Promocje cenowe - wątek archiwalny

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dabu1
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2005.04
    • 159


    Już jest info o wyspiarskich klasykach
    No i będzie też Lech?! ;P
    Last edited by dabu1; 2014-06-16, 11:23.

    Comment

    • Szakali
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2013.08
      • 572

      Tak szczerze nie miałem styczności z tymi piwami...napisałby ktoś po krótce co warto brać a czego unikać.

      Comment

      • dyczkin
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2011.05
        • 3657

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dabu1 Wyświetlenie odpowiedzi
        http://www.lidl.pl/cps/rde/www_lidl_...rta.htm?id=305
        Już jest info o wyspiarskich klasykach
        No i będzie też Lech?! ;P
        Ileż etykiet do kolekcji.
        Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

        Moje warzenie // Piwny Wojownik

        Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

        Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

        Comment

        • Petitpierre
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2014.01
          • 2570

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedzi
          Tak szczerze nie miałem styczności z tymi piwami...napisałby ktoś po krótce co warto brać a czego unikać.
          Spitfire-Tyskie wśród bitter'ów, za tę cenę można, jak się nie zna
          Old Speckled Hen-dużo lepsze, warto
          Stout-dla fanatyków i to jest najsłabszy, ekwiwalent Guinness'a
          Hen's Tooth, prawdziwe ale, kondycjonowane w butelce, im później wypite, tym lepsze
          Abbot-klasa Spitfire'a, można, ale nie trzeba
          Twisted Thistle-mnie bardziej smakowała ich wersja mała i specjalna, poprawne IPA
          Bishop's Finger-tylko troszkę gorsze od Hen's Tooth
          Ruddles Country-przedtem nie było, nie wiem nic na ten temat???
          St. Edmund's Golden-też jakiś bitter, z ciekawostek wiem, że pite często gęsto przez Izbę Gmin, czyli piwo gminne :P za tę cenę warto skosztować
          Mały porterek-przyjaciel nerek

          Comment

          • Petitpierre
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛🥛
            • 2014.01
            • 2570

            Idąc dalej w porównaniu, Argus Porter jawi się jako typowy lekki, Schwarzbier, wodnisty nawet, podczas gdy regularny GIP, poza wyższą pianą, jest treściwszy, bardziej słodki, i mocniejszy (Argus bardziej kierunek 6,7-6,9%) i w tym porównaniu bliżej mu do porterów, choć cieńkich, podczas gdy Argus z porterem ma wspólną tylko barwę.
            Mały porterek-przyjaciel nerek

            Comment

            • yoda79
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2013.01
              • 861

              Czyli to nie jest jednak GIP w innej szacie. Koźlaka próbowałeś?

              Comment

              • zohan666
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2012.11
                • 259

                Jakaś bzdura z tym argusem. Co prawda nie piłem, ale od razu po przeczytaniu można powiedzieć, że Petitpierre się myli. Podany ekstrakt musi się zgadzać na to nie ma bata. Jeżeli "Argus Porter jawi się jako typowy lekki, Schwarzbier, wodnisty nawet" to znaczy, że jest wyżej odfermentowany niż GIP, a nie "Argus bardziej kierunek 6,7-6,9%" - w takim wypadku byłby słodszy od GIP.
                Edit: raczej bym obstawiał inną temperaturę spożycia (lub inny czynnik) niż to, że to są dwa różne portery
                Btw. muszę spróbować tego argusa, bo jeżeli jest mniej słodki od GIP-a, to w przeciwieństwie do Granda może być dobry :P
                Last edited by zohan666; 2014-06-16, 16:14.

                Comment

                • Petitpierre
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2014.01
                  • 2570

                  Rzadko się mylę, poza tym pijemy we dwóch z długasem i on ma takie same odczucia.

                  Koźlaki pękają za chwilę-do 20 minut.
                  Mały porterek-przyjaciel nerek

                  Comment

                  • Petitpierre
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2014.01
                    • 2570

                    Koźlaki bardzo podobne, wyczuwalna chlebowość, wielkich różnic nie ma, to i nie ma co wiele pisać, za tę cenę można.

                    Dostojnego nie brałem, więc porównań nie będzie, ale reasumując jest bardzo duże prawdopodobieństwo i nawet jeśli są to piwa identyczne, to ktoś przy nich majstrował, można pokusić się o stwierdzenie, że to ekonomiczna wersja znanych amberowskich marek.
                    Mały porterek-przyjaciel nerek

                    Comment

                    • Szakali
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2013.08
                      • 572

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
                      Spitfire-Tyskie wśród bitter'ów, za tę cenę można, jak się nie zna
                      Old Speckled Hen-dużo lepsze, warto
                      Stout-dla fanatyków i to jest najsłabszy, ekwiwalent Guinness'a
                      Hen's Tooth, prawdziwe ale, kondycjonowane w butelce, im później wypite, tym lepsze
                      Abbot-klasa Spitfire'a, można, ale nie trzeba
                      Twisted Thistle-mnie bardziej smakowała ich wersja mała i specjalna, poprawne IPA
                      Bishop's Finger-tylko troszkę gorsze od Hen's Tooth
                      Ruddles Country-przedtem nie było, nie wiem nic na ten temat???
                      St. Edmund's Golden-też jakiś bitter, z ciekawostek wiem, że pite często gęsto przez Izbę Gmin, czyli piwo gminne :P za tę cenę warto skosztować
                      Dzięki, czyli mam już rozeznanie.

