Już za chwilę Beer Geek Madness, 12 premierowych piw czołowych polskich kraftów, peleton amerykańskiego rzemiosła z browarem rzemieślniczym Alchemist, którego piwo Heady Topper jest najlepszym piwem na świecie według BeerAdvocate, opiniotwórczego, znanego i cenionego w stanach portalu oceniającego piwa. Mało kto o tym piszę, ale z b.biz będzie tam trochę ludzi, w tym ja.
2015.04.11 - Wrocław, Beer Geek Madnees 2015
Collapse
X
-
11.04.2015 Beer Geek Madnees 2015
Właśnie wróciłem i to w samej koszulce bo szatnia "zgubiła" mój polar.
Na pamiątkę ostał mi się numerek z szatni, bo na moim numerku wisiały jakieś inne kurtki ale ich nie wziąłem.
Co do piw to bardzo smakowało mi : amber ale z Profesji, Nitro z Widawy, saison z Pracowni Piwa, wędzony alt od Masona no i oba piwa z pinty.
Rozczarował mnie witbier z Kingpina (za gorzki i za kwaśny), mint stout ze stu mostów.
Imperial witbier z pieprzem i kurkumą z Piwoteki to wg. mnie pomyłka. Wypala przełyk i nie ma nic wspólnego z witbierem.
Poza IPA z Widawy (polecanego przez znajomych) innych IPA nie próbowałem.
Kwaśnych piw nie próbowałem ale chyba nie był to dobry pomysł bo ludzie naprawdę myśleli, że te piwa są zepsute.
Żaden z browarów nie miał podstawek.
Uważam, że to jest granda! :-)
Amerykanckich piw nie próbowałem a w szczególności polecanego przez Kopyra Alchemista w cenie 32 zł za puszkę 0,5 l.
-
-
Byłem i ja, wypiłem wszystkie premiery + Funky Cherry + dwa amerykańce. Już to odchorowałem i wstałem, także mogę opowiadać
Odbiór szkła i żetonów przeprowadzony był bardzo sprawnie. Siedzieliśmy cały czas na dole, gdzie tłum był znacznie mniejszy niż na pierwszym piętrze. Na górę przeprowadzałem wycieczki tylko do toalety i po te dwa amerykańce - traumą było samo przepchanie się do nich Swoją drogą to ciekawe, że ludzie woleli stać u góry w ogromnej kolejce do stoiska danego browaru, zamiast zejść niżej i sprawdzić czy czasem tam nie jest lepiej - bo było. Szczególnie przy wielce reklamowanym projekcie Magnum Opus, gdzie w większości kolejek nie było wcale.
Co do samych piw, to najbardziej mi smakowało szałpiwowe Funky Cherry - pyszny cherry sour ale. Obok tego Magic Dragon, czyli ziołowy saison z Pracowni Piwa - opis piwa niespecjalnie mnie zachęcał, a okazało się ono najsmaczniejszą premierą imprezy. Najsłabiej wypadły dla mnie: Albedo z Piwoteki oraz Rubedo od Masona (ale to akurat nic dziwnego, bo nie cierpię altbierów ). Spodziewałem się czegoś ekstra po takAHaka z Pinty, a okazało się ono całkiem zwyczajnym IPA - dobrym, ale niezapadającym w pamięć. Rozczarowaniem było również Nigredo ze Stu Mostów - chocolate mint foreign stout, w którym ani tego "chocolate" ani "mint" zbyt nie było. Jako "stout" się sprawdziło, chociaż szału nie było. Reszta piw - pozytywnie.
Organizatorom chwali się wprowadzenie standardu cenowego - wszystkie polskie piwa za 6 zł/0,2l. i 10 zł/0,4l. Może nie jest to specjalna taniocha, ale jak na dzisiejsze czasy to wiadomo, że niektóre browary mogły znacznie bardziej przyszaleć
Również nie próbowałem z pewnością przepysznego Alchemista w cenie 32 zł/puszka. Ojej.
Ogólnie BGM 2 to była bardzo fajna impreza, z niezłym wyborem cenowym i sporym wachlarzem ciekawych piw. Do zobaczenia na kolejnej edycji
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mareks Wyświetlenie odpowiedziWłaśnie wróciłem i to w samej koszulce bo szatnia "zgubiła" mój polar.
Na pamiątkę ostał mi się numerek z szatni, bo na moim numerku wisiały jakieś inne kurtki ale ich nie wziąłem.
Szatniarz dupa i nie potrafił go znaleźć choć numerek był prawidłowy.
:-)Last edited by mareks; 2015-04-12, 18:20.
Comment
-
-
Polary są passe. Ja bym to potraktował jako modowy znak od losu.
Comment
-
-
Poprawcie mnie jeśli się mylę ale większość piw które piłem (polskie nowości) charakteryzował aromat siarki (jajo, kanaliza)Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedziPoprawcie mnie jeśli się mylę ale większość piw które piłem (polskie nowości) charakteryzował aromat siarki (jajo, kanaliza)Last edited by Horse1963; 2015-04-13, 15:00.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedziPoprawcie mnie jeśli się mylę ale większość piw które piłem (polskie nowości) charakteryzował aromat siarki (jajo, kanaliza)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedziPogratulować udanej imprezy.Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Powiem tak, nieźle macie chłopaki na chacie. Jak czytam ten wątek, to widzę, że żyjecie w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. A najwięcej do powiedzenia mają Ci, których tam w ogóle nie było.
Comment
-
-
Kto dodał opinię o imprezie a wcale na niej nie był? Przyznać się proszę, to bardzo nieładnie tak wprowadzać w błąd.
Comment
-
Comment