Zachwyt piwny - prawie hymn

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mark33
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.04
    • 3283

    Zachwyt piwny - prawie hymn

    Wracajac do warzenia
    snuję dalsze wspomnienia
    jak miło było z rana
    zobaczyć jak tam piana.

    Jak piwko se dojrzewa
    ten zapach mnie zagrzewa.
    Cud zabaczyć taki
    jak z drożdży idą kłaki

    Jak wszystko to buzuje
    a potam tak smakuje
    uwierzyć w to nie mogę
    więc padam na podłogę

    jak brzeczka i Safale
    pracują doskonale
    zapach cudny sie roznosi
    chmiel króluje w nosie

    Juz cas do butelki
    zamknąć ten cud wielki
    za miesięcy kilka
    nadejdzie ta chwilka

    odświętnego otwierania
    piany oglądania
    koloru i aromatu
    gęstości oraz smaku

    Deustacji nie ma końca
    i zachwytów aż do słońca.
  • Juby_piwosz
    Porucznik Browarny Tester
    • 2006.02
    • 254

    #2
    Sprowadzenie na ziemię z głuchym końcem.
    (niestety nie hymn ale za to z własnego doświadczenia)


    A tu masz
    Czysty kwas
    Piwo lej
    W kibla biel
    Nad nim stój
    Jak nie swój
    Miałeś chęć
    Teraz wręcz
    W ryj se pluj
    Żeś jest rym
    Wypić z kim
    Nie masz co
    Idioto

    Comment

    Przetwarzanie...
    X