                      Comment

                      • yaro74
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2012.09
                        • 2089

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedzi
                        Tak szczerze nie miałem styczności z tymi piwami...napisałby ktoś po krótce co warto brać a czego unikać.
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
                        Spitfire-Tyskie wśród bitter'ów, za tę cenę można, jak się nie zna
                        Old Speckled Hen-dużo lepsze, warto
                        Stout-dla fanatyków i to jest najsłabszy, ekwiwalent Guinness'a
                        Hen's Tooth, prawdziwe ale, kondycjonowane w butelce, im później wypite, tym lepsze
                        Abbot-klasa Spitfire'a, można, ale nie trzeba
                        Twisted Thistle-mnie bardziej smakowała ich wersja mała i specjalna, poprawne IPA
                        Bishop's Finger-tylko troszkę gorsze od Hen's Tooth
                        Ruddles Country-przedtem nie było, nie wiem nic na ten temat???
                        St. Edmund's Golden-też jakiś bitter, z ciekawostek wiem, że pite często gęsto przez Izbę Gmin, czyli piwo gminne :P za tę cenę warto skosztować
                        Rzecz gustu, dla mnie z tych piw najlepsze Bishop's Finger, Hen's Tooth i Abbott ale.
                        Na pewno kupię Ruddles County i St. Edmunds Ale, bo jeszcze nie piłem, a za tę cenę warto



                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
                        Idąc dalej w porównaniu, Argus Porter jawi się jako typowy lekki, Schwarzbier, wodnisty nawet, podczas gdy regularny GIP, poza wyższą pianą, jest treściwszy, bardziej słodki, i mocniejszy (Argus bardziej kierunek 6,7-6,9%) i w tym porównaniu bliżej mu do porterów, choć cieńkich, podczas gdy Argus z porterem ma wspólną tylko barwę.
                        Właśnie wypiłem to piwo i dla mnie jest słodkie, rozgrzewające. Lekki Schwarzbier to ma poniżej 5%, a to piwo jest mocniejsze. To prawda, że nieco wodniste.

                        Comment

                        • paff
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2012.03
                          • 23

                          czy kozlak i porter taz sa tak okrutnie zelaziste? bo obydwa lagery to poza tym ze sa dosc podłe to gwoździste na maxa, przy tescie skornym żelazo az bucha

                          Comment

                          • chechaouen
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2011.01
                            • 1180

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika paff Wyświetlenie odpowiedzi
                            czy kozlak i porter taz sa tak okrutnie zelaziste? bo obydwa lagery to poza tym ze sa dosc podłe to gwoździste na maxa, przy tescie skornym żelazo az bucha
                            Ja tam żelaza jakoś w porterze, który właśnie piję, nie czuję. Ale może jestem mało wyczulony. Generalnie jak na portera to zaskakująco płaskie w smaku. Podobieństwa z GIP są, ale małe. GIP-owi sporo można zarzucić, ale smak ma głębszy a aromat pełniejszy. Tu jest wszystko takie jakieś płaskie. Ale za 2,99 da się wypić, przykrych doznań brak. Nawet alkohol nieźle schowany
                            PS. A kiedy będą wątki argusowo-amberowych lidlo-nowości w dziale "Piwo konkretnie". Bo muszę w DP kombinować i amberowe substytuty podpinać
                            Last edited by chechaouen; 2014-06-16, 20:11.

                            Comment

                            • KajusAnt
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2013.02
                              • 347

                              To ja dodam zdjęcie bilbordu. Zakupiłem dzisiaj całą czwórkę. W porównaniu do Ambera to jakieś rozwodnione mi się zdają.
                              Attached Files

                              Comment

                              • podswierkiem
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2010.11
                                • 796

                                ad rem

                                Ad rem: od jutra, przez tydzień w sieci Kaufland czteropak Ambera Naturalnego po 7,95 zł. Moim skromnym zdaniem - dobry wybór na najbliższy długi łikend - do ogniska lub grilla.
                                "Ruszaj się Bruno, idziemy na piwo;
                                Niechybnie brakuje tam nas!
                                Od stania w miejscu niejeden już zginął,
                                Niejeden już zginął kwiat!"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X