Skoro zostałem sam na forum o tak pięknej porze dnia i nocy, a piwa w kuflu jeszcze dostatek, strzelę sobie parę odpiwków dla zabicia czasu (my zabijamy czas, a on zabija nas).
Od Fratra dławi się Tatra (odpiwek motoryzacyjny)
Od Hubala budzi się koala (odpiwek z o.o.)
Od Juranda ślepnie panda (odpiwek sienkiewiczowsko-zoonielogiczny)
Od Juranda nie chce Niemca Wanda (odpiwek rewizjonistyczny)
Od Juranda lepsza banda (odpiwek capoeirowy : banda to rodzaj podcięcia)
Od Kuntera nie ma Leppera (odpiwek political-fiction)
Od Lwówka staje Renówka (znowuż odpiwek motoryzacyjny)
Od Lwówka indywidualizuje się mrówka (odpiwek rewolucyjny)
Od Lwówka bycza staje się krówka (odpiwek transseksualny)
I ogólnie: Od piwa facjata krasiwa.
Od Fratra dławi się Tatra (odpiwek motoryzacyjny)
Od Hubala budzi się koala (odpiwek z o.o.)
Od Juranda ślepnie panda (odpiwek sienkiewiczowsko-zoonielogiczny)
Od Juranda nie chce Niemca Wanda (odpiwek rewizjonistyczny)
Od Juranda lepsza banda (odpiwek capoeirowy : banda to rodzaj podcięcia)
Od Kuntera nie ma Leppera (odpiwek political-fiction)
Od Lwówka staje Renówka (znowuż odpiwek motoryzacyjny)
Od Lwówka indywidualizuje się mrówka (odpiwek rewolucyjny)
Od Lwówka bycza staje się krówka (odpiwek transseksualny)
I ogólnie: Od piwa facjata krasiwa.
Comment