Zawieszam członkostwo w Browarbizie

[Rycho_128]

Mogłeś żyć w nieświadomości, z uciechami, a tak...

Żyłem do środy, we wtorek wieczorkiem grill + piwko (rodzina z Wawy) wszystko ok, a w środę rano się zaczęło i już w nocy wylądowałem w szpitaluuuu. Teraz czekam na termin, jak będzie zły (czyt. bardzo odlegly w czasie) to trzeba będzie inaczej pomyśleć, bo im ta chlejocycektomia będzie szybciej, tym lepiej. Tym bardziej że funkcjonuję zaledwie jako-tako na przeciwbólowych.

[Rycho_128]

Zdrowiej szybko! Będzie dobrze.

Będzie, to ja wiem, dzięki! Wszystko kwestia czasu.

[Pendragon]

Żyłem do środy, we wtorek wieczorkiem grill + piwko (rodzina z Wawy) wszystko ok, a w środę rano się zaczęło i już w nocy wylądowałem w szpitaluuuu.

Tzn, teraz jesteś w domu, czy w szpitalu?
Popatrz, a mnie w środę też brzuch rozbolał i to tak skutecznie, że prawie całą noc nie spałem, ale ziółka pomogły (krwawnik i mięta).
Podejrzane są różne rzeczy, a z piw Namysłów Zamkowe Export oraz Ciechan Mocny.
Co ciekawe identyczną historię miałem jakiś miesiąc temu i też wtedy piłem tego Ciechana...

[Rycho_128]

Tzn, teraz jesteś w domu, czy w szpitalu?

Jestem w domu, w poniedziałek będę wiedział co i jak. Przecież wiesz, w jakim kraju żyjemy, limity, kolejki itp. Dopóki czlowiek nie umiera, no, wiadomo. No, można, np. w Swissmedzie poza kolejką kosztuje to prawie 5 koła. Z dnia na dzień. Czy dodatkowo liczą za "dobę hotelową" w szpitalu nie wiem, ale pewno tak.
Podobno w Starogardzie krócej się czeka

[Pendragon]

Podobno w Starogardzie krócej się czeka

Tak? No nie wiem, za to umieralność większa
Ja od tygodnia czekam na zabieg okulistyczny - termin... 15 wrzesień.

[MarcinKa]

O rzesz w mordę, tę chorobę oczywiście.
A na zlot i tak przyjedź, ino poproś piwowarów, żeby Ci jakiś bezalkoholowy podpiwek uwarzyli, albo na miejscu sporządzimy jakiś napój na bazie chmielu.
Powrotu do zdrowia.

[Marusia]

A na zlot i tak przyjedź, ino poproś piwowarów, żeby Ci jakiś bezalkoholowy podpiwek uwarzyli

Niezły pomysł - mam jeszcze trochę wysłodzinkowego po triplu 6 blg i po porterze (choć ten niezbyt mi smakuje) też 6 blg, to prawie bezalkoholowe - mogę zabrać dla Ciebie Rychu

[Rycho_128]

Dzięki za troskę. Zdrowy rozsądek jednak nakazuje: zobaczymy się we wrześniu 2011.
Jednocześnie częściowo dementuję to, co napisałem tu w pierwszym poście - nic nie zawieszam, wręcz przeciwnie, tym bardziej że wrócę tu na całego za jakiś czas, a teraz tak, poczytać, popisać - zawsze można

[Pendragon]

A gdy się książki skończą, a wszystkie biblioteki i księgarnie już zamknięte?
Napisać własną!?

[Rycho_128]

Wiem już co i jak, więc z mojej strony informacja może być jedynie taka: jeżeli chodzi o Zlot, jak nakazuje zdrowy rozsądek, spotykamy się już we wrześniu 2011. 1 sierpnia ląduję w szpitalu, zapuszczą cztery rury, wytną co trzeba (miejmy nadzieję) a potem się zobaczy. Ja tam jako wieczny optymista, jestem dobrej myśli

[Rycho_128]

No to od wczoraj jestem w domu, poszło jak po maśle, teraz to tylko może być lepiej, a od piwa i innych takich (albo i nawet nie takich) trochę sobie odpocznę. E, tam wszystko można przeżyć

[ART]

Czyli niedługo odwieszanie członka?

[kony]

Czyli niedługo odwieszanie członka?

A fuj, takie rzeczy o tej porze, na trzeźwo....

Rychu, szybkiego powrotu do normalności

[Cez]

Rychu! trzymamy kciuki!

[JAQBA]

Rychu czekam na wspólne wychylenie kufelka - Twoje