Browar Świeżego

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Swiezy
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2013.09
    • 50

    Browar Świeżego

    Witam Piwowarzy !

    Dzisiaj rozpocząłem swoją przygodę z warzeniem piwa. Moja "dziewicza" warka to Sweet Stout a przynajmniej tak mi się wydaję (nie dałem laktozy bo nie mogłem nigdzie znaleźć). Jeżeli jest to inny styl to prosiłbym o sprostowanie i podanie jaki .

    Sweet Stout by Świeży:

    Zasyp:
    Monachijski 2kg
    Pilzneński 2kg
    Crystal 0,4kg (karmel jasny)
    Caraaroma 0,4kg (karmel jasny)
    Jęczmień palony 0,2kg
    Carafa typ II 0,2 kg
    400g płatki jęczmienne
    Przerwy:
    56 C - 52 C - słody jasne + płatki 10min
    66 C - 64 C - 25 min
    74 C - 70 C - 50min
    Po tej przerwie dodane słody palone podgrzałem do 74 C i trzymałem 15 - 20 min. Potem do 76 i wysładzanie. Wysładzanie do 3BLG. Po wysładzaniu zmierzyłem było 11 BLG.

    Chmiel:
    Chellenger 38-40g jakoś tak (2/3 na starcie 1/3 po pół godziny)

    Gotowanie 60min

    Brzeczka nastawna 19 L
    Drożdze Sfale S 04

    A teraz RATUNKU . Piwo dalej się gotuje, od 20minut gdzieś. Tylko zaobserwowałem, że dalej pływają kawałki słodu ? Filtrowałem przez wężyk z oplotu. Jest jakiś sposób żeby się tego pozbyć i czy to normalne, że tak się dzieje (myślałem żeby przelać przez pieluchę jak wystudzę) ? Ewentualnie proszę również Was o pomoc jak temu zapobiec w przyszłości.

    RATUJCIE
  • Swiezy
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2013.09
    • 50

    #2
    Kłopotów ciąg dalszy:

    Zaczynajac gotowac brzeczke mialem okolo 23 L. Liczylem ze troche mi odparuje i bede mial tak z 20-21 L, ale po gotowaniu aby szybko to ochlodzic wystawilem gar za okno, bylo jakies -7 moze - 10C gar sie chlodzil okolo 3 godzin i spadlo mi do 22 stopni, tyle ze jak przelalem do fermentora to sie zrobilo tylko 16 L piwa i BLG 17 stopni. Nie spodziewalem sie czegos takiego wiec dolalem "w afekcie" okolo 4-5L kranowki (nie wiedzialem czy to moze czekac az wystudze przegotowana, a mineralnej akurat nie mialem w domu). I teraz bylbym bardzo wdzieczny gdyby ktos odpowiedzial, czy piwo moze sie zepsuc przez to ze dolalem kranowke i dlaczego az tyle mi odparowalo (okolo 5-6L) ? Pare razy podnioslem pokrywke na zewnatrz bo niby trzeba jak najszybciej zbic temperature ponizej 80 C (DMS) buchnelo para ale bez przesady chyba zeby zniknelo 6 L...

    Pomocy

    Comment

    • anteks
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.08
      • 10782

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Swiezy Wyświetlenie odpowiedzi
      Witam Piwowarzy !

      Piwo dalej się gotuje, od 20minut gdzieś. Tylko zaobserwowałem, że dalej pływają kawałki słodu ? Filtrowałem przez wężyk z oplotu. Jest jakiś sposób żeby się tego pozbyć i czy to normalne, że tak się dzieje (myślałem żeby przelać przez pieluchę jak wystudzę) ? Ewentualnie proszę również Was o pomoc jak temu zapobiec w przyszłości.

      RATUJCIE
      Myśle że to nie kawałki słodu tylko przełom, ja robie łirpula i dekantuje wężykiem do fermentora

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Swiezy Wyświetlenie odpowiedzi
      Kłopotów ciąg dalszy:

      Zaczynajac gotowac brzeczke mialem okolo 23 L. Liczylem ze troche mi odparuje i bede mial tak z 20-21 L, ale po gotowaniu aby szybko to ochlodzic wystawilem gar za okno, bylo jakies -7 moze - 10C gar sie chlodzil okolo 3 godzin i spadlo mi do 22 stopni, tyle ze jak przelalem do fermentora to sie zrobilo tylko 16 L piwa i BLG 17 stopni. Nie spodziewalem sie czegos takiego wiec dolalem "w afekcie" okolo 4-5L kranowki (nie wiedzialem czy to moze czekac az wystudze przegotowana, a mineralnej akurat nie mialem w domu). I teraz bylbym bardzo wdzieczny gdyby ktos odpowiedzial, czy piwo moze sie zepsuc przez to ze dolalem kranowke i dlaczego az tyle mi odparowalo (okolo 5-6L) ? Pare razy podnioslem pokrywke na zewnatrz bo niby trzeba jak najszybciej zbic temperature ponizej 80 C (DMS) buchnelo para ale bez przesady chyba zeby zniknelo 6 L...

      Pomocy
      Ile odparuje zależy od intensywności gotowania, z brzeczki wyparowała woda i piwo sie "zagęściło". Dolanie kranówki nie zepsuje piwa.
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • Swiezy
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2013.09
        • 50

        #4
        Dzięki wielkie za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłeś

        Comment

        • Swiezy
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2013.09
          • 50

          #5
          Dalszy ciąg relacji :
          Wczoraj zlałem na cichą BLG z 13 spadło do 5,5. Czy nie powinno trochę bardziej spaść według was ?
          I kolejne zaskoczenie, zlewając na burzliwą było prawie 21L a teraz po przelaniu na cichą mam 18L, z czego gdzieś 1L zostawiłem bo nie chciałem osadów zlewać ale co z pozostałymi 2L ? Ktoś mi może wytłumaczyć to zjawisko ? I zauważyłem, że przez całą fermentację praktycznie nie było piany. Czy to również normalne ?

