Blg nie spada, fermentacja zakończona?

[leeroy]

No właśnie chyba popełniłem błąd zbyt szybko przelewając. Zacierałem w temperaturze 64-65 stopni. Teraz pytanie czy coś się z tym da zrobić?

[Ronoaro]

To i ja się coś zapytam, moje pierwsze AIPA 16 blg, teraz jest 10 dzień fermentacj burzliwej blg spadło do 4. Zlewać na cichą czy czekać jeszcze dwa dni? Dodam, że na powierzchni jest jeszcie cienikutka warstwa drożdzy (nie na całej powierzchni ale na jakiś 60%) i to ona w głównej mierze powstrzymuje mnie przed przelaniem na cichą.

PS. W smaku brzeczka zjada na śniadania Rowing Jacka i popija Atakiem Chmielu.

[toto]

To i ja się coś zapytam, moje pierwsze AIPA 16 blg, teraz jest 10 dzień fermentacj burzliwej blg spadło do 4. Zlewać na cichą czy czekać jeszcze dwa dni? Dodam, że na powierzchni jest jeszcie cienikutka warstwa drożdzy (nie na całej powierzchni ale na jakiś 60%) i to ona w głównej mierze powstrzymuje mnie przed przelaniem na cichą.

PS. W smaku brzeczka zjada na śniadania Rowing Jacka i popija Atakiem Chmielu.

Ja bym przelał. A na powierzchni to masz warstwę piany czy drożdży?

[Ronoaro]

Bardzo cienka warstewka drożdzy może nawet przesadziłem, jest tego tak na powierzchni 30-40%.

[jacekan]

Pewnie użyłeś US 05, one tak mają. Fermentacja zakończona, a na powierzchni wciąż warstwa drożdży, która wyglądać może jak piana.

[Ronoaro]

Pewnie użyłeś US 05, one tak mają. Fermentacja zakończona, a na powierzchni wciąż warstwa drożdży, która wyglądać może jak piana.

Piątka z plusem i fallusem, użyłem dokładnie tych drożdzy. Trochę dałem sobie na wstrzymanie, bo podczas pierwszej warki użyłem Danstar Nottingham i po trzech dniach miałem czyste lustro na powierzchni (siódmego dnia sprawdziłem blg i spadło mi z 13 na 2). Zlewać na cichą?

[dyczkin]

Zlewaj na cichą. Już czas

[Sajano111]

Witam,
Zrobiłem IIPE metodą zacierania, 21 BLG, drożdże US-05 (1 saszetka na ok 27L), fermentator bez kranika pokrywa z rurką fermentacyjną, temperatura zadania drożdży była ok 26stopni więc raczej nie mogłem ich zabić. Piwko stoi już ponad 72h i nie wytrąca się CO2, wczoraj zmierzyłem blg i spadło o ok 4stopnie. Czy to normalne i powinienem uzbroić się w cierpliwość? czy dodać 2 saszetkę drożdży? Czy zabełtać żeby jeszcze napowietrzyć, chociaż boje się że może wdać się zakażenie a napowietrzone było raczej dobrze.
To moja 3 warka więc nie mam za bardzo pomysłu o co chodzi.

[Gość]

Piwko stoi już ponad 72h i nie wytrąca się CO2, wczoraj zmierzyłem blg i spadło o ok 4stopnie.

Skąd ten wniosek? Jest bulgotanie rurki, czy nie ma?

[anteks]

Na takie blg to gęstwa lub duży starter

[Sajano111]

Nie ma bulgotania w rurce

[TTOP]

To poczytaj regulamin kołyski piwowarskiej i informacje odnośnie odwiecznego problemu bulgotanie a fermentacja zawarte w nim.

[Krzysiu]

... nie wytrąca się CO2...

Nic dziwnego, CO2 wytrąca się w temperaturze minus 55C.

[Sajano111]

Nic dziwnego, CO2 wytrąca się w temperaturze minus 55C.

Chodziło mi o to że nie ma bulgotania w rurce, a to dość dziwne jak na 21 blg.
Zadałem kolejną dawkę drożdży, ale dalej cisza...

[Krzysiu]

Nie będę po raz kolejny pisał, gdzie można sabie wsadzić tę rurkę, bo jak widać nie ma to większego sensu.

Podstawowe objawy fermentacji głównej, zwanej także burzliwą, to obfita piana na powierzchni brzeczki, pokrywająca się gliniastymi nalotami. W piwie o mocy 21 Blg stadium to powinno trwać trzy - cztery dni, a stężenie brzeki do ok. 5 Blg. Jeśli piany nie ma, a stężenie brzeczki jest wyższe, to jest kilka możliwości
- drożdży było za mało, nie namnożyły się w odpowiedniej ilości i fermentacja przebiega powoli,
- za niska temperatura fermentacji,
- powstało tak mało cukrów fermentujących, że nie mają co przerabiać (choć wątpię, aby było to możliwe w takim stopniu, jak opisany wyżej).

Piszesz dość niejasno, więc trudno tu o precyzję, ale wydaje mi się, że w tej chwili potrzebne jest solidne napowietrzenie brzeczki. Nie powinno się nic stać, drożdże bardzo szybko poradzą sobie z tlenem, namnożą się odpowiednio i fermentacja powinna ruszyć. Jeśli nie - to i tak piwo z tego nie powstanie.

Nauczka dla wszystkich początkujących - dopóki nie opanuje się podstaw technologii i biochemii, nie ma co porywać się na ekstrawagancje. Najodpowiedniejsze piwa na początek to pale ale, mild ale i brown porter, ewentualnie jakiś prosty lager, jak ktoś chce się bawić temperaturą. Dopiero po opanowaniu podstaw można zrobić krok naprzód.