Kołyszą się zboża łany ...
Kołyszą się zboża łany,
trawka zielona się ściele.
Jak pięknie świat ten wygląda
ze Związkiem Radzieckim na czele.
Jak pięknie świat ten wygląda
ze Związkiem Radzieckim na czele.
Kołyszą się zboża łany,
Kołyszą się krzaki malin.
Nigdy byś tego nie widział,
gdyby nie towarzysz Stalin. (bis)
Kołyszą się zboża łany,
Kwitną już winogrona.
Nigdy byś o tym nie widział,
gdyby nie Armia Czerwona (bis)
Kołyszą się zboża łany,
kołyszą się owies i żyto.
Nigdy byś tego nie widział
Gdyby nie Breżniew i Tito. (bis)
Kołyszą się zboża łany,
W łóżku już czeka dziewczyna.
Nie widziałbyś co z nią zrobić,
Gdyby nie dzieła Lenina. (bis)
Kołyszą się zboża łany,
Kołyszą się łany zboża.
Chcemy powrócić do wolnej
Polski od morza do morza. (bis)
Kołyszą się zboża łany,
trawka zielona się ściele.
Jak pięknie świat ten wygląda
ze Związkiem Radzieckim na czele.
Jak pięknie świat ten wygląda
ze Związkiem Radzieckim na czele.
Kołyszą się zboża łany,
Kołyszą się krzaki malin.
Nigdy byś tego nie widział,
gdyby nie towarzysz Stalin. (bis)
Kołyszą się zboża łany,
Kwitną już winogrona.
Nigdy byś o tym nie widział,
gdyby nie Armia Czerwona (bis)
Kołyszą się zboża łany,
kołyszą się owies i żyto.
Nigdy byś tego nie widział
Gdyby nie Breżniew i Tito. (bis)
Kołyszą się zboża łany,
W łóżku już czeka dziewczyna.
Nie widziałbyś co z nią zrobić,
Gdyby nie dzieła Lenina. (bis)
Kołyszą się zboża łany,
Kołyszą się łany zboża.
Chcemy powrócić do wolnej
Polski od morza do morza. (bis)