Krajan, Bydgoskie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    Krajan, Bydgoskie

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Jasne złoto, klarowne. [3.5]
    Piana: Wysoka,nietrwała, szybko opada do szumowiny [3]
    Zapach: Słabo wyczuwalny, ale czuję słód, lekki chmiel, no i niestety lekka stęchlizna. [3]
    Smak: Lekko wodniste, malutka goryczka, lekko kwaskowe. [3]
    Wysycenie: Za małe, piwo staje się mdłe w odbiorze. [3.5]
    Opakowanie: Niczym nie zachwyca, plus za podane parametry, dublują się dane browaru na etykiecie i kontrze. [3.5]
    Uwagi:

    Moja ocena: [3.075]
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: jasnozlociste, no ok [5]
      Piana: mierna po nalaniu, po kilku minutach kompletne zero, nic nie było [2]
      Zapach: słabiutki, to co czuć to minimalny zapach sodowy mocno rozwodniony [2.5]
      Smak: wodniste, czuć mało interesujący gorzkawy posmak, słodowe nuty, gdzieś daleko w tle minimalne chmielowe akcenty [2.5]
      Wysycenie: za duże, piwo kłuje w ustach [2.5]
      Opakowanie: opakowanie to najlepsza rzecz w tym piwie, nawiązanie do starej etykiety Bydgoskiej podoba mi się, złoty kapsel [4]
      Uwagi: Wypite, zapomniane, temu Panu dziekujemy

      Moja ocena: [2.65]
      Attached Files
      Last edited by becik; 2013-03-09, 19:09.
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • chemmobile
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2009.03
        • 2168

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemny złoty. [4.5]
        Piana: Raczej drobno ziarnista, dość długo utrzymuje się w postaci cienkiej warstwy. [3.5]
        Zapach: Średnio intensywny, słodowy z nutami chlebową, kwaśnych owoców i nikłą chmielową. Przyjemny, bez widocznych wad. [4]
        Smak: Jak na 12-tkę trochę brakuje mu pełności, ale wodnistości ja bym nie zarzucał. Wyraźny pilsowy kwasek i słodowa baza. Po chwili ujawnia się goryczka, nie dominująca jednak smaku. Trochę taka "nieczysta", cierpka. [4]
        Wysycenie: Trochę szczypiące, po zmniejszeniu mogłoby poprawić pełnię piwa. [4.5]
        Opakowanie: Butelka. [3]
        Uwagi: Bydgoskie to lżejsza wersja Irlandzkiego Jasnego.

        Moja ocena: [3.95]
        Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
        Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9793

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Jasnozłoty, nic dodać, nic ująć. [4]
          Piana: Kremowobiała, dość wysoka i drobna, ale nietrwała. [3.5]
          Zapach: Chmielowy z jakimś chemiczno-owocowym powiewem (aromat identyczny z naturalnym? ). [3]
          Smak: Znów na początku goryczka, po chwili pojawia się chlebowość ze śladem landrynkowym, jakieś to dziwne... [3.5]
          Wysycenie: Niewysokie, chyba do tych parametrów to trochę za niskie. [3.5]
          Opakowanie: Goły kapsel, biało-zielona kolorystyka, bardzo proste, nieco oldskulowe wzornictwo, może się kojarzyć "budżetowo". [3.5]
          Uwagi: Piwo takie sobie, do wypicia, ale chyba jednak nienachalnie... Piłem je, kibicując bydgoskiej "Delekcie", i o ile grą siatkarzy można się było delektować, to piwem niekoniecznie.

          Moja ocena: [3.35]

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złoty, klarowny. Do ideału brakuje mu mieniącej się iskry [4.5]
            Piana: Dość marna i krótka. Na dokładkę nie jest biała a lekko poszarzona [3]
            Zapach: Piwniczna słodowość, ociupinka chmielu a na początku (na szczęście tylko na początku) woda spod kukurydzy. Lekka metaliczność, potwierdzona na skórze [3]
            Smak: Trochę wszystkiego, dobrego niczego. Słód nieco zatęchły i lekko kwaskowaty, goryczka niewyraźna. [3.5]
            Wysycenie: W normie [4]
            Opakowanie: Okropne choć zawierające wszystkie informacje [3.5]
            Uwagi: Przeciętne piwo bez większych wad. Do zapomnienia

            Moja ocena: [3.35]

            Comment

            • PrzemasBDG
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2013.06
              • 42

              #7
              Jakież było moje zdziwienie, gdy w Warszawie znalazłem piwo z mojego miasta.
              Zakupiłem czym prędzej i jeszcze tego samego dnia poddałem degustacji no i się zawiodłem. To piwo jest po prostu słabe, smak jak dawnych piw produkowanych przemysłowo, czyli nijaki z dodatkiem "powietrza ze starego materaca". Więcej nie kupię.
              Dużo lepsze jest tego samego Browaru "Kujawskie"
              Keepers of the Faith

              Comment

              • patyczek
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2013.01
                • 220

