Nie chodzi o liczby, a o pewną zasadę. Wydaje mi się, że jedną z nich jest równouprawnienie wszystkich użytkowników do korzystania z podstawowych funkcji forum. Dopuszczenie do dyskusji w językach obcych jest jej złamaniem. Może to mały problem w przypadku angielskiego, ale gdyby tak nagle ktoś zechciał dyskutować po węgiersku, wyglądałoby to kiepsko. Wtedy mógłbym już tylko powiedzieć boczanat lesalok
Keserem.
Keserem.
Comment