          Aha i jeszcze jedno, to na bank nie jest Sweet Stout . Wyszedł mi Dry Stout :P

          Comment

          • Swiezy
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2013.09
            • 50

            #6
            Zabutelkowane 02.02.2014 z 80g cukru. Wyszło 37 butelek, trochę mało tego cukru coś mi się wydaję, ale tak mi wyszło w kalkulatorze.

            Comment

            • dyczkin
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2011.05
              • 3657

              #7
              Na stouta tyle wystarcza
              Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

              Moje warzenie // Piwny Wojownik

              Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

              Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

              Comment

              • Swiezy
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2013.09
                • 50

                #8
                Warka nr 2 W zamyśle Dry Stout

                Nastawna 20L
                Słody:
                Pilzneński 3kg
                Monachijski 2kg
                Cararoma 0,1 kg
                Carafa 0,4kg
                Jęczmień Palony 0,2 kg

                Inne dodatki:
                40g Kawy na ostatnie 10min gotowania

                Zacieranie:
                65-60 C - 40min
                72-67 C - 60min
                73 C dodane słody palone na 15min

                Wysładzanie 2x6L + 1x4L

                Gotowanie 60min

                Chmiel chellenger 40g na starcie i jakieś 7-8g na ostatnie 15minut.

                Jak mierzyłem przed gotowaniem to było 11 BLG, resztę info podam jak wystudzę, Drożdzę Safale S-04 z poprzedniej warki.

                Celowo dałem tyle palonych i kawę żeby było czarne jak dupa szatana + nuty czekoladowe i kawowe. Mam nadzieję, że to zgodne ze sztuką

                Comment

                • Swiezy
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2013.09
                  • 50

                  #9
                  BLG 14,
                  22 L

                  I jak zawszę mam pytanie . Podczas rehydracji drożdzy z poprzedniej warki coś mnie zaskoczyło i bardzo proszę o odpowiedź. Nalałem do drożdży wody w temp około 26-28 C i zostawiłem je na jakieś 25 minut, po 15 minutach część z nich opadła na dno, ale już po 25 minutach na górę wypłynęła mi taka "klucha" drożdżowa, po prostu zbita kulka drożdży pływała po powierzchni. Czy one są żywe i czy nie powinny opaść ? Dałem tą kluskę na fermentację + te drożdże które unosiły się na powierzchnię, mam nadzieję że nic się nie stanie. Następnym razem wyrzucać takie drożdże cz mogę je stosować ? I co z tą kluską ? Powinienem ją dać czy nie ? I ile drożdży dawać z tej rehydracji, bo ja wlałem około 350ml ?

                  Z góry dzięki za odpowiedź

                  Comment

                  • dyczkin
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2011.05
                    • 3657

                    #10
                    Część opada, część nie. Ja po 15 minutach leżakowaniu drożdży w wodzie, mieszam je delikatnie, zostawiam na następne 10-15 minut i zadaję do brzeczki, całość, czyli około 100ml .
                    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                    Moje warzenie // Piwny Wojownik

                    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                    Comment

                    • Swiezy
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2013.09
                      • 50

                      #11
                      To ja chyba mocno przegiąłem jak wlałem te 350ml. Nic niepożądanego się nie stanie w związku z tym ? Mam tu na myśli jakieś wady w piwie lub zepsucie.

                      Comment

                      • michal44
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2013.10
                        • 78

                        #12
                        Im więcej drożdży tym szybciej przefermentują, nie zepsują piwa.

                        Na 20l można dawać 100ml gęstwy.

                        Comment

                        • Swiezy
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2013.09
                          • 50

                          #13
                          Dzięki wielkie za rozwianie wątpliwości . Mam jeszcze małe pytanie odnośnie pierwszej warki czyli tego stouta. Ile powinien stać żeby się nagazować ? Zamierzam co tydzień otwierać jedną butelkę ale tak mniej więcej ile powinien postać ? I gdzie go trzymać ? Bo jak narazie stoi w ciemnym miejscu 18-19C czy to nie za ciepło ?

                          Comment

                          • michal44
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2013.10
                            • 78

                            #14
                            Po 2 tygodniach powinien być raczej nagazowany. To oczywiście zależy od ilości surowca do refermentacji, bo w piwie jest szczątkowa ilość drożdży. Ja próbuje co tydzień dla pewności po buteleczce:P.

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Swiezy Wyświetlenie odpowiedzi
                              To ja chyba mocno przegiąłem jak wlałem te 350ml. Nic niepożądanego się nie stanie w związku z tym ? Mam tu na myśli jakieś wady w piwie lub zepsucie.
                              Drożdże można rozpuścić w DOWOLNEJ ilości wody. Nie ma to żadnego znaczenia dla drożdży, może mieć tylko dla stężenia brzeczki nastawnej, jesli wody jest za dużo.


                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Swiezy Wyświetlenie odpowiedzi
                              . Ile powinien stać żeby się nagazować ? Zamierzam co tydzień otwierać jedną butelkę
                              Przelej sobie jedno piwo do plastikowe j butelki po coli lub wodzie mineralnej i dotykowo będziesz wiedział, czy już jest nagazowane.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X