Jej... pierwsza warka za mną. Miał być Wit, a jest spora szansa, że wyjdą pomyje. Jeśli lepsze niż Tyskie powiem, że sukces. Zrobiłem z milion błędów, brzeczka smakuje tragicznie, ale co tam... drożdże dodane - zobaczymy co wyjdzie. A wkrótce kolejna warka i pójdzie lepiej. Z udanej czy nie warki radość przeogromna a to też się liczy
Mikrobrowar Kur Domowy
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ksy Wyświetlenie odpowiedziJej... pierwsza warka za mną. Miał być Wit, a jest spora szansa, że wyjdą pomyje.
Gratulacje za odwagęVolenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
-
-
Warka 01("Zdążyć przed Północą") Już w butelkach:
Zdjęcie butelek z pierwszą warką
Reduktor osadów jest całkowicie zbędny w moim przypadku. Używam fermentatorów bez kraników do fermentacji i przelewam rurką z nad osadów do rozlewu. Nawet wit nie był "extra" zamulony na dnie fermentatora rozlewowego.
Z uwagi na planowane pilne spożycie tego piwa nie drukowałem kontr.
Warka 02("Pozwolenie na budowę") udała się lepiej od pierwszej. Przynajmniej w kategorii produkcja, bo smakowo to czas pokaże. Kolsch z zestawu CP zrobiony w/g załączonego przepisu w piątek(29.06) - wyszło 12blg. Tteraz grzecznie pracuje na burzliwej. Potem 2 tygodnie cichej z dodatkiem brewfermów, które w/g jakiejś rady z forum mają zwiększyć klarowność i na kilka tygodni w butelki.
Sprawdziła się zasada, że podnoszenie temperatury to 1 stopień C/ 1 minutę grzania na dużym palniku. - przynajmniej dla zacierania. Znacznie ułatwiło mi to pracę z tą warką.
Będę musiał przerobić chłodnice. Prędkość chłodzenia jest zadowalająca (40 minut do 27 stopni), ale na wyjściu gorącej wąż ogrodowy się "łamie" zatrzymując przepływ wody i nie potrzebnie podnosząc ciśnienie na łączach guma/miedź. Puki co utrzymywanie go w górze + dwie obejmy się sprawdzają, ale będę musiał wzbogacić te parę centymetrów jakimś oplotem z twardego drutu, czy czegoś podobnego.--------------------
--------------------
"Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "
Comment
-
-
Nie umiem obsługiwać picasy jak widać. Ponownie zdjęcie warki 01:
Warka nr 01 oetykietowne krahle
I do albumu gdzie będę umieszczał etykiety, kontry i butelki już z tymi:
Album "Etykiety Warek"--------------------
--------------------
"Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "
Comment
-
-
Pierwsza warka - tragedia to też nie było się czym chwalić.
Druga warka Kolsch - już pijalna i mniam ). Duma z pierwszej udanej warki - to dopiero bezcenne. Jutro wrzucę zdjęcia ety i butelki
Trzecia warka w worku tu wielka prośba:
Ne mądry ja, zamawiając nie zaznaczyłem śrutowania. Ma toś z Wrocławia śrutownik użyczyć w celu ześrutowania 4kg słodu ?--------------------
--------------------
"Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "
Comment
-
-
Update etykiet.
Zaległa warka druga, z której nie została już nawet buteleczka :
Projekt etykiety warka nr 2
Etykieta na butelce (Warka2)
Sezon jesienny rozpoczęty:
Warka nr3 na cichej, a zaledwie kilka butelek warki nr 4 dojrzewa w lodówce. Etykiety czekają już na wydruk :
Projekt etykiety warka nr 3
Projekt etykiety warka nr 4
A w Browarku czekają juz na mnie materiały na kolejne warzenie.--------------------
--------------------
"Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "
Comment
-
-
Wczoraj uwarzone Belgijskie Pale Ale, ładnie pracuje na burzliwej.
Jest to ostanie piwo jakie warze z gotowego zestawu surowców CP. Czuje się już na siłach, żeby zacząć robić piwa całkowicie po swojemu. A przynajmniej wydaje mi się, że wiem co się w garnku dzieje.
Piwo wyjątkowe jeszcze z jednego powodu. Prawie cała warka trafi do mojego teścia, żeby zostawił już to tyskie ;p.--------------------
--------------------
"Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "
Comment
-
-
Warka nr. 8
Warzyć skończyłem o 1 w nocy. Zamiast 22l 16tki mam 18 litrów 19ski. (będzie moc.)
Do zapamiętania: przegotować parę litrów wody na takie okazję.
Trochę brzeczki zostało mi ze względu na luźno wrzucony chmiel.
ToDo: Wymyślić system filtracji schłodzonej brzeczki. Ktoś próbował gazy jałowej - jednorazowego użytku ?--------------------
--------------------
"Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "
Comment
-
Comment