2012.05.11-13 - III (Wrocławski) Festiwal Dobrego Piwa - pogaduchy

[mark33]

Nie, nie w trakcie noclegu. Duchy przecież nie kradną.
To w trakcie masowej degustacji ktoś zapewne przedarł się za ten dziwny kontuar i odkrył schowane tam skarby.

U mnie w tym roku bez strat, nauczyłem się chować skarby do plecaka. Torby na piwo są super do noszenie ale niestety zbyt łatwo się wyciąga i widać co kto ma. Myślę, że w końcu uda się namierzyć złodziejaszka i skona za karę w lodówce - z pragnienia.

[dadek]

Zaszła w ciążę i ma przerwę w trasie...

Ale na piwnych świętach się sprawdza. Jeszcze przed "ciążą" widziałem jej świetny ponad 1,5 godzinny występ na dożynkach chmielowych w Žatcu.
A z zespołów chętnie zobaczę Boty i Vypsana Fixa.

Dadek to bardzo porządny gość, zawsze się myje przed snem. Czasem tylko nie może później znaleźć pokoju, ale grzecznie zakrywa wtedy narzędzia zbrodni ręcznikiem. Ogólnie bardzo porządnie.

Ja się już po Podzlocie deklarowałem, że ograniczę mycie. Oj tam, oj tam, zaraz "narzędzia zbrodni", a takie "zbrodnie" to raczej nie wpływają na zmniejszanie się populacji.

[dyczkin]

Kto pamięta jak nazywała się ta czeska wędzonka?

[jacekwerner]

Nakouřený Švihák ?

[dyczkin]

Było na stanowisku Drink Hali? Jeśli tak, to to

[jacekwerner]

Dokładnie - Drink Hala

[wrojtek]

Kto pamięta jak nazywała się ta czeska wędzonka?

Z beczki najprawdopodobniej polejemy ją jeszcze 2 i 3 czerwca na Europie na Widelcu.

[czesiek1102]

Newsweek z 21.05.2012 str. 37, felieton min. o WFDP (w internecie udostępnią w sobotę)