Katowicki Browar Khana

[fidoangel]

S-33 nie dadzą posmaków typowych dla pszenicy w stylu niemieckim. Użyj WB-06.

[Khan]

Dzięki za odpowiedź i swoją opinię. Tylko po cho...erę piszą, że s-33 nadają się do pszenicznych... chyba że tylko do belgijskich ...

Oki postanowione, oba fermentory postawię na wb-06

[Khan]

Wczoraj rozlewałem warki #47 i #48 pszeniczne, i jak szukałem w zapiskach jaki numer mam wpisać na kapslach stwierdziłem, że ZAPOMNIAŁEM O PILZNERACH warka #45 i #47!!!.

Całkowicie zapomniałem o dwóch fermentorach leżących w "zimnej", innej piwnicy
Warzone 4.01.2013r. !!! Pobiegłem do tej chłodnej piwniczki i rzeczywiście są) odchyliłem pokrywy i zapach ok.. delikatne skupiska pianki.. przestraszyłem się, że po takim czasie może się coś złego warce przytrafić, ale okazało się, że wszystko jest OK. w niedzielę rozlewam.

Zapomniałem też wpisać tu opis warzenia pszenicznych, uzupełnię zapiski wkrótce

Za mało ostatnio piwa pije, więc stąd ta skleroza)

[Khan]

Witam, wreszcie znalazłem trochę czasu i uzupełnię zapiski z warzenia #47 i #48 oba pszeniczne.

Warzenie odbyło się 10.02.2013r.

zasyp:
pszeniczny 5100g
pale ale 2300g
monach 1500g
caramunisch I 200
płatki pszenne 1200g

Zacieranie:

42oC - 10"
52oC - 20"
62oC - 50"
72oC - 40"
78oC - 2"

Gotowanie 90"
w 10" 50g lubelski szyszki
w 40" 10g magnum
w 85" 20g villamette (taki eksperyment

ostatecznie wyszły dwa fermentory po 25 l :

#47 pszeniczne 13blg
#48 pszeniczne 11blg

[Khan]

Dziś czyli 8.03.2013 rozlałem zapomniane pilznery #45 i #46 warzone 04.01.2013r.

#45 pilzner 13blg - 51 butelek,odfermentowało do 3,5blg {140g cukru}
#46 pilzner 11blg - 52 butelek, odfermentowało do 2,5blg {140g cukru}.

Podczas rozlewu nie wypito żadnego piwa... zgroza..... w piwniczce mam już ponad 200 butelek zapasów...

[dyczkin]

Khan, no co ty, w czasie się przeniosłeś

[Khan]

dyczkin:

Khan, no co ty, w czasie się przeniosłeś

Na pierwszy rzut oka TAK ... ale jakbyś przeczytał co napisałem wcześniej, to .... zapomniałem o 2 fermentorach z pilznerami i rozlałem je dopiero teraz
Jedyny minus to fakt, ze od miesiąca warki mogły już leżakować w butelkach w piwnicy i już cieszyć podniebienie pianką w kuflu..
a tak to jeszcze będą musiały poczekać...

[Khan]

Witam,

dziś wpis nie o warzeniu tylko o degustacji...
O 21.00 otworzyłem butelkę piwa #28 Tripel warzony 09.2011r. tak więc ma już coś około 1,5roku, czas by już doleżakował
MOCARNE!! ale nie zachwyca smakiem ... dam mu jeszcze rok))

Trochę za mocno nagazowane.. aż piecze w język. Nie mam żadnego porównania, więc ciężko ocenić. A fakt że jedną butelkę piję 2 godziny świadczy, że naprawdę jest MOCARNE
Czuję solidny szumik w głowie.. ale zapewne zmęczony jestem ciężką pracą ) heheheh

Jedyne co na pewno mogę stwierdzić (i to cieszy) to fakt,że nie wyczuwam dominującego smaku alkoholu, który był wyczuwalny na pierwszym planie w wcześniejszych degustacjach.

Z każdym kolejnym łykiem bardziej smakuje. ) i to jest TO ) POZDROWIENIA

[Khan]

Ufff po prawie 4 miesięcznej przerwie w warzeniu wracam do pracy)

Dziś Koelsch, recepturkę i proces warzenia opisze po warzeniu, teraz mam przerwę 62*C i mam czas na odpoczynek.

