Lublin, Pils

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[dadek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładnie żółty, piwo mętne. [4.5]
Piana: Gęsta, poszarpana, drobniutkie bąbelki poprzetykane większymi. Przy podaniu wysoka na 3-4 cm, trzyma się do końca grubą, prawie 1 cm warstwą, ściele sporo jednolitych plam na szkle. [4]
Zapach: Głęboko słodowy z lekką nutą piwniczną. [3.5]
Smak: Dominuje goryczka, dość ostra piołunowo-grejfrutowa, długo zalegająca na podniebieniu. Jest kontrowana przez chlebową słodowość z odrobiną owocowości również grejfrutowej.
W sumie niezłe piwo choć dość ostre, raczej dla wielbicieli mocnej goryczki - panienki od tyskaczy z sokiem odpadną po pierwszym łyku [3.5]
Wysycenie: W górnej strefie normy. [4]
Opakowanie: Ładny wzór grubego kufla z fajnym logo firmowym, podkładki równie ciekawe, jednak trzeba sobie samemu wziąć z baru bo nie podadzą... [4.5]
Uwagi: Piwo próbowane 15.08.2017 na miejscu w browarze za 9 zł/0,5 l.

Moja ocena: [3.675]

[dadek]

Fotka dopiero po wypiciu połowy bo zapomniałem, a cieplutko było i pić się chciało.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złociste, lekka mgiełka [4.5]
Piana: biała, drobna, opada powolutku, do końca zostaje nieduży kożuszek [3.5]
Zapach: lekki, słodowo-miodowy (??) [3.5]
Smak: pełne, w miarę treściwe, goryczka lekko ale lekko piołunowa więc z tylu takich za jakimi nie przepadam, w tle lekka owocowość, trochę cytrusowa, słodowa baza na końcu [3.5]
Wysycenie: minimalnie za dużo [4.5]
Opakowanie: etykieta może być choć można pomylić się z Lwowem, firmowy kapsel [4.5]
Uwagi: Niezłe piwo, wypite ze smakiem ale bez zbytnim ekscytacji

Moja ocena: [3.65]

[Prusak]

Piwo niczego sobie, choć jeśli chodzi o pianę, nędza, plus zbyt wysokie wysycenie, goryczka wyrazista, o charakterze ziołowym, ale też wyraźnie zaznaczona baza słodowa. W sumie można wypić, co więcej, na tle lubelskich browarów restauracyjnych w swojej katergorii wypada bardzo dobrze.

[Prusak]

Niewiele się zmieniło. Pina nadal nędzna, w piwie obecne zmętnienie. Wydaje się jak na pilsa dosyć treściwe.