"Będziemy piwo pić"
Dzisiaj, w niedzielę, spotkamy się z Rysiem w kościele
Ja trochę kasy mam, on brzuch jak Mobby Dick
I on, i ja pójdziemy piwo pić }x2
Potem wpadnie Ela - Ela zawsze jest, kiedy jest niedziela
A z Elą narzeczony i jego koleś Krzyś }x2
I on, i ja pójdziemy piwo pić }x2
Potem wpadnie Janek - Janek zawsze ma szlugi i pianę
I koleżków kilku ma - oni będą razem z nim }x2
I on, i ja pójdziemy razem w dym }x2
A od poniedziałku każdy robotę ma na karku
I ja, i Ela, Rysiek, Janek, Krzyś }x2
I przez sześć dni nie będziemy piwa pić }x2
Ale w niedzielę, spotkamy się z Ryśkiem w kościele
Ja trochę kasy mam, on brzuch jak Mobby Dick }x2
I on, i ja pójdziemy piwo pić }x2
W piosence nie ma żadnej, podkreślam żadnej aluzji do Krzysia.
Zbieżność ksyw jest czystym przypadkem.
Dzisiaj, w niedzielę, spotkamy się z Rysiem w kościele
Ja trochę kasy mam, on brzuch jak Mobby Dick
I on, i ja pójdziemy piwo pić }x2
Potem wpadnie Ela - Ela zawsze jest, kiedy jest niedziela
A z Elą narzeczony i jego koleś Krzyś }x2
I on, i ja pójdziemy piwo pić }x2
Potem wpadnie Janek - Janek zawsze ma szlugi i pianę
I koleżków kilku ma - oni będą razem z nim }x2
I on, i ja pójdziemy razem w dym }x2
A od poniedziałku każdy robotę ma na karku
I ja, i Ela, Rysiek, Janek, Krzyś }x2
I przez sześć dni nie będziemy piwa pić }x2
Ale w niedzielę, spotkamy się z Ryśkiem w kościele
Ja trochę kasy mam, on brzuch jak Mobby Dick }x2
I on, i ja pójdziemy piwo pić }x2
W piosence nie ma żadnej, podkreślam żadnej aluzji do Krzysia.
Zbieżność ksyw jest czystym przypadkem.
Comment