Bazyliszek, Psycho IPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Bazyliszek, Psycho IPA

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • WojciechT
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2012.09
    • 2546

    #2
    Bardzo mi to piwo smakowało. Ciekawa, nietypowa, trochę piołunowa goryczka oraz spore właściwości orzeźwiające spowodowały, że wypiłem to piwo w kilka minut

    Comment

    • Bolo88
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2014.06
      • 40

      #3
      Pite na listopadowej fieście w PDSL. Duży spadek formy jeśli idzie o aromat i goryczkę. Szkoda bo to flagowiec Bazyliszka. Nie wszystkie zmiany wychodzą na lepsze.

      Comment

      • leona
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2009.07
        • 5853

        #4
        Spore zamieszanie z tym piwem. Warzone w Bazyliszku natolińskim nazywa się jednak American Psycho IPA, tak jak kontrakt robiony dawniej w Trzech Koronach, i ma 15,5 Blg. A może to inne piwo i potrzebny nowy temat?

        Do rzeczy. Ładny aromat słodkich owoców cytrusowych i szczypta cytrusów. W smaku wytrawne, z dość wysoką, długą goryczką. Nie odpowiada mi jej profil, zbyt ostry, pikantny i wulgarny - to pewnie od piołunu i reszty zielska.
        Ogólnie trójka z plusem, bo wolę jednak mityczną szlachetność goryczki chmielowej

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: brudny pomarańcz [3.5]
          Piana: prawie nieistniejąca, podana z małym krążkiem wokół szkła (a raczej plastiku) [2]
          Zapach: słabiutki, głównie cytrusy, trochę słodu [2.5]
          Smak: dość pełne ale treściwość rozjeżdzą się, momentami sprawia wrażenie trochę wodnistego, goryczka mocna ale sucha, tępa, trawiasto iglasta,, trochę owocowego posmaku [2.5]
          Wysycenie: trochę za dużo [3.5]
          Opakowanie: w lokalu "na zewnątrz" podane w plastiku, nazwa pisana flamastrem [3]
          Uwagi: Konsumowane w "pokój na lato" przy Muzeum PW. Mam wrażenie, ze Bazyliszek robi piwa na ilość, a nie na jakość, słabe, przeciętne piwo

          Moja ocena: [2.575]
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          Przetwarzanie...
          X