Odpiwki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pudlarz
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2002.01
    • 650

    ...od Zgierza do Lodzi strazak na wiezy Mocne sobie chlodzi
    Dobre piwo nigdy nie jest złe
    http://www.janczech.stary.sacz.pl
    (galeria ekslibrisów)

    Comment

    • dziku
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.12
      • 1992

      Pudlarz napisał(a)
      ...od Zgierza do Lodzi strazak na wiezy Mocne sobie chlodzi
      To nie jest odpiwek.
      O idei i budowie tego "mini gatunku literackiego" można przeczytać sobie tutaj
      A najważniejsza jest ta prosta zasada:
      dziku na początku tematu "odpiwki" napisał
      Budowa utworu jest prosta:

      Od - nazwa wyrobu piwowarskiego i ewentualnie forma podania, a potem opis nieszczęścia spadającego na konsumenta.
      Dziku


      Comment

      • Cordel
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.09
        • 1087

        Od Kuntersztyna w mordzie niknie ślina
        "Mam powody
        Powstrzymywać się od wody.
        Od wody mnie w brzuchu kole:
        Pijam tylko alkohole."
        Jan Lemański

        Comment

        • Pudlarz
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2002.01
          • 650

          No dobrze dziku - niech będzie tak:
          Od Grybowa niedaleko Bobowa (odpiwek abstrakcyjny)
          albo:
          Od Okocimia piwek trzech nie jest lepszy potrójny Lech
          Dobre piwo nigdy nie jest złe
          http://www.janczech.stary.sacz.pl
          (galeria ekslibrisów)

          Comment

          • Pudlarz
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2002.01
            • 650

            ...chwileczkę, zaraz się wstrzelam w zasadę:
            Od Żywca mogę słuchać nawet Siwca
            Od Grybowa mniej boli głowa
            Od Smadnego Mnicha twardnieje kicha
            Dobre piwo nigdy nie jest złe
            http://www.janczech.stary.sacz.pl
            (galeria ekslibrisów)

            Comment

            • maleństwo
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2003.10
              • 847

              To mój debiut, następne będą lepsze:

              Od Okocimia kiszka się wydyma.
              Od Reddsa jestem bledsza.
              Od piwa w Pecie siedzę w klozecie.
              Od Tuchera zwieracz się nie zwiera.
              Od Kozela nie wiem kiedy niedziela.
              Od Tatry mocnej nie mam suchej koszuli nocnej.

              Comment

              • Pudlarz
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2002.01
                • 650

                Od Bosmana w płucach piana
                Od Kasztelana człek robi z siebie pawiana
                Od Svijany chodzę od ściany do ściany
                Od Krakonosa leci mi śpik z nosa
                Dobre piwo nigdy nie jest złe
                http://www.janczech.stary.sacz.pl
                (galeria ekslibrisów)

                Comment

                • maleństwo
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2003.10
                  • 847

                  Od Warki Strong boli go drąg.
                  Od Żywieckiego Fulla targa się koszula.
                  Od piwa "Tyskie" zdechły muchy wszystkie.
                  Od Atomu mam dziury w spodniach i w domu.

                  Comment

                  • Pudlarz
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2002.01
                    • 650

                    Od Smadnego Mnicha zadyma nielicha
                    Od Krajana na ustach Dajana (Paul Anka)
                    Od Okocimia zgubiłem drogę do Pcimia (zakopianka)
                    Od Perły mam zszargane nerły (nerwy, nery - *niepotrzebne skreślić)
                    Dobre piwo nigdy nie jest złe
                    http://www.janczech.stary.sacz.pl
                    (galeria ekslibrisów)

                    Comment

                    • maleństwo
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2003.10
                      • 847

                      Od 10,5 rozwalił się stół.
                      Od piwa Strzelec rozbolał mnie kielec*.
                      Od Zipfera na pawia mnie zbiera.
                      Od Faxe'a zmieniam się w Baksa.
                      *kielec- kieł, ząb.

                      Comment

                      • Pudlarz
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2002.01
                        • 650

                        Od 10,5 rozkraczył się wół
                        Od Portera lewy but mnie uwiera
                        Od Palma odbija mi palma
                        Od Żywca dostaję leniwca
                        Dobre piwo nigdy nie jest złe
                        http://www.janczech.stary.sacz.pl
                        (galeria ekslibrisów)

                        Comment

                        • lzkamil
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.01
                          • 3611

                          bedzie swinski odpiwek ale szkoda zeby sie taki zmarnowal...

                          Od Portera Medalisty u piwosza wzwod strzelisty
                          Lepszy jabol pod okapem
                          niż GŻ, CP i KP !


                          Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                          Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                          Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                          Comment

                          • żąleną
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.01
                            • 13239

                            A ja mam ostatnio taką refleksję:

                            Od odpiwków Pudlarza śmiech mnie naparza.

                            Comment

                            • lzkamil
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.01
                              • 3611

                              żąleną wymysliles nowy gatunek - to nie odpiwek tylko ododpiwek!

                              i jeszcze wariacje nt. niedawno spozytego pewnego zacnego piwka

                              Od Aventinusa spiewa moja dusza
                              Od Aventinusa wszystko mnie cieszy i wzrusza
                              Od Aventinusa caly swiat ma u mnie plusa
                              Lepszy jabol pod okapem
                              niż GŻ, CP i KP !


                              Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                              Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                              Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                              Comment

                              • Pudlarz
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2002.01
                                • 650

                                Od Aventinusa wszytko sie we mnie rusa
                                Od Guinnessa widzę biesa
                                Od Grybowa niejedna wdowa
                                Od Portera chcica mi doskwiera
                                Dobre piwo nigdy nie jest złe
                                http://www.janczech.stary.sacz.pl
                                (galeria ekslibrisów)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X