The aftersip :)

[otvirak]

Szanowni P.T. Forumowicze
Proponuję zabawę następującą, na której pomysł wpadłem po degustacji (z całą pewnością jednorazowej!) piwa Namysłów Pils. Otóż po pierwszym łyku wyrwał mi się z gardzieli okrzyk: 'Co to takie słodkie?!'. To właśnie 'the aftersip' , czyli refleksja , okrzyk lub inna reakcja na pierwszy łyk piwa. Jeśli pomysł jest głupi lub ktoś na to wcześniej wpadł, przepraszam. Gdyby ktoś chciał kontynuować wątek, serdecznie zapraszam do zgłaszania kolejnych aftersipów

[otvirak]

Myślę, że najlepiej byłoby, gdyby refleksja była treściwa i jednozdaniowa

[grodek]

Hmm, dziwna idea, niezrozumiała dla mnie. Czy zachwyt nad danym piwem, czy też jego bezlitosna krytytyka ma ograniczać się do kilku słów? Czy nie lepiej swoje emocje związane z degustacją piwa przekuć na rzetelną ocenę w ARTomacie?

[otvirak]

A czy Waść wszelkie refleksje (zacnemu wszak) ARTomatowi powierzasz? Tu chodzi o pierwsze wrażenie, w jednej dosadnej frazie ujęte

[tfur]

na zasadzie pierwszego swobodnego skojarzenia
zadźwięczały mi pamiętne frazy z jerofiejewa
'ale, kurwa, weszła!' w duecie z 'transcendentalnie!'
prawda, to o wódce, ale nieraz strawestowaliśmy przy piwie
pewnie nie do końca o to chodziło otvirakowi
ale jak refleksje, to refleksje...

[Pancernik]

Miałem podobne skojarzenia. Kolejność przypadkowa .

1. o, żesz, ku...
2. o, w d...
3. mmm, zaje...
4. mmm, pycha...
5. k***a mać!!! Kto to uwarzył???
6. WTF?

Itepe, itede... .

[otvirak]

tytułem wyjaśnienia

Generalnie myśl była taka, żeby podać nazwę piwa i krótko zwerbalizować wrażenie po pierwszym łyku - taka freudowska zabawa I kolejne:
Steiger, Manjula IPA: 'Gorzkie, jak usta Indianki w słowackich Tatrach'

[e-prezes]

Rozumiem, że chcesz tym krótkim zdaniom nadać wymiar sztuki. Może i nawet czasem uda się puentę zamienić w coś co taki wymiar uzyska, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by tego typu "sztukę" uprawiać w dedykowanych piwom wątkach.

[otvirak]

OK, nie ma problemu, zamykamy wątek

[legart]

Niedawno akurat piłem i po pierwszym łyku wróciłem myślami do dzieciństwa i smaku waty cukrowej....