Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper
Wyświetlenie odpowiedzi
Wcześniej starałem się etykietę podważać/podcinać nożem do papieru, ale zbyt mozolnie to szło, więc odpuściłem... Dziwi mnie nadal, że wszystkie inne ety z Wąsosza odchodzą jak marzenie i że problem z Perunem też nie u każdego występuje... Zbieractwem trudnię się już prawie rok, jakieś tam doświadczenie mam, więc tym bardziej przyprawia mnie to o ból tyłka
Spróbuję z tym dłuższym namaczaniem, do tej pory nie trzymałem za długo w wodzie właśnie po to, żeby etykieta za bardzo nie rozmiękła. Trzymanie nad parą? Też nie próbowałem, sprawdzę. Słyszałem o jeszcze innym patencie: mocne schłodzenie butelki jeszcze z piwem w środku, a potem odstawienie je do ciepłego pomieszczenia - powinna się pokryć wilgocią i poluzować tak jak to często dzieje się w pubach.
@elpako, bardzo ciekawa kolekcja, może też sie kiedyś wezmę za zeskanowanie swojej
Comment