Jak nazwa wskazuje piwo o ekstrakcie 11°Blg, alkohol 4,7%.
Barwa złota, prawie klarowne, jedynie leciutkie zmętnienie.
Piana bardzo ładna, bielutka, super gęsta, przy podaniu wysoka na 4 cm. W trakcie picia utrzymuje cienki kożuszek i sporo plam na szkle.
Aromat bardzo intensywny i przyjemny, jak świeża skórka wiejskiego chleba.
Jak zapowiedział zapach tak jest i w smaku. Chlebowość wyraźna, do tego z bardzo fajna chmielowa goryczka miło pieszcząca kubki smakowe i podniebienie. Świetna, klasyczna 11° o średnim wysyceniu i dużej treściwości, mogła by spokojnie uchodzić za 12°. Gdy się bierze pierwszy łyk, to od razu wiemy że jesteśmy w Czechach u nas takie piwo to rzadkość (choć Pils Milicki Jacera był równie dobry).
Podane w kuflu firmowym, podkładki na stołach.
Próbowane 14.06.2019 w browarze, cena 35 kč.
Barwa złota, prawie klarowne, jedynie leciutkie zmętnienie.
Piana bardzo ładna, bielutka, super gęsta, przy podaniu wysoka na 4 cm. W trakcie picia utrzymuje cienki kożuszek i sporo plam na szkle.
Aromat bardzo intensywny i przyjemny, jak świeża skórka wiejskiego chleba.
Jak zapowiedział zapach tak jest i w smaku. Chlebowość wyraźna, do tego z bardzo fajna chmielowa goryczka miło pieszcząca kubki smakowe i podniebienie. Świetna, klasyczna 11° o średnim wysyceniu i dużej treściwości, mogła by spokojnie uchodzić za 12°. Gdy się bierze pierwszy łyk, to od razu wiemy że jesteśmy w Czechach u nas takie piwo to rzadkość (choć Pils Milicki Jacera był równie dobry).
Podane w kuflu firmowym, podkładki na stołach.
Próbowane 14.06.2019 w browarze, cena 35 kč.
Comment