Przychylam się. Ja z kolei notatki robiłem, ale nie do końca wiem jak niektóre piwa dopasować do nazw rynkowych.
Nie wiem jakie nazwy przypisać do:
Dukla Summer Ale (może Miss Lata)?
Dukla Pils? (Dziedzic Pruski czy Nieproszony Gość)
Spółdzielczy Stout Owsiany (to chyba nowość)?
Nie wiem jak się nazywał ten wędzony kwas z Profesji
I nie jestem pewien czy był Simcoe Pils z Widawy.
To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Jako gaszący w ośrodku światło, informujemy, że dotarliśmy do chaty.
Dziękyyy wszystkiem za wsziestko. Przyszły zlot będzie pod patronatem Browaru Fuck
Wyście pogasili światła i w drogę a tam Zytek pod stołem pewnie do tej pory odpoczywa w chmielowych wieńcach. Bo sądząc po kibelku z zabytkowymi wypełnieniami to nikt go zamiatać nie przyszedł.
Dziękowanko wszystkim za możliwość ich obejrzenia w realu, gry i zabawy towarzyskie, pompowanie dreznowe (ci co pojechali to i PKS-em cofali), spacery po Grodzisku wte i wewte, zaśpiewy ogniskowe, no i przede wszystkim za wspólną konsumpcję tego co na świecie do picia najlepsze.
Chyba nam się gardła poszerzyły bo o 15-ej w niedzielę już było po piwie, aż Slavoy musiał wydać dekret o zakazie PET-owania. A w Osiecznej równo rok temu, o tej samej porze, kilka pełnych beczek czekało na chętnych.
To co wiem:
Z Dukli
Summer Ale to Miss lata, a pils to Nieproszony gość.
Stout owsiany ze Spółdzielczego nazywał się Cumowe.
Był Simcoe pils z Widawy 14° bo wypiłem 2.
Wędzony kwas mnie odrzucił, wypiłem tylko 2 łyki więc do DP się nie kwalifikuje.
Powoli, bardzo powoli, dochodzę ...do siebie.
Czekam aż ktoś ładnie sformułuje podziękowania - ja powiem krótko. DZIĘKUJĘ Wam Gośko i Art-cie oraz każdemu kto przyłożył się do odwołania tegorocznego Zlotu
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
No chwyla, chwyla, ja pojechałem po was z pirackim chyba. Któremu niniejszym dziękuję za podwózkę
No to słabo pamiętasz - jak wyście pojechali, to Slavoy jeszcze z Antosiem był w parowozowni - zostałam na ośrodku sama z Ironem. Miało się dziać, ale Slav za szybko wrócił
No i co Wam powiem, to Wam powiem - tylu koncerniaków, co na tegorocznym zlocie to ja już całe lata nie wypiłam Wygrywa Lech Pils, za kompletną bezsmakowość nie przeszkadzającą w piciu.
Powoli, bardzo powoli, dochodzę ...do siebie.
Czekam aż ktoś ładnie sformułuje podziękowania - ja powiem krótko. DZIĘKUJĘ Wam Gośko i Art-cie oraz każdemu kto przyłożył się do odwołania tegorocznego Zlotu
Powrót do rzeczywistości jest strrrrraaaaasznyyyyyyyyy... -_-
"Kto chce żyć w Europie Środkowej, musi być trochę wstawiony."
(...) aż Slavoy musiał wydać dekret o zakazie PET-owania. (...)
żeby za chwilę wydać (wymuszony przyczynami przyczynowymi) ważniejszy dekret o konieczności PET-owania
Przede wszystkim chciałbym podziękować Holy-Grailowi za podwózkę na Zlot
Organizatorom i wszystkim uczestnikom za wszystko to, dzięki czemu już się czeka na kolejny.
- Wiesz Luciu, co ci powiem?
- ???
- ...napiłbym się piwa.
------------------------------------------
Dzień dobry panu.
Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.
Pierwszy dzień nuda, drugi dzień eskalacja ZUA, trzeci dzień piwo z plastiku, czwarty dzień ostateczny koniec piwnej rewolucji. Znów udało się przeżyć ten maraton. Podziękowania i do zobaczenia przy najbliżej okazji
Comment