek nie tylko w Polsce ale może i na całym świecie. Na forum zaś bardzo aktywnie udzielał się w tematach browarów Węgier i Bałkanów.

Jeszcze niedawno rozmawialiśmy na światowej giełdzie w Tychach, inni mieli okazję porozmawiać z nim w Żywcu. A w niedzielę przyszła ta tragiczna wiadomość.

Szczere kondolencje dla Rodziny.

Pogrzeb odbędzie się 20 czerwca 2017r. o godz. 9.00 w kościele pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w miejscowości Cieszyn Mnisztwo.

[ART]

Smutno słyszeć... jeszcze w sobotę zaglądał do BrowarBizu... :/

[K__J]

Wiadomość o śmierci Darka spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Niestety nie udało mi się dotrzeć na pogrzeb, choć bardzo chciałem.

Darku, rozmawialiśmy jeszcze 3 dni temu na giełdzie w Żywcu. Krótko, ale jak zawsze miło i na wesoło. Takim Cie zawsze będę pamiętał.

Spoczywaj w spokoju

[darekd]

Bardzo przykra wiadomość. Czasami pisaliśmy na browar.bizie kiedy pytałem Go o różne miejsca na Węgrzech. Miły człowiek, wielka szkoda.

[leona]

Jakoś tydzień temu zacząłem przygotowania merytoryczne do wyjazdu na południe. Pomyślałem a nuż zahaczę o Bułgarię, ciekawe czy jest tam coś nowego? Okazało się, że dla mnie tak - Glarus. Ciekawe czy jest dostępny poza browarem czy Sofią. Może dryx coś będzie wiedział? Już nie podpowie

[Grothesk]

Jakoś tydzień temu zacząłem przygotowania merytoryczne do wyjazdu na południe. Pomyślałem a nuż zahaczę o Bułgarię, ciekawe czy jest tam coś nowego? Okazało się, że dla mnie tak - Glarus. Ciekawe czy jest dostępny poza browarem czy Sofią. Może dryx coś będzie wiedział? Już nie podpowie

No to ja wam powiem jeszcze jedną "ciekawostkę" w temacie ś.p. kolegi Darka. Ja o jego śmierci dowiedziałem się raptem 5 (słownie: pięć!) dni temu, a dziś 10 lutego 2019 roku i niedługo stukną dwa lata jak nie ma go z nami... Tak to jest jak się robi kilkuletnią pauzę w zbieraniu i człowiek nie wie co się dzieje dookoła w świecie, który niegdyś był dla niego codziennością... A wracając do kolekcjonowania podstawek, zadawałem sobie jeszcze do niedawna pytanie w myślach - ciekawe ile podstawek uzbierał przez ten czas Darek z Cieszyna, gdy ja kompletnie nie miałem czasu na swoje hobby. Teraz się okazało jak retoryczne było to pytanie...

Pamiętam jak z Darkiem jechaliśmy autem do Martina, to była zdaje się, że moja druga w życiu wyprawa na tę giełdę i jeszcze mieszkając w Poznaniu i jadąc właśnie z tego kierunku zahaczyłem o Cieszyn, gdzie zatrzymałem się na noc w domu Darka a nad ranem śmigaliśmy już we dwóch na Słowację. Pamiętam jak wymienialiśmy się na podstawki z Kazachstanu i inne ciekawe dzikie ludy. Ehhh, szkoda, wielka szkoda! Tutaj zdążył jeszcze udzielić wywiadu na giełdzie w Żywcu dla Radia Bielsko https://www.radiobielsko.pl/wiadomos...ietowali/33760 i po człowieku... Wprawdzie refleks mam szachisty wobec powyższego, ale - z racji, że nie miałem okazji - napiszę jedynie: spoczywaj w pokoju, Kolego kolekcjonerze! Będę przejazdem w Cieszynie to nie omieszkam postawić Ci znicza na jakiejś fajnej podstawce, żeby nie pobrudzić woskiem pomnika... Uśmiech przez łzy, ehhh... Życie!