Ja tam nie jestem nowoczesny, stare jest lepsze od nowego, szczególnie w obyczajach i muzyce oczywiście.
Browar Biz jest świetnym polskim forum piwnym, tylko strona główna jest do dupy.
Dodam jeszcze, że nie mam konta na ratebeer.com i sto razy wolę polski browar biz.
Ratebeer nie jest dla mnie miarodajny, bo większość użytkowników nie podaje warek, które pije.
Jepiwka to głównie klepanie się po pupci młodych hipsterpiwoszy, prześciganie się kto bardziej oryginalny kadr zdjęcia zapoda. Mało treści, dużo szydery.
Browar.biz to stara konserwa, harda linia i tak ma być
Art co prawda nic tutaj nie robi, ale dopóki jest stara ekipa i jeszcze im się chce to forum jeszcze trochę pożyje.
Ja tam nie mam ciśnienia, najważniejsze dla mnie jest to żeby było miejsce do dyskusji o piwie. Cała reszta to tylko dodatek. Dopóki będzie chęć rozmowy na takim a nie innym poziomie, to będzie miejsce dla Browarbizu.
A przedsięwzięciom zbijającym sobie kapitał na darciu łacha z innych życzę powodzenia, niechaj prosperują i działają jak najdłużej
Myślę, że to wszystko w sprawie.
Inne serwisy jak RB, Unttapd, BeerMe, BeerAdvocate czy ocen-piwo są pomocne, ale żadną miarą miarodajne. Nawet B.biz ze swą ilością oceniających nie jest miarodajny.
Podkreśliłem co najważniejsze. Kurcze, co ja bym robił jakby b.biz nie było
Dobrze, że ludzie w XVIII wieku takiej mentalności nie mieli, bo do tej pory byśmy jeździli bryczkami i czytali przy świecach
Pewnie tak, przy czym natura ludzka nie zmienia się na plus za sprawą postępu technicznego, raczej wręcz przeciwnie. Gdyby ludzie XVIII wieku mieli taką mentalność, nie byłoby tez rewolucji francuskiej, gilotyn, rzezi Wandei, hekatomby dwóch wojen światowych, sowieckiej rewolucji, nazizmu, Pol Pota, etc.
To tylko tak na marginesie, a chciałem tylko zasygnalizować, że postęp w sferze dyskusji o piwie czy jakiejkolwiek innej wymianie zdań jest iluzoryczny, chyba że przyjmiemy założenie o ważniejszym niż sama dyskusja i informacja jej nośniku czy konieczności zobaczenia kolorowych obrazków. Są ludzie, którzy z uporem maniaka twierdzą, że nieważne, co się mówi, ważne jak i za pomocą jakich środków. Ich prawo, ja nie muszę tak uważać.
A może natura ludzka zawsze była taka, tylko dzięki rozwojowi technologii nabyła większych możliwości krzywdzenia siebie nawzajem? Technologia sama w sobie zła nie jest - wręcz przeciwnie. Ale odbiegliśmy od tematu już dość mocno Kończąc tą analogię, zaprzestanie rozwoju serwisu nijak nie jest dla mnie pozytywnym zjawiskiem, bo w ten sposób tracimy tylko użytkowników. Tzn. tak: userzy wciąż są, to nie tak forum opustoszało całkowicie. Ale Browar.biz był polskim centrum dyskusji piwoszy, stał się skansenem. Ci, którzy pozostali, klepią się z zadowoleniem po brzuszku i mówią: jak dobrze, że jesteśmy skansenem (link okolicznościowy). Czyli w sumie okej - większość userów wydaje się być z tego zadowolona. I w takiej formie to forum pociągnie jeszcze sporą ilość czasu (chyba, że Art będzie zbyt zajęty żeby opłacić serwer ). Ale mi jednak szkoda tego, czym to forum było i czym mogło być. Świadectwem tego jest fakt, że dalej tu czasem wchodzę, coś opiszę, poczytam... Ale ze mnie sentymentalny człowiek jest, nawet Gadu-Gadu dalej używam, bo szkoda mi je porzucić
No dobrze, ale gdzie w tym wszystkim są wady bbizu? Czyli co: tu nie można w sposób sensowy wymieniać opinii na temat piwa. Co jeszcze tu powinno być poza większą szybkością reagowania na niektóre zjawiska? Dużo kolorowych, migających obrazków, gołe baby w wyskakujących okienkach? Chciałbym wiedzieć, co oznacza słowo "rozwój" w tym wypadku.
Kończąc tą analogię, zaprzestanie rozwoju serwisu nijak nie jest dla mnie pozytywnym zjawiskiem, bo w ten sposób tracimy tylko użytkowników.
Niestety, to prawda, pewnie też ART stracił trochę premium użytkowników. Strona główna nie zachęca, smuci brak plebiscytu na piwo roku, aktualizacja polskich piw powinna być szybsza.
Część użytkowników i tak by odeszła, nawet jakby były zmiany, bo oni działają w społeczności która nie lubi czytać a woli oglądać obrazki jak ktoś piwo nalewa do szklanki.
Byłem i może powiem coś kontrowersyjnego: (prawie) zupełnie mi to nie przeszkadza. Czytam to, co chcę czytać "wewnątrz" portalu. Jasne, że można byłoby to zmienić, ale nie jest to kwestia najistotniejsza dla użytkownikow.
Byłem i może powiem coś kontrowersyjnego: (prawie) zupełnie mi to nie przeszkadza. Czytam to, co chcę czytać "wewnątrz" portalu. Jasne, że można byłoby to zmienić, ale nie jest to kwestia najistotniejsza dla użytkownikow.
Ale ja wiem, że tobie to zupełnie nie przeszkadza, pisałem o tym powyżej
Zdecydowana większość osób wchodzi na forum jako goście. Sam też tak robiłem co najmniej dwa lata, zanim zdecydowałem się zarejestrować.
Przed chwilą było zarejestrowani-goście 20:343. Więc aż tak całkiem wiatr po tym forum nie hula
Forum jest mocno oldskulowe, to oczywiste, inne też pewnie już nie będzie. Ale dla wielu wciąż najlepsze
Comment