Haberbusch, Schiele, Klawe

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • malorolny
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2011.06
    • 14

    Haberbusch, Schiele, Klawe

    Poszukuję do pracy doktorskiej zdjęć opakowań i reklam browaru warszawskiego z lat 1846-1865, kiedy browar należał jeszcze do trzech wspólników Haberbusch, Schiele i Klawe. Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc. Oczywiście wyniki moich badań zamieszczę w browarze .
    Last edited by ART; 2011-06-13, 12:43. Powód: usunięto formatowanie choinkowe\
  • grzeber
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2002.05
    • 2870

    #2
    Co jest tematem pracy? Jakie materiały udało Ci się dotychczas zgromadzić?
    pozdrawiam
    www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

    Comment

    • Cooper
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2002.11
      • 6056

      #3
      Dużo już masz reklam i opakowań Haberbuscha z tego okresu ? Najstarszą reklamą tego browaru jaką znalazłem przez 20 lat mojej pasji kolekcjonerskiej jest reklama prasowa na 25-lecie browaru a więc z 1871 roku więc "za młoda" dla Ciebie.
      Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
      1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

      Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

      Comment

      • malorolny
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2011.06
        • 14

        #4
        cześć, zajmuję się samymi początkami funkcjonowania browaru i firmą, która funkcjonowała wcześniej. Niestety jedyne źródła jakimi dysponuję (sporo, ale jednorodne), to źródła gospodarcze. Natomiast nie mam żadnych ich reklam z interesującego mnie okresu, zdjęć butelek czy kufli, an żadnej innej ikonografii, poza zdjęciami nagrobków założycieli. A to chyba jest trochę za mało .

        Comment

        • Cooper
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2002.11
          • 6056

          #5
          Raczej małe szanse że coś znajdziesz z tego okresu. Może gdybyś dotarł do warszawskich gazet z tego okresu, być może były by tam jakieś bardzo skromne graficznie reklamy/wzmianki/anonse/notki ale w tym czasie browar był bardzo małym graczem na warszawskim rynku browarniczym i w praktyce mógł wcale się jeszcze nie reklamować.
          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

          Comment

          • malorolny
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2011.06
            • 14

            #6
            Wspominasz o reklamie na 25lecie browaru, możesz jakąś wskazówkę w którym numerze i jakiej gazecie znalazłeś?
            Reklam może wcześniej nie było, ale w jakieś naczynia musieli chyba to piwo wlewać?

            Comment

            • pieczarek
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.06
              • 5011

              #7
              Wg mnie nie znajdziesz żadnych kufli, butelek na których by się znajdowała nazwa browaru.

              Obserwowałem kiedyś, nawet uzbierałem kilka sztuk, stare bawarskie kufle. A więc z regionu o dużo większych piwnych tradycjach niż Warszawa. I niczego takiego nigdy nie widziałem. Wśród najstarszych, koślawych, ręcznie formowanym kufli można wypatrzeć takie, które na dekielku mają wygrawerowane nazwisko właściciela. Nie widziałem natomiast żadnego firmowego. Wg mnie pierwsze firmowe szkło i ceramika, to dopiero końcówka XIX wieku.
              Butelki z wytłoczeniami nazwy producenta pojawiły się chyba po 1865r. Po prostu jeszcze nie ta technologia.

              Najlepiej przepytaj Piwowara jak te sprawy wyglądały w Bawarii. Jeśli Ci napisze, że nie ma takich pamiątek z tamtego okresu, to i temat Warszawy możesz sobie odpuścić.

              Comment

              • malorolny
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2011.06
                • 14

                #8
                dziekuję za informację, ja jednak nie tracę nadziei, że coś w końcu znajdę. Z takim negatywnym podejściem, to nawet bym nie zaczął tej pracy .
                A Warszawa nie była niczym gorsza od Bawarii, jako że wielu warszawskich piwowarów było z rodzin przybywających z Niemiec i niedawno osiedlonych w Warszawie, wiec i niemieckie nowinki do Warszawy docierały bezpośrednio.

