Wczora z wieczora kupiłem nowy wyrób z Fortuny,czyli "Miłosław Górnej Fermentacji". Do produkcji piwa użyto wody,słodów jęczmiennych: pilzneńskiego,palonego,monachijskiego,cukru,chmiel u aromatycznego Styrian Golding,chmielu goryczkowego Magnum/Herkules oraz belgijskich drożdży górnej fermentacji.
Piwo górnej fermentacji,pasteryzowane,zawartość alkoholu 6%,a ekstraktu 13.2*.
BARWA: W ciemniejszych odcieniach pomarańczowych. Piwo przejrzyste z widocznymi drobinkami. Osadu drożdżowego,brak- piwo filtrowane. [3.75]
PIANA: Wysoka,drobno- i średnioziarnista o lekko beżowym zabarwieniu,bardzo ładnie obkleja szkło,pozostaje do końca. [4.5]
ZAPACH: Początkowo,po wlaniu niezbyt intensywny,później w miarę ogrzewania trochę się wzmocnił. Wyczułem owoce,słody,lekki karmel...następnie doszedł proszek do pieczenia. [3.5]
SMAK: Słodów,suszonych owoców,karmelu,biszkoptów...z niewielką tytoniową nutą. Po ogrzaniu doszły nuty pikantne,pieprzowe... Po przełknięciu na dłużej pozostaje uczucie pikantności,słodu i minimalnie karmelu. Goryczka jest niska. [4]
GAZ: Trochę powyżej średniej,pozostał do końca. [5]
OPAKOWANIE: Zwrotne z miłosławskimi etykietami w kolorze pomarańczowym. Podany skład,ekstrakt...tylko kapsel na razie jest czarny. [3.5]
UWAGI: Warka do 11.04.2016,wypite 21.10'15. Całkiem niezłe,słodkawe piwo,mimo 6%,alkoholu nie czuć w smaku,ani w zapachu. Ma to,co powinien zawierać belgijski ejl... Lepiej pić w ciut wyższej temperaturze niż zasugerowano na kontretykiecie... Tak około 10*C,będzie dobrze...wtedy wyczuwalna jest pikantna nuta,która w niższej temp.,prawie nie występuje.
Piwo górnej fermentacji,pasteryzowane,zawartość alkoholu 6%,a ekstraktu 13.2*.
BARWA: W ciemniejszych odcieniach pomarańczowych. Piwo przejrzyste z widocznymi drobinkami. Osadu drożdżowego,brak- piwo filtrowane. [3.75]
PIANA: Wysoka,drobno- i średnioziarnista o lekko beżowym zabarwieniu,bardzo ładnie obkleja szkło,pozostaje do końca. [4.5]
ZAPACH: Początkowo,po wlaniu niezbyt intensywny,później w miarę ogrzewania trochę się wzmocnił. Wyczułem owoce,słody,lekki karmel...następnie doszedł proszek do pieczenia. [3.5]
SMAK: Słodów,suszonych owoców,karmelu,biszkoptów...z niewielką tytoniową nutą. Po ogrzaniu doszły nuty pikantne,pieprzowe... Po przełknięciu na dłużej pozostaje uczucie pikantności,słodu i minimalnie karmelu. Goryczka jest niska. [4]
GAZ: Trochę powyżej średniej,pozostał do końca. [5]
OPAKOWANIE: Zwrotne z miłosławskimi etykietami w kolorze pomarańczowym. Podany skład,ekstrakt...tylko kapsel na razie jest czarny. [3.5]
UWAGI: Warka do 11.04.2016,wypite 21.10'15. Całkiem niezłe,słodkawe piwo,mimo 6%,alkoholu nie czuć w smaku,ani w zapachu. Ma to,co powinien zawierać belgijski ejl... Lepiej pić w ciut wyższej temperaturze niż zasugerowano na kontretykiecie... Tak około 10*C,będzie dobrze...wtedy wyczuwalna jest pikantna nuta,która w niższej temp.,prawie nie występuje.
Comment