Browar na Jurze, [Pinta] Angielskie Śniadanie

[pioterb4]

Wspaniałe piwo, detronizuje Zawiercie Bursztynowe w kategorii bitter ale, które swoją drogą też jest piwem bardzo dobrym.Intensywny chmielowo-owocowy aromat, słodowa podbudowa i szlachetna, przyjemna goryczka na poziomie średnio-wysokim. W plebiscycie zabrakło miejsca na pudle dla takiego piwa, co tylko podkreśla ogrom zmian i nowości które przetoczyły się przez nasz rynek w 2012 roku.

[robo1]

Wspaniałe piwo, detronizuje Zawiercie Bursztynowe w kategorii bitter ale, które swoją drogą też jest piwem bardzo dobrym.Intensywny chmielowo-owocowy aromat, słodowa podbudowa i szlachetna, przyjemna goryczka na poziomie średnio-wysokim. W plebiscycie zabrakło miejsca na pudle dla takiego piwa, co tylko podkreśla ogrom zmian i nowości które przetoczyły się przez nasz rynek w 2012 roku.

Wnioskuje że jesteś rozczarowany brakiem pudła dla angielskiego ? Ja byłem prawie pewien że zdobęcie tytuł piwa roku. Ale najbardziej jestem rozczarowany wynikiem Stare ALE jare.

[pioterb4]

Rozczarowany to może za duże słowo, bo jednak w swojej kategorii miało kilka IPA (Rowing Jack, Atak, Haust, Artezan, Brovarnia) , które są obecnie mocno na topie, ale odrobinę mi szkoda

[legart]

Jak dla mnie Angielskie Śniadanie jest drugim piwem zeszłego roku po Rowing Jacku (i tak tez głosowałem w plebiscycie ). A nowa warka jest nawet jakby lepsza od jesiennej. Świetny bitter.

[sasser]

Piwo ma ładny, herbaciany kolor. Piana po przelaniu była skromna i szybko opadła do malej otoczki. Zapachu nie potrafię określić, ale jest on smakowity i zachęca do picia. W smaku czuć głownie chmiel. Jest tez dość intensywna goryczka, jednakże nie pozostaje ona długo na języku i nie utrudnia picia. Wysycenie na przyzwoitym poziomie. W sumie piwo smaczne, tylko cena mogłaby być niższa.

[qlpin]

w plebiscycie browarbizu za 2012 dałem na 1 miejscu i zdanie podtrzymuje!

[robo1]

Mam pytanie do Browarników z Pinty kiedy angielskie śniadanie znów będzie dostępne ?
Obiecuje kupić 10 szt.

[patyczek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn, bądź herbaciany, klarowny. [4.5]
Piana: Dosyć drobna, średnio wysoka, zwarta, trwała, zostawia na szkle falbanki. [4.5]
Zapach: Subtelny - słodowo - zbożowo - karmelowy. Pierwsze skojarzenie to łąka pełna polnych kwiatów i w tle las. Są również śliwki i orzechy. Kapitalny. [5]
Smak: Złożony. Palone słody z mandarynką, ciemnym chlebem, śliwkami wyśmienicie współgrają z wytrawną goryczką o żywiczno cytrusowym charakterze. W miarę picia goryczka narasta, by na mecie przybrać zdecydowanie wytrawny kierunek i przesłonić słodkawy początek. [4.5]
Wysycenie: W porządku, choć mogłoby być ociupinkę wyższe. [4]
Opakowanie: Jedno z najładniejszych od Pinty - świetny dobór kolorów, nowoczesna, minimalistyczna grafika, która rewelacyjnie się prezentuje, jak zwykle pełne informacje, kapsel firmowy. [5]
Uwagi: Warka do 27.09.2013. Właściwie to same superlatywy - piwo smaczne, pełne, treściwe, zrównoważone, fantastycznie pachnie i co ważne, można go wypić w dużych ilościach, czyli innymi słowy - nie jest przearomatyzowane.

Moja ocena: [4.675]

[sebastian_wro]

Bardzo fajne ale o bardzo przyjemnym świeżym zapachu, przywołującym owoce cytrusowe i woń drzew iglastych. W smaku czuć słodową treściwość i solidną goryczkę pozostającą długo na języku, piana jest obfita i pozostaje do samego końca. Piwo jest bardzo pijalne i smakuje mi bardziej niż odpowiednik z Fullersa.

