||Marusia||Bestseller - część II

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • garfunkel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.04
    • 1068

    #76
    Kamienie wróżą szczęście, gładkie i bez skazy,
    Och!Bywają jednakże kamienie obrazy,
    Co do ogródka komu niedbale rzucone
    (a nie są to bynajmniej kamienie ze Scone),
    W żywy kamień zakląć przymuszają a szpetnie,
    Rzucać bo kamieniami zgoła nieszlachetnie...



    choć by się czasem chciało...

    Comment

    • garfunkel
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.04
      • 1068

      #77
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika garfunkel
      Kamienie wróżą szczęście, gładkie i bez skazy,
      Och!Bywają jednakże kamienie obrazy,
      Co do ogródka komu niedbale rzucone
      (a nie są to bynajmniej kamienie ze Scone),
      W żywy kamień zakląć przymuszają a szpetnie,
      Rzucać bo kamieniami zgoła nieszlachetnie...



      choć by się czasem chciało...
      ...tak oto wierszem sobie pomrukując, zaszedł bez czucia w leśne dziedziny. Kamienie z rzadka jeno błyskały pod stopami, póki jeszcze zbłąkane, postrzępione słońca promyki ześlizgiwały się po grubych, wełnianych niewymownych, aż po czubki palców. Spracowanych palców.

      Comment

      • garfunkel
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.04
        • 1068

        #78
        Spojrzał na nie i zdębiał. Każdy, każdziuteńki z palców włosem obrósł gęstym, a jak się i w dotyku zaraz okazało, twardym. Uniósłszy jedną swą stopę lekuchno ku górze, obaczył jeszcze coś...Nie! - krzyknął rozpaczliwie - nieeee!. Głos echem się po mrocznym lesie odbijał, a Autor nasz w stopę swą się wciąż wpatrywał. Było w co. Porosła bowiem rzeczona stopa włosiem i od spodu. Przecie...-mruknął - czyżby? Tam i z powrotem? Tam i z powrotem...Może to las taki? Ten las? Iść mi jednak dalej trzeba i odnaleźć zagubione wątki, spisać wszystko na nowo, porządnie niczym wojsko poukładać. Szurnął porosłą kończyną po listowiu suchym, klepnął kieszenie bogato w kamienie zaopatrzone, uspokoił się. Moc kamieni wiele miała na miejscu wyjaśnić. Byle tylko dostać się tam szybko i bez omyłki. I byle tęsknotę szło wytrzymać. Zdzierżyć, zdusić, precz odrzucić! Bo tęsknił bardzo...

        Comment

        • Shlangbaum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2005.03
          • 5828

          #79
          ...za kobiecym łonem. Wziął głęboko oddech i przed jego oczami stanęła jego pierwsza. Pierwsza i jedyna... o której mógłby mówić całą noc, aż piwo skończyłoby się w beczce. Jego myśli przeszył więc jeszcze raz łagodny spazm orgazmu i postanowił pójść w swoją drogę nie mysleć o tym więcej bo albo spił by się za bardzo albo po prostu zdziadział przez rozmarzenie...

          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

          Comment

          • cielak
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.03
            • 2890

            #80
            ... o życiu wspólnym ze swoją niewiastą, o konsumpcji piw z krajów wielu, o wspólnym warzeniu, o kolekcjonerstwie birofiliów. Ach, co mi pozostało? Tylko siegnąć do plecako po jedno piwo i zaczerpnąć łyk tego napoju i iść spać. Jak powiedział tak uczynił. Aż tu nagle...
            zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

            Comment

            • Shlangbaum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2005.03
              • 5828

              #81
              ...walnęła jak meteoryt wieść z ekranu TiVi - Kaczory Rulez. O w mordę pomyślał bohater i poszedł do Cielak Beer Shop na drugiego pułku lotniczego w pawilonie na przeciwko bliku Ciotki Józki i zakupił Wojaka Wszechmocnego w celu zapomnienia o polityce.

