Odpiwki

[mark33]

Od Brackiego w dobrej cenie, nocne kurna mam natchnienie.

[sergioP]

A od czego wkleiłeś w profilu tego rudzielca płonącego?

FLAMES OF LOVE

[sergioP]

Od nocnego piwów () picia, Wasze odpiwki nie do przebicia.

[sergioP]

Od Mocnego Dębowego, doznasz bólu zębowego.

[żąleną]

Zapaliwszy się do pomysłu koszulek odpiwkowych, muszę dać przykład i wrzucić kilka odpiwków prawnie bezpiecznych, czyli bez nazwisk, adresów i kontaków.

Od górnej fermentacji nie potrzebuję wakacji.

Od weizena dusza zbawiena (hm, może nie do końca bezpieczny )

Od koźlaka moc wiłkołaka.

Pomocy!

[żąleną]

A poniżej zestaw odpiwków bezmarkowych po przejrzeniu tematu:

Od pilsa dziewcyna milsa.

Od krieka mam bzika.

Od piwa śmierć godziwa.

Od masówki wrzód rogówki.

Od piwa facjata krasiwa.

Od bocka adrenalina wysoka.

Od piwa s přísadou jemných kvasnic nie zaboli brzuch nas nic.

Od koncerniaków pewny ból flaków.

Od piwka lśni grzywka.

Od koźlaka erekcja taaaaaaka.

Od doppelbocka mocna opoka.

Od portera nie doskwiera.

Od stoucika chandra znika.

[lzkamil]

Od Tatrana twarz poorana.

Od Tatrana masz śmierdzącego glana.
Od Tatrana nogawka olana.
Od Tatrana wanna zafajdana.
Od Tatrana z głową zderza się ściana.
Od Tatrana morda sprana.
Od Tatrana Art daje banana.

Od Kamzika nosem flikam.

Od Kamzika wzwód nie znika.
Od Kamzika w pościeli się fika.

[lzkamil]

Od Tatrana kac od rana.
Od Tatrana kość złamana.
Od Tatrana fananana (odpiwek dla fanów Stanisława Soyki).

Od Kamzika siła byka.
Od Kamzika smutek znika.
Od Kamzika radość Dzika

[żąleną]

Rym nie wybiera, zrzekam się niniejszym wszelkiej odpowiedzialności:

Od Urquella miałkość cwela.

[kot_z_cheshire]

Od Fortumy, robię brumbrumy.

(jakkolwiek się to pisze, cokolwiek to znaczy.,,hihihii)

[lzkamil]

robię brumbrumy.

Miałaś na myśli brombranie?

Od Złotych Lwów choroba szalonych krów.

[ART]

Od Fortumy, robię brumbrumy.

może taka wersja:

Od FortuMy zęby w kolorze kurkumy

[lzkamil]

A prawidłowo:
Od Fortuny zęby w kolorze futra kuny (gitarowej struny, średniowiecznej runy, świetlistej łuny... dopiszcie coś jeszcze).

[lzkamil]

Od Złotych Lwów szczekanie psów.
Od Złotych Lwów szczękanie kłów.
Od Złotych Lwów bolenie głów.
Od Złotych Lwów masz kilka luf (ostrzeżenie nieletnich uczniów przed zgubnymi skutkami spożycia piwa; trochę nie na czasie bo teraz zamiast luf stawia się pały).
Od Złotych Lwów człek zawsze zdrów.

[sergioP]

Od Lwów Złotych masz dość piw z Tych.
Od Złotych Lwów masz dość piw z Tychów.