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ładny, intensywny. Herbaciano-bursztynowy z miedzianym odcieniem [5]
Piana: Średnioobfita, plus za trwałość. Pozostałości do końca oblepiają ściany kufla [4]
Zapach: Przyjemny i intensywny. Ciekawa ziołowo-karmelowa słodowość, do tego nutka żywiczna i jakby aromat czerwonego wina [4.5]
Smak: Bardzo dobre, wręcz rewelacyjne. Początkowo słodowość, która bardzo szybko ustępuje miejsce porządnej porcji głębokiej i złożonej goryczki. Chmielowość podbita jest - tak jak w zapachu - żywicą, karmelem, ziołowością i ciekawą owocową nutą mi kojarzącą się jakby właśnie z czerwonym winem. Ta bardzo złożona chmielowa goryczka długo utrzymuje się na języku, zachęcając do kolejnego łyka. [5]
Wysycenie: Odpowiednie. Nie za wysokie co przy tych klimatach jest OK [4.5]
Opakowanie: Pintowa klasyka. Szału nie ma, ale obciachu też nie [3.5]
Uwagi: Piwo z datą 27 września 2013

Moja ocena: [4.625]

[x57]

Kolor ciemno-bursztynowy.
Piana niska średnio-trwała.
Aromat opiekana słodowość, estry, chmielowa korzenność, lekki karmel, przyjemny i złożony.
Smak opiekana słodowość, lekka korzenność, lekkie estry, goryczka średnia, czysta, nagazowanie średnio-niskie.
Pijalność wysoka.
Bardzo dobre.

[dyczkin]

Kolor ciemno-bursztynowy.
Piana niska średnio-trwała.
Aromat opiekana słodowość, estry, chmielowa korzenność, lekki karmel, przyjemny i złożony.
Smak opiekana słodowość, lekka korzenność, lekkie estry, goryczka średnia, czysta, nagazowanie średnio-niskie.
Pijalność wysoka.
Bardzo dobre.

Coś bliżej o tej korzenności. Mój brat też to tak opisuje, a ja zawsze doszukuję się pietruszki w tego rodzaju piwie

[x57]

Coś bliżej o tej korzenności. Mój brat też to tak opisuje, a ja zawsze doszukuję się pietruszki w tego rodzaju piwie

Taka chmielowa, przyprawowa korzenność, jak w aromacie, trochę jakbyś nalewkę ziołową zrobił
Ale akurat w Śniadaniu nie jest aż tak bardzo intensywna.

[dlugas]

Kolor: mocna herbata, bursztyn
Piana: nie za wielka, oblepia szkło
Zapach: karmel, słodowość, lekkie owoce cytrysowe

Smak: ULALA, musiałem się opanować przy piciu, bo z chęcią bym pociągnął je na dwa razy. OD razu przypomniały mi się angielskie puby i "ejle" lane z beczki

na dzień dobry czujemy słodowość, która szybko zmyka i robi miejsce na wyraźną, lekko cierpką goryczkę. Później jest jeszcze lepiej. Lekka żywiczność, karmelek, kwiaty, no i ogólnie "posmak dobrego ejla/bittera w ustach"

Wysycenie: bardzo małe, odpowiednie co do stylu, ale przy pierwszym łyku mnie zaskoczyło, bo dawno nie piłem takich piw. Później przywykłem i musiałem sobie dozować to piwo bo chciało wskoczyć w całości w gardło. Pychota

Opakowanie: skład podany, inne ważne info też, ja piję piwo nie etykiety

Uwagi: warka albo do końca sierpnia albo września, nie pamiętam, ale POLECAM, szkoda kupować w tesco jakieś masowe ejle/bittery jak mamy takie dobrości po nosem w lepszej cenie.

POLECAM !!!

[oqubo]

Kolor: jasny bursztynowy, przejrzyste [5]
Piana: słaba, lekko oblepia szkło, nie trwała[4]
Zapach: chmielowy, lekko owocowy, nuta grejpfrutowa, lekko słodowy, karmelowe nuty [4.5]
Smak: delikatnie słodka, goryczka powyżej średniej, piwo treściwe, po smak słodowy[5]
Wysycenie: poniżej średniej[4.5]
Opakowanie: trzymają się wyznaczonej konwencji i tyle, Big Ben zrobiony w Paincie nie powala[4]
Uwagi: + jak zwykle za szczegółowe informacje na butelce[/B]