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • cielak
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.03
                • 2890

                #82
                Wychodząc ze sklepu potknął się o próg, jak każdy klient, i zaklął szpetnie. Przechodząc przez stary pas startowy (lotniska Czyżyny) otworzył wojaka 9% i pijąc łyka krzyknął: Co za spiryt!! Plując tym wynalazkiem na dwa metry przed siebie. Niestety jego "plujki" wylądowały na staruszce, która właśnie szła do STS-u obstawić wyniki dzisiejszych spotkań w Orange Ekstraklasie. Hura, Hura krzyknęła staruszka. To na szczęście!! Dziękuję że mnie oplułeś!!!
                Nasz bohater z wybałuszonymi oczami poszedł dalej i...
                Last edited by cielak; 2006-09-09, 22:48.
                zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                Comment

                • Shlangbaum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2005.03
                  • 5828

                  #83
                  ...powiedział: jeszcze nigdy staruszki nie ruchałem, i wiecie co ? - NIE BĘDĘ ...

                  Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                  Comment

                  • cielak
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.03
                    • 2890

                    #84
                    ... nie wiesz co tracisz. Chłopcze!!-krzyknęła staruszka i szybko pobiegła do STS-u bo juz pani STS-ka zamykała. Zdążyła. Wychodząc z zakładów stwierdziła: Nie zły ten młodzieniec, i chętny... Poszła więc do domu po psa, co by trop złapał...
                    zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                    Comment

                    • kot_z_cheshire
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.11
                      • 2201

                      #85
                      A nasz bohater złorzecząc oddal się szybkim krokiem. Niestety, pies staruszki to sweter był jangielski...Wnet trop złapał...
                      Last edited by kot_z_cheshire; 2006-09-09, 23:02.
                      Młode koty mają adhd, niestety.
                      Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                      Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                      Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                      Comment

                      • Shlangbaum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2005.03
                        • 5828

                        #86
                        no i wysikał się spokojnie. A staruszka?

                        ... zabiła ją Ciężarówka Kompanii Piwowarskiej gdy przechodziła przez ulicę. Pieska też zabiło.
                        Last edited by Shlangbaum; 2006-09-09, 23:02.

                        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                        Comment

                        • cielak
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.03
                          • 2890

                          #87
                          I lekarz który ją ratował rzekł: Poczciwa to kobieta była, słuchała radio maryja. A poznał to po berecie który lezał na ulicy. I auta przejerzdżające po tej drodze odrzuciły go na pobocze.
                          Nagle zauwazył to dziadek. Lat 70 w spodniach z lateksu i kurtce skórzanej. Idąc do swego motoru, w ręce trzymając koźlaka z Ambera rzekł..
                          zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                          Comment

                          • Shlangbaum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2005.03
                            • 5828

                            #88
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cielak
                            I lekarz który ją ratował rzekł: Poczciwa to kobieta była, słuchała radio maryja. A poznał to po berecie który lezał na ulicy. I auta przejerzdżające po tej drodze odrzuciły go na pobocze.
                            Nagle zauwazył to dziadek. Lat 70 w spodniach z lateksu i kurtce skórzanej. Idąc do swego motoru, w ręce trzymając koźlaka z Ambera rzekł..
                            je........(ba)..........ne staruszki
                            Last edited by Shlangbaum; 2006-09-09, 23:08.

                            Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                            Comment

                            • cielak
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.03
                              • 2890

                              #89
                              krzyczał młodzieniec ogolony na łyso, w spodniach moro i w kurtce zwanej "flejersem". Ty "Romanie" odkrzyknął staruszek, nie znając gorszych przekleństw. Weź się lepiej za naukę!-dodał. I ...
                              Last edited by cielak; 2006-09-09, 23:11.
                              zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                              Comment

                              • Shlangbaum
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2005.03
                                • 5828

                                #90
                                pójdź sobie na studia - tam same nieuki są - a i piwa Ci nie zabraknie. I poszedł na studia. I poznał tam...
                                Last edited by Shlangbaum; 2006-09-09, 23:16.

                                Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X