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Bursztyn, klarowny. [4]
                Piana: Średnio wysoka, zwarta o drobnej konsystencji, stosunkowo trwała, zostawia na szkle kłaczki. [4]
                Zapach: Słaby, słodowy. Jeśli jest jakieś pieczywo, to skwaśniałe. Niestety, gotowane warzywa i kiszona kapusta grają pierwsze skrzypce. Jest także trawa i stęchlizna. Kiepsko. [2]
                Smak: Niewyraźny - kwaskowo mdły. Na pierwszym planie słód, kwasek cytrynowy i landrynki, też cytrynowe. Z tyłu słaba goryczka o gorzkim, aptecznym posmaku. Jakby tego było mało, to pojawiają się jeszcze jakieś mdłe, skisłe nuty. Marnie. [2.5]
                Wysycenie: W normie. [4]
                Opakowanie: Mizerne, ubogie kolorystycznie i graficznie, amatorskie i bez pomysłu, dane podstawowe, kapsel goły. Coś pachnie mi byle jakością i dziadostwem. [2.5]
                Uwagi: Data spożycia do:16.10.2013. Kiepski wyrób pod każdym względem. Nawet etykiet nie chciało im się zrobić porządnych.

                Moja ocena: [2.625]

                Comment

                • TraczJanusz
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2011.04
                  • 74

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Dobry ładny złocisty kolor [4.5]
                  Piana: Z początku fajna i obfita, ale szybko znikła. [3]
                  Zapach: Jak jasne pełne, klasyczny zapach z nutami chlebowymi? [3.5]
                  Smak: Pijalne, ale bez jakiejś wielkiej rewelacji. W miarę orzeźwiające. [3.5]
                  Wysycenie: Dobrze nasycone, czuć wyraźnie bąbelki. [4.5]
                  Opakowanie: Klasyczne a'la PRL. [4]
                  Uwagi:

                  Moja ocena: [3.575]

                  Comment

                  • Brodzislaw
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2013.09
                    • 1020

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: lekko - złoty [3.5]
                    Piana: jasna, obfita z początku, gruboziarnista, szybko znika. [3.5]
                    Zapach: słodowy, z minimalną goryczką [3]
                    Smak: Słód i goryczka - minimalnie [3]
                    Wysycenie: Wysokie, szczypiące w jęzor [3]
                    Opakowanie: Tradycyjne [3.5]
                    Uwagi: Lekki lager, średniak prawie jak koncerniak, choć lepszy

                    Moja ocena: [3.1]

                    Comment

                    • Mario_Lopez
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2009.08
                      • 991

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Bursztynowy, w pełni klarowny, ładny. [4.5]
                      Piana: Dwója, piana znika w ciągu kilkunastu sekund do przysłowiowego "zera" [2]
                      Zapach: Powiew chmielu, delikatne pieczywo, pachnie dosyć zachęcająco. [4]
                      Smak: Kwas niestety gra pierwsze skrzypce, zaraz za nim wyłania się solidna goryczka, ten kwas dyskwalifikuje u mnie tak dobrze zapowiadające się piwko. [1.5]
                      Wysycenie: Troszkę za wysokie. [3]
                      Opakowanie: Dosyć ładna, jak widać na zdjęciu Becika, w starym stylu. [3.5]
                      Uwagi: Gdyby nie ta kwaśność, to piwo było by bardzo dobre.

                      Moja ocena: [2.75]
                      Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                      Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                      EBE EBE

                      Comment

                      • Javox
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2009.11
                        • 6460

                        #12
                        Moje piwo smakowało i kwaśności nadmiernej nie czułem.

                        Goryczka mocna i dla mnie odpowiednia. Fajny chlebek.
                        Piana słaba na dłużej. Zapach słód chmiel. Gaz średni.

                        22.06.2014
                        Attached Files

                        Comment

                        • jacekan
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2011.05
                          • 388

                          #13
                          Wstyd, że z Bydgoszczą nazwę ma wspólną. Żadnej chwały miastu nie przynosi. Kwas, cytryna i jakaś bliżej nie określona, niesmaczna goryczka.
                          Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

                          Comment

                          • slyboots
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2014.03
                            • 292

                            #14
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Jasny, słomkowy - bez uwag [3]
                            Piana: Duża na początku bardzo szybko zanika do absolutnego zera !!! [1]
                            Zapach: Słodowy i tyle [2]
                            Smak: Słodowy, delikatna goryczka, wyczuwam mokry karton, metaliczności nie wyczuwam, kwaskowatość i to duża. [2]
                            Wysycenie: Jak to Krajan za duże [2]
                            Opakowanie: Rodem z PRL ! [2]
                            Uwagi: Przyznam spośród całej reszty wytworów z Krajana najlepsze ale i tak beznadziejne i nazwą przynosi wstyd swojemu miastu. Nie polecam i nie wiem czy kiedykolwiek do Krajana jeszcze sie przekonam skoro spróbowałem 4 piwa z ich stajni i wszystko jest niedobre.

                            Moja ocena: [1.95]

                            Comment

                            • slyboots
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2014.03
                              • 292

                              #15
                              Javox po zdjęciu Twojego piwa wnioskuję iż było to piwo zepsute gdyż piwo to nie powinno być mętne tylko klarowne i przejrzyste.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X