Przy okazji ostatniego pobytu na Pejzażowej przypomniałem sobie to piwo. Jakoś nie kojarzyłem, że ma taki anemiczny, bladożółty kolor.
Piana także nie zachwyca, owszem, jest wysoka na jakieś 3 cm, drobna i biała, ale przeistacza się w większe bąble i szybko opada.
Pachnie chyba najbardziej "norddeutsch" z wyrobów tego browaru - zdecydowany chmiel, śladowo piwnica.
W smaku także przeważa lekka goryczka, trochę słodu oraz (chyba?) leciuśki powiew orzeźwiających owoców...
Sporo gazu, w górnej granicy akceptacji. Butelka NRW, etykieta klasyczna, tło kremowe, panorama miasta. Kapsel browaru.
Poprawne, a nawet dośc porządne piwo na lato .
Piana także nie zachwyca, owszem, jest wysoka na jakieś 3 cm, drobna i biała, ale przeistacza się w większe bąble i szybko opada.
Pachnie chyba najbardziej "norddeutsch" z wyrobów tego browaru - zdecydowany chmiel, śladowo piwnica.
W smaku także przeważa lekka goryczka, trochę słodu oraz (chyba?) leciuśki powiew orzeźwiających owoców...
Sporo gazu, w górnej granicy akceptacji. Butelka NRW, etykieta klasyczna, tło kremowe, panorama miasta. Kapsel browaru.
Poprawne, a nawet dośc porządne piwo na lato .
Comment