Jej... pierwsza warka za mną. Miał być Wit, a jest spora szansa, że wyjdą pomyje. Jeśli lepsze niż Tyskie powiem, że sukces. Zrobiłem z milion błędów, brzeczka smakuje tragicznie, ale co tam... drożdże dodane - zobaczymy co wyjdzie. A wkrótce kolejna warka i pójdzie lepiej. Z udanej czy nie warki radość przeogromna a to też się liczy

Comment