Nagłe schłodzenie fermentującej brzeczki

[yaneck]

Robiłem piwo górnej fermentacji i chciałem przewietrzyć pokój na chwilę - niestety zapomniałem zamknąć okno i temp brzeczki spadła z 21 st do 15 w ciągu jednej nocy. Fermentacja burzliwa się już zakończyła. BLG wynosiło 6 ale od paru dni się nie zmieniało (to inny problem opisany w osobnym wątku)

Czy to koniec dla drożdży? Da się coś jeszcze zrobić by wznowiły pracę?

Czy po przelaniu do butelek z cukrem refermentacja będzie możliwa?

[dyczkin]

A jakie drożdże? Mierzyłeś temp. otoczenia czy brzeczki?

[yaneck]

Drożdże BrewMasters Ale Yeast.

Pisałem o temp brzeczki. Temp otoczenia wynosiła 13,5 st i spadła z 17,5 (przy tej temp termometr na fermentatorze wskazywał 20/21 st) . Te 15 st to tak na oko oceniłem bo termometr mam taki naklejany na fermentator i ledwo było jakiś kolor widać.

[Mocho]

jeżeli dobrze rozumiem to drożdże zakończyły pracę kilka dni przed tym schłodzeniem piwa, żeby wznowiły pracę to musiałbyś chyba dać im jeść czyli dosypać jakiegoś cukru, ale nie widzę sensu no chyba że do refermentacji

[yaneck]

Dzięki za odpowiedź. Od jednego piwowara dowiedziałem się, że nagłe schłodzenie brzeczki powoduje szok dla drożdży dlatego też chciałem się dowiedzieć czy to oznacza ich koniec. Czy dobrze rozumiem w takim razie, że nagłe schłodzenie nie zabija drożdży tylko "usypia"?

[Mocho]

gęstwę przechowuje się w lodówce, a po dodaniu jej do brzeczki drożdże pracują

[yaneck]

Dzięki. W takim razie przelewam do klarowania.

[dyczkin]

Drożdże BrewMasters Ale Yeast.

Pisałem o temp brzeczki. Temp otoczenia wynosiła 13,5 st i spadła z 17,5 (przy tej temp termometr na fermentatorze wskazywał 20/21 st) . Te 15 st to tak na oko oceniłem bo termometr mam taki naklejany na fermentator i ledwo było jakiś kolor widać.

Drożdże w opisie mają sugerowaną temperaturę fermentacji 16-24 °C więc miałeś odpowiednie warunki dla nich. Fermentacja pewnie się skończyła. Możesz spokojnie przelewać na cichą.