Czy są wśród Was lunatycy?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • moonjava
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2006.11
    • 109

    Czy są wśród Was lunatycy?

    Chodzi mi tylko o dorosłe osoby, bo u dzieci to raczej powszechne.

    Jeżeli znajdzie sie ktoś kto łazi w nocy to zapraszam na forum, gdzie możemy pomóc sobie nawzajem: lunatyzm.fora.pl


    arek

    /PS. Sorry że wale takiego offtopa z grubej rury ale jest to bardzo rzadka choroba i próbuje wszelkich mozliwych sposobów aby odnaleźć takie osoby.

    /PS.2 No może nie aż taki offtop, bo piwo to jedno z lekarstw.
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19260

    #2
    Podobno w dzieciństwie łaziłem po nocy, ale to było dawno i nie prawda
    Somnambulizm bardziej bawi niż intryguje, więc nie wiem czy tu takich znajdziesz. Zresztą lunatycy chyba o tym, że takimi są nie wiedzą?!

    Comment

    • Bombadil13
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 2479

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
      Zresztą lunatycy chyba o tym, że takimi są nie wiedzą?!
      Ale tylko gdy śpią samotnie, bo napewno ich współmieszkańcy ich o tym poinformują.
      Za czasów studenckich mieszkałem z jednym takim. W nocy otwierał okno i właził na parapet, wychodził do sklepu (to już przez drzwi), chował puste naczynia do lodówki i takie tam... Niczego oczywiście nie pamiętał. I co ciekawe (bo ja myślałem, że to tylko plotka) nasilało się to przy pełni.
      Pewnego razu umówiliśmy się, że obudzę go na trening. I ja go obudziłem. A on na to, że mu się nie chce, że woli sobie pospać, poszedł sie wysikać, potem umył łapy i gębę i poszedł spać, a ja poszedłem na terning. Po 30-40 minutach wpada na trening i mnie opier..., dlaczego go nie obudziłem. W życiu bym nie wpadł na to, że lunatykuje, a zwłaszcza po tym jak gębę zmoczył
      Poszukuję

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #4
        A ja lunatykuję :-D Gadam przez sen praktycznie co noc. Kilka razy zdarzyło mi się tak poważnie chodzić. Największa akcja to jak wyrwałem zamek w drzwiach (fakt był już leciwy) ;-) Generalnie traktuję to jako swoją urode. Nigdy nie myślałem, żeby się z tego leczyć. Fakt, faktem nigdy po parapecie nie chodziłem. Za to na balkon raz wyszedłem. Generalnie jest z tego kupa śmiechu. Z wyjazdów różnych czy innych akcji, kiedy śpię z obcymi ludźmi w jednym pomieszczeniu. Żona to juz się nawet nie budzi jak mówię przez sen, tak sie przyzwyczaiła.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • Bombadil13
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.05
          • 2479

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
          wyrwałem zamek w drzwiach ... Generalnie traktuję to jako swoją urode.
          Toś kurcze atrakcyjny. Chyba się zakocham.
          Poszukuję

          Comment

          Przetwarzanie...
          X