Głubczyce, Włodarz

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    Głubczyce, Włodarz

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • Brodzislaw
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2013.09
    • 1020

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemno-słomkowy - przyjemny dla oka [4]
    Piana: Intensywna po nalaniu piwa do pokala, drobnoziarnista. Po paru minutach znika [3]
    Zapach: Praktycznie niewyczuwalny. kłania się brak chmielu [1.5]
    Smak: ledwie wyczuwalny, głównie dominują nuty słodowe. Bo zdaje się nic innego nie dodano przy warzeniu piwa. [2.5]
    Wysycenie: Zbyt intensywne - jak dla mnie [2]
    Opakowanie: Ciemna butelka z prostą, ale estetyczną etykietką To najmocniejszy punkt. [4.5]
    Uwagi: Sikacz jak z czasów komuny. Skusiłem się za sprawa niskiej ceny (butelka 0,33 l - bezzwrotna) oraz ładnej etykietki. Ale nie wrócę do niego.

    Moja ocena: [2.35]

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #3
      Pozwolę się nie zgodzić. Sikace z czasów komuny dysponowyały całkiem przyzwoitą goryczką i sporym, niekiedy intensywnym aromatem czystego chmielu. Bezchmielowy pils to wynalazek koncernów już z czasów III RP.

      Comment

      • jacekwerner
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 2853

        #4
        Piłem - jest nieźle. W smaku i zapachu zarówno słód, jak i chmiel, jest lekka goryczka. Piwo to kosztuje ok. 1,80 zł, zatem stosunek jakość/cena - na plus. Warka z datą przydatności do 29.03.2014.
        Tak wygląda :
        Attached Files
        Ochotnicza Straż Piwna
        BAZA = 7446

        Comment

        • Pendragon
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2006.03
          • 13952

          #5
          Chwila moment... butelka z Głubczyc?

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • jacekwerner
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2004.05
            • 2853

            #6
            Z Głubczyc.
            Ochotnicza Straż Piwna
            BAZA = 7446

            Comment

            • Pendragon
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛
              • 2006.03
              • 13952

              #7
              Dziwne, ale widać że coś tam się dzieje.

              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

              Comment

              • madu
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2011.03
                • 76

                #8
                Kolejne w butelce po Rycerskim Mocnym,pewnie będą następne.

                Comment

                • MlodyPiwosz
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2012.04
                  • 73

                  #9
                  Po otwarciu butelki pierwsze co jest wyczuwalne to niezbyt miły lekki zapach jakby zgniłych jaj(?)
                  Po przelaniu do szkła aromat ten jest już jakby mniej wyczuwalny.Barwa jasno-złota,już po pierwszym łyku czuć metaliczność,smak głownie słodowy , goryczka średnia,wysycenie OK.
                  Niema czym się zachwycać, kolejne piwo z Głubczyc które nie zdobyło jakiegoś większego uznania. Butelka 330ml,ciekawa etykieta prócz zdania "Gwarancja dobrego smaku" dodał bym jeszcze "Albo zwrot pieniędzy",piwo pijalne, brak podanego ekstraktu. ,kapsel dedykowany. Kupione w Polo Market za 1.89 z datą do 14.04.14. Za jakiś czas zdegustuje Włodarza Mocnego, mimo nie ciekawych opinii podejmę się tego zadania
                  Last edited by MlodyPiwosz; 2013-10-10, 17:11.

                  Comment

                  • DariuszSawicki
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2012.08
                    • 2869

                    #10
                    Ależ intensywny zapach! Tylko nie wiem czego. Jakieś zgniłe żołędzie, przeterminowane zsiadłe mleko i gumowe trampki leżące trzy lata w Jeziorze Ełckim.
                    W smaku natychmiast wyczuwalny heavy metal, dziwne, że nie w zapachu. Jednak aromat jeziora z mego miasta potrafił ukryć nawet Krzyżaka w zbroi ( a i nie jeden Krzyżak tam leży, bo i na wyspie był zamek krzyżacki ).
                    Właściwie poza mokrymi ćwiekami Bruca Dickinsona z lat młodości i krwią nic tu nie czuć.
                    Piwo jest przegazowane. Kupiłem w Polo Market pierwszy i chyba ostatni raz.
                    Ten mój Włodarz-Krzyżak był z datą do 18.04.14.

                    Comment

                    • dyczkin
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2011.05
                      • 3657

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedzi
                      Ależ intensywny zapach! Tylko nie wiem czego. Jakieś zgniłe żołędzie, przeterminowane zsiadłe mleko i gumowe trampki leżące trzy lata w Jeziorze Ełckim.
                      W smaku natychmiast wyczuwalny heavy metal, dziwne, że nie w zapachu. Jednak aromat jeziora z mego miasta potrafił ukryć nawet Krzyżaka w zbroi ( a i nie jeden Krzyżak tam leży, bo i na wyspie był zamek krzyżacki ).
                      Właściwie poza mokrymi ćwiekami Bruca Dickinsona z lat młodości i krwią nic tu nie czuć.
                      Piwo jest przegazowane. Kupiłem w Polo Market pierwszy i chyba ostatni raz.
                      Ten mój Włodarz-Krzyżak był z datą do 18.04.14.
                      Nie zrażaj się. Każde piwo da sie wypić .
                      Last edited by dyczkin; 2013-12-12, 00:38.
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        Choć niektóre mogą być ostatnie.

                        Comment

                        • darekd
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🍺🍺🍺
                          • 2003.02
                          • 12679

                          #13
                          Dość wysokie wysycenie, niewysoka treściwość, goryczka wyczuwalna z dość wyraźną ziemistością. Bez szału i dramatu, a po kebabie nafaszerowanym glutaminianem sodu dobrze gasi pragnienie

                          Comment

                          • Aecjusz
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2010.10
                            • 40

                            #14
                            Zakupione w ramach potrzeby ogarnięcia jakiegoś sikacza, który będzie względnie pijalny.
                            Zapach stanowi mieszankę taniego wina z ruskim szampanem, potem jest tylko gorzej. Smak to mocno osłabione tanie wino na spirytusie salicylowym, dobrze leżakowane w zardzewiałym garnku.
                            Totalna pomyłka, następnym razem wybiorę Kozackie.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X