Witam!
Poszukuję osoby, która podjęłaby się przeprowadzki, a ściślej mówiąc przewozu rzeczy na trasie Włodawa - Poznań albo i nawet Lublin - Poznań. Wszystko jest popakowane w kartony i zaklejone taśmą - zawartość to głównie płyty, książki, część mojej kolekcji birofiliów, ubrania i tego typu rzeczy - żadnych tam łóżek, szaf, mebli ani nic gabarytowego... Całość zmieściłaby się spokojnie zajmując może połowę samochodu dostawczego typu Ford Transit. Nie wiem ile to kilogramów, może 500 - może trochę mniej.... Książek jest ponad 1000, a do tego różne rzeczy "przy okazji"....
Szukam kogokolwiek kto w LUDZKIEJ cenie, oczywiście z zarobkiem dla siebie, przewiózłby to do Poznania, z jednej czy też drugiej lokalizacji...
W grę wchodzi mój załadunek i rozładunek, chodzi mi tylko o samą usługę przewozu...
Będę wdzięczny za jakikolwiek odzew lub wskazówkę
Tak naprawdę to w grę wchodziłby nawet przewóz osóbówką na przyczepce - jestem pewien, że do zadaszonej plandeką standardowej przyczepki i wypchanej po brzegi pudłami wszystkie graty wlazłyby jak ulał - może ktoś z Was jeździ na tej trasie albo w okolicy - zapłacę za paliwo i fatygę... Ewentualnie polećcie mi kogoś, dziękuję!
pozdrawiam,
T. Piekarski
tel. 880 853 333
grothesk@gazeta.pl
Poszukuję osoby, która podjęłaby się przeprowadzki, a ściślej mówiąc przewozu rzeczy na trasie Włodawa - Poznań albo i nawet Lublin - Poznań. Wszystko jest popakowane w kartony i zaklejone taśmą - zawartość to głównie płyty, książki, część mojej kolekcji birofiliów, ubrania i tego typu rzeczy - żadnych tam łóżek, szaf, mebli ani nic gabarytowego... Całość zmieściłaby się spokojnie zajmując może połowę samochodu dostawczego typu Ford Transit. Nie wiem ile to kilogramów, może 500 - może trochę mniej.... Książek jest ponad 1000, a do tego różne rzeczy "przy okazji"....
Szukam kogokolwiek kto w LUDZKIEJ cenie, oczywiście z zarobkiem dla siebie, przewiózłby to do Poznania, z jednej czy też drugiej lokalizacji...
W grę wchodzi mój załadunek i rozładunek, chodzi mi tylko o samą usługę przewozu...
Będę wdzięczny za jakikolwiek odzew lub wskazówkę
Tak naprawdę to w grę wchodziłby nawet przewóz osóbówką na przyczepce - jestem pewien, że do zadaszonej plandeką standardowej przyczepki i wypchanej po brzegi pudłami wszystkie graty wlazłyby jak ulał - może ktoś z Was jeździ na tej trasie albo w okolicy - zapłacę za paliwo i fatygę... Ewentualnie polećcie mi kogoś, dziękuję!
pozdrawiam,
T. Piekarski
tel. 880 853 333
grothesk@gazeta.pl
Comment