                Comment

                • pieczarek
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.06
                  • 5011

                  #9
                  Odnoszę się z uznaniem do Twojego niczym nie uzasadnionego optymizmu.
                  Cooper Ci pisze, że przez 20 lat drążenia tematu mazowieckiego browarnictwa nic takiego nie widział. A widział sporo.
                  Ja Ci piszę (ale ja nie jestem fachowcem, tylko kojarzę fakty), że firmowych kufli i butelek jeszcze w tym czasie w Warszawie nie było, skoro nie było ich w Bawarii.
                  Ty wierzysz, że jednak coś znajdziesz. Pochwal się wówczas swoimi sukcesami. My tutaj jesteśmy bardzo ciekawi taki spraw.

                  Comment

                  • malorolny
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2011.06
                    • 14

                    #10
                    Oczywiście, że się pochwalę . Nie twierdzę, że znajdę akurat kufel czy akurat butelkę, ale może np. jakiś anons w prasie, albo zdjęcie beczki czy wozu konnego rozwożącego piwo do ogródków.
                    Nie było moim zamiarem podważanie doświadczenia czy autorytetu, kogokolwiek. Dlatego, że mam wiarę w tutejsze autorytety zamieściłem pierwszy post. Ale, to że nikt z tu piszących nie ma żadnego szkła czy reklamy z napisem Haberbusch Schiele Klawe nie jest dowodem na to, że ich nie było, tylko na to, że nikt ich nie ma.
                    A mnie niepotrzebne są przedmioty, tylko ich zdjęcia i liczę, że coś w końcu znajdę.
                    Taki już los historyka, że musi byc optymistą, jesli chce pisać o czasach minionych, tym większym im bardziej minionych

                    Comment

                    • pieczarek
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.06
                      • 5011

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika malorolny
                      ... Ale, to że nikt z tu piszących nie ma żadnego szkła czy reklamy z napisem Haberbusch Schiele Klawe nie jest dowodem na to, że ich nie było, tylko na to, że nikt ich nie ma.
                      Oj, coś jak w starym sowieckim kawale: Brak obiektów potwierdzających istnienie w "starożytnej" Rosji infrastruktury telefonicznej (słupy, miedziane kable itp.) potwierdza fakt, kraj ten wyprzedzał wówczas pod względem techniki cały świat, bo zapewne korzystał z telefonów komórkowych.

                      Jak by jednak nie było, życzę sukcesów.

                      Comment

                      • malorolny
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2011.06
                        • 14

                        #12
                        a jednak

                        nie opłaca się być bezinteresownie złośliwym, bo można wyjść na ..... mniejsza!

                        Więc jednak mam juz pierwszy anons Haberbusch Schiele et Klawe, z roku 1863

                        Pozdrawiam Pieczarek
                        Attached Files

                        Comment

                        • pieczarek
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.06
                          • 5011

                          #13
                          Gratuluję sukcesu.
                          Jeszcze bardziej się ucieszę, gdy uda Ci się znaleźć firmową butelkę lub kufel, o których domniemanym nieistnieniu pisałem.

                          Comment

                          • grzeber
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2002.05
                            • 2870

                            #14
                            Gratulacje, widać przez 2 miesiące udało Ci się dotrzeć do materiałów, których nie widział Cooper przez lat 20.

                            Zwróć jednak uwagę, że graficznie ta reklama nie powala, zatem poszukiwania straszych anonsów dodatkowo z wizerunkami opakowań lub wozów może być bardzo ciężkie. Niemniej jednak, życze powodzenia i czekam na dalsze informacje.
                            pozdrawiam
                            www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                            Comment

                            • malorolny
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2011.06
                              • 14

                              #15
                              graficznie nie jest tak kiepska jak w tej reprodukcji, tylko tutaj zamiescilem fragment zdjecia zrobionego z czytnika do mikrofilmow. Jak znajde wiecej to hurtem zamowie profesjonalne kopie.

                              Comment

                              Przetwarzanie...