Ponoć ludzie inteligentni potrafią przekuć bezinteresowną zawiść w konstruktywną zazdrość .
Dlatego, zainspirowany pomysłem z prapiastowskiej Opolszczyzny, postanowiłem we własnych domowych pieleszach urządzić sobie symultaniczne egoistyczne podwarszawskie wieczory porterowe .
Pogrzebałem w garażu i spokojnie wypiłem w miniony weekend (w kolejności degustacji):
Argus Porter, 25.09.16
Łódzki Porter, 05.11.16
Okocim Porter, 17.11.14
Black Boss, 03.07.13
Komes Porter, 20.05.14
Warmiński Porter, 25.09.13
Łódzki Porter, 05.11.16
Pinta Imperator Bałtycki, 11.12.16.
Nie były to stracone wieczory, ale chyba jednak tak wiele grzybków w barszczu zakłóciło moją percepcję . Co nie znaczy, że kiedyś..., może..., wrócę do tego pomysłu.
Na topie: Królewskie, Imperator Bałtycki
Zaskoczenie aromatyczne i smakowe: Piwotekowy Kapral Brown
Zawód starzenia: Łódzkie 2007 - dobrze, ale straciło pazur.
Nieoczekiwanie dobre zestarzenie: Amber Grand 2013
Rozczarowanie roku: Podgórz 652 npm (przy tej cenie oczekiwany był spazmorgazmiczny zachwyt, a była odmowa spożycia w połowie szklanki)
Na dnie: Kujawskie, Staropolski, Gloger
Wypełniliśmy dwie tabliczki jak się komuś chce to wrzucić do excela i wyciągnąć wnioski, zapraszam
Na topie: Królewskie, Imperator Bałtycki
Zaskoczenie aromatyczne i smakowe: Piwotekowy Kapral Brown
Zawód starzenia: Łódzkie 2007 - dobrze, ale straciło pazur.
Nieoczekiwanie dobre zestarzenie: Amber Grand 2013
Rozczarowanie roku: Podgórz 652 npm (przy tej cenie oczekiwany był spazmorgazmiczny zachwyt, a była odmowa spożycia w połowie szklanki)
Na dnie: Kujawskie, Staropolski, Gloger
Wypełniliśmy dwie tabliczki jak się komuś chce to wrzucić do excela i wyciągnąć wnioski, zapraszam
Kogo nie było niech żałuje. Dzięki wielkie Adminostwu za organizację i gościnę! Na Malynie jest znacznie fajniej niż w panelaku, ognisko mogliśmy zrobić w ogródku nie na balkonie. No to do kolejnego OGDP w 2018!
PS: Jak obiecałem to w niedzielę spróbowałem - Pardubicki Porter pity w browarze z kija był łagodnie aksamitny ale bardzo smaczny.
W pierwszych słowach podziękowania dla Gospodarzy oraz Współpijców
Atak rozpoczął się w piątek, a zakończył w niedzielę - formacjami : 3-4-3-2-3-4-5-4-2.
Odnotowano 42 trafienia, kilku nie zaliczono ( nieklasyfikowane, pozastylowe ).
No i te ziemniaki z ogniska
Mam nadzieję, że te dwa lata do VI OGDP miną jak z bicza strzelił.
Comment