Skoro piwo Koelsch to jedyna muza z tamtych rejonów (jaką mam) to Ramstein) Więc u mnie dziś głośno, a robota: ciężka ale niemiecko-solidna, a w kuflu pszeniczne ....

[Khan]

Witam, opis warzenia #49 Koelsch i #50 przekręcony Koelsch z 08.06.2013r.

zasyp:

Pilzno 6000g
pale ale 2000g
pszeniczny 1600g
mech irlandzki 5g

Zacieranie:

52oC - 15"
62oC - 50"
72oC - 20"
78oC - 1"

Gotowanie 70"
w 10" 80g lubelski gran
w 45" 10g lubelski gran
w 65" 20g lubelski gran
w 65" 5g mech

ostatecznie wyszły dwa fermentory po 24l:

#49 Koelsch 11blg Danstar Nottingham - Ale Yeast
#50 przekręcony Koelsch 11blg US-05 do cichej dodam jakis amerykański chmiel o cytrusowych aromatach wiadomo.. koelschem tego nazwać będzie cieżko.. ale piwem tak

[Khan]

#49 Koelsch 11blg (Danstar Nottingham) i #50 Koelsch 11blg (US-05) po 2 tygodniach burzliwej przelane na cichą.
Miałem zamiar chmielić na zimno #50-tkę, ale obie warki maja tak różne smaki, że zdecydowałem się na pozostawienie bez dodatkowego chmielenia. Obie warki dofermentowały do 1,5blg

[Khan]

Witam,
może to nie piwowarski wpis, ale w sumie też o napitku
Od paru dni zacząłem produkować kwas chlebowy, #kwas 1 na drożdżach, i #kwas 2 na zakwasie chlebowym (mam zakwas już jakieś 3-4 lata bo wciąż wypiekam chleby )

Za 2 dni pierwszy kwas będzie już dobry.. a #2 za 3 dni....
Już próbowaliśmy.. super smak.. i super orzeźwienie.. niesamowity "trunek"
Kwas na drożdżach ma zbyt dużo alkoholu (wiki podaje że zawartość alkoholu 0,7-2,2% sprawdzę następnym razem ile ma blg ). Najprawdopodobniej skupie się na wytwarzaniu kwasów na zakwasie.. ale okaże się to po pierwszych próbach, który lepiej smakuje.
Proces wytwarzania kwasu chlebowego na drożdżach jest znany i przepisów w necie jest sporo. Gorzej z przepisami na zakwasie. Będę próbował i bawił się smakami.. w planach mam też próbę kwasu z użyciem słodów (szczególnie karmelowych) i z chmielem. Zabawa przednia i co najfajniejsze.. pić można już po 3 dniach)

Zastanawiam się nad prowadzeniem zapisków o kwasach szczególnie ciekawe mogą być informacje o zastosowaniu do kwasów dodatki słodów i chmieli.

[Khan]

Witam,
po trzech tygodniach cichej warki #49 Koelsch 11blg (Danstar Nottingham) i #50 Koelsch 11blg (US-05) zostały rozlane.
Obie warki odfermentowały do 2blg. Do refermentacji użyłem 3g glukozy na o,5l.

[Khan]

Witam Wczoraj czyli w nockę 24-25..8.2013r. uwarzyłem IRA 12blg
Nie spiesząc się, te dwie warki od początku do pójścia spać zabrało mi 9,5 godziny z czego 3 godziny filtrowałem bo miałem awarie oplotowego filtra.. ale warzenie bez przygód byłoby nudne

zasyp:
monach 6600g
pilzno 4000g
special B 500g
CaraAmber 500g
Carared 500g
caramunisch I 200g

w sumie zasyp 12,6kg

Zacieranie:

52oC - 20"
62oC - 50"
72oC - 50"

Gotowanie 60"
w 0" 40g marynka gran
w 30" 60g challenger
w 50" 20g challenger plus 5g mchu

ostatecznie wyszły dwa fermentory po 26 l :

#51 IRA 12blg S-04
#52 IRA 12blg Danstar Nottingham ALE

Kolor brzeczki.. jak koniak.... słodycz... bardzo jestem ciekawy smaku. Nie znam IRA, ale już jestem niecierpliwy..) zapowiada sie ciekawie.

[Khan]

Oba fermentory pracują, a piany tyle, że wylewa się na podłogę.
Strasznie pienista ta IRA. Szkoda ze tyle dobrego piwka idzie w kanał..