Z cyklu legend o Starym Browarniku

[piech5]

Pewnie wielu z was zastanawiało się dlaczego symbolem Wielkanocy są akurat jajka a nie np. kalarepa. Otóż jak można się domyślić jest tak za sprawką naszego ukochanego Starego Browarnika. A było to tak: Wiele lat temu kiedy to jeszcze ludzie na Wielkanoc zamiast malować jajka, tak aby powstały z nich piękne pisanki zgodnie z tradycją topili w rzece małe pieski. Nie była to być może zbyt humanitarna tradycja i wielu się ona nie podobała ale w końcu tak robiono od wieków i nikt nie kwestionował zasad świątecznego postępowania przekazywanych przez pokolenia. W tym samym czasie nasz znajomy Browarnik otworzył nad jedną z rzek mały browar, w którym warzył najcudniejsze znane na świecie piwo czyli słynne Ambrosjusy. Kiedy nadszedł czas świątecznych przygotowań Browarnik musiał się uwijać przy produkcji piwa o wiele szybciej niż zwykle, bowiem wszyscy okoliczni mieszkańcy chcieli na święta zrobić sobie zapasy przecudnego trunku sprzedawanego przez Browarnika. Produkcja szła pełną parą, kiedy to zatkała się rura doprowadzająca wodę z rzeki do browaru. A stało się tak oczywiście przez to, iż w górze rzeki gdzie była inna strefa czasowa i ludzie obchodzili Wielkanoc kilka dni wcześniej niż na nizinach, więc powrzucane przez nich do rzeki pieski dopłynęły w okolice browaru i pozatykały dopływ wody. Browarnik jak powszechnie wiadomo posiada sprawność starszego hydraulika, zatem szybko poradził sobie z zatkaną rurą, wydobył z niej pieski i jako, że był (i wciąż jest) wielkim miłośnikiem zwierząt przygarnął je do siebie. Były trochę wymęczone kilkudniowym przebywaniem w rzece ale kiedy Browarnik napoił je swoim cudnym piwem od razu ich stan się polepszył. Browarnik który był nowy w okolicy nie znał jeszcze tradycji wrzucania małych piesków do rzeki i bardzo się zdziwił kiedy na nikim nie robiła wrażenia jego opowieść o pieskach znalezionych w rurze prowadzącej z rzeki. Wręcz przeciwnie ludzie opowiadali, iż za kilka dni kiedy przyjdą święta oni też będą wrzucać psiaki do wody. Wtedy to Browarnik zdał sobie sprawę iż tylko on może uratować wiele psich istnień przed przymusową kąpielą w rzece, a być może nawet śmiercią. Aby wymyślić jakiś plan postanowił po prostu spić się Ambrosjusami, bo jak wiadomo podnoszą one inteligencje i dobrze wpływają na myślenie. Niestety po kilku godzinach intensywnego picia i myślenia nic nie wymyślił. Zmartwiony tym faktem położył się spać lecz trapiła go też myśl czym wyżywić swoje psy, które powyciągał z rury. Tu udało mu się rozwiązać problem i ogłosił następnego dnia, iż zamiast sprzedawać swoje piwo za pieniądze będzie prowadził handel wymienny i żeby w zamian za piwo ludzie przynosili mu jedzenie. A tak się akurat złożyło, że wszyscy w okolicy zajmowali się hodowlą kur i przynosili Browarnikowi prawie tylko jajka, których mieli dostatek. Jednakże bojąc się tego, że Browarnik chce załamać rynek jajcarski poprzez sprzedaż ofiarowanych mu jajek, wieśniacy zaczęli jajka te malować w różne wzorki. Tak aby były różnokolorowe co miało sprawić, że nikt nie będzie chciał ich potem kupić. Całe malowanie jajek po krótkim czasie przerodziło się w miejscową obsesję. Mieszkańcom tak się spodobało malowanie jajek, że całkowicie zapomnieli o poprzedniej świątecznej tradycji, natomiast tradycja malowania jajek zakorzeniła się w świadomości mieszkańców i rozszerzyła na cały kraj. I tak oto dzięki Staremu Browarnikowi pisanki stały się symbolem świąt. KONIEC !!!

[Rolek]

(...)
I tak oto dzięki Staremu Browarnikowi pisanki stały się symbolem świąt. KONIEC !!!

Bez urazy, ale wydaje mi się, że nie powinieneś więcej palić tego świństwa.

[arcy]

Rolku, znowu się czepiasz nowych

[Rolek]

Rolku, znowu się czepiasz nowych

Czy to moja wina, że nowi robią takie efektowne wejścia?

[kot_z_cheshire]

Czy to moja wina, że nowi robią takie efektowne wejścia?

Czepiasz się. Powinnismy się cieszyć, że dysortografii i jeszcze innych kilku dys- nie ma

[slavoy]

Rolek, zły humor masz? Proponuję poczytać starego Bestsellera, to już w ogóle nie będziesz chciał mieć nic do czynienia z nami narkomanami
Jak dla mnie bardzo dobry kawałek. Kongratulejszyns

[banaszek]

Bez urazy, ale wydaje mi się, że nie powinieneś więcej palić tego świństwa.

Sam bym zapalił "to świństwo", żeby napisać taki kawałek
Dobre Kto poleci z tradycją wigilijną pozostawiania pustego miejsca przy stole?

[JAQBA]

A mnie się bardzo podobało
Dziękuję Piech5
Twoje
P.S. Może coś jeszcze ?

[Rolek]

(...)
P.S. Może coś jeszcze ?

Obawiam się, że tak.