Kormoran, Plon

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Hapek
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2013.03
    • 100

    #61
    Naprawdę doceniam Kormorana za to, że nie boi się wyzwań. O etykiecie można napisać tylko mistrzostwo świata. Jednak piwo samo w sobie jakoś mnie nie zachwyciło. Słodowy ulepek z namiastką goryczy i tylko to przychodzi mi do głowy. Aż się nie chce wierzyć, że PLON ma 50 IBU. W każdym razie piwo tak mnie zaintrygowało, że jeśli będę miał jeszcze gdzieś okazje je kupić, to na pewno to zrobię. Od tak dla pewności:-)

    Comment

    • Ravf
      Porucznik Browarny Tester
      • 2013.06
      • 264

      #62
      Wypiłem właśnie drugą butelkę i tylko upewniłem się co do mojej (bardzo wysokiej) oceny. Kormoran tutaj trafił w moje gusta. Chyba będę musiał w tym tygodniu poszukać wiecęj butelek bo na druga warkę się raczej nie zanosi.

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        #63
        Co was tak fascynuje w tym słodkim, bezgoryczkowym piwie?

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
          Co was tak fascynuje w tym słodkim, bezgoryczkowym piwie?
          Mój Boże! Mów jaka warka, bo miałem sobie skrzynkę kupić!

          Comment

          • olie
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2011.06
            • 777

            #65
            Przecież jest tylko jedna warka, następna będzie za rok. Po prostu niektórym to piwo nie pasuje.

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              #66
              BEZGORYCZKOWE piwo? To na pewno nie ta sama partia produkcyjna, którą ja piłem. Albo żart.

              Comment

              • dyczkin
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2011.05
                • 3657

                #67
                Seta, co się tak awanturujesz?
                Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                Moje warzenie // Piwny Wojownik

                Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                Comment

                • Seta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.10
                  • 6964

                  #68
                  Skądże. Tylko pytam. Są różne partie? Czy Pendragon żartuje? Chciałbym wiedzieć, rzadko mam możliwość kupienia tego piwa (w Biłgo niestety brak), a bardzo mi posmakowało. Rozumiem, że nie każdemu smakuje, ale nie wierzę, że ktoś mógł nie wyczuć goryczki (w tej partii, którą piłem).

                  Comment

                  • dyczkin
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2011.05
                    • 3657

                    #69
                    I w tym roku coraz gorzej będzie z dostępnością.
                    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                    Moje warzenie // Piwny Wojownik

                    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                    Comment

                    • Pendragon
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2006.03
                      • 13952

                      #70
                      Piłem jedno piwo z beczki. Do tej pory sądziłem, że może mi Naked Mummy (pita tuż przed Plonem) przetrąciła kubki smakowe, ale docierają do mnie sygnały, że nie tylko ja miałem podobne odczucia wobec tego piwa. Tyle się naczytałem, jakie ono wspaniałe, a okazało się dla mnie największym rozczarowaniem ostatnich miesięcy. Chyba, że pomylono beczki i dostałem jakieś innego lagera z Kormorana.
                      Last edited by Pendragon; 2013-11-11, 23:50.

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • roofman
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2011.10
                        • 34

                        #71
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                        [...]
                        Tyle się naczytałem, jakie ono wspaniałe, a okazało się dla mnie największym rozczarowaniem ostatnich miesięcy. Chyba, że pomylono beczki i dostałem jakieś innego lagera z Kormorana.
                        Wydaje mi się że się nie pomylili.
                        Miałem podobne odczucia o czym pisałem.
                        Tylko mnie musieli by butelkę odkapslować, nalać do niej czegoś innego, zakapslować ponownie i sprzedać mi jako PLON Kormorana...
                        Męczący ciężki ulepek o karmelowym zapachu z ledwo co wyczuwalną goryczką, nazwany P-IPA to lekkie nieporozumienie... moim zdaniem.
                        Last edited by roofman; 2013-11-12, 07:40.

                        Comment

                        • MLT
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.12
                          • 1049

                          #72
                          Kurcze, to naprawdę niemożliwe żeby to samo piwo mogło tak różnie smakować. Jak dla mnie najlepsze piwo tego roku. Goryczka nie jest przesadnie mocna, ale w sam raz. Nie trzeba się krzywić po każdym łyku. Tak według mnie powinna smakować polska IPA. Chyba, że chodzi o to żeby piwo było tylko gorzkie i ta gorycz zabijała wszystko.
                          Last edited by MLT; 2013-11-12, 21:10.

                          Comment

                          • roofman
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2011.10
                            • 34

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MLT Wyświetlenie odpowiedzi
                            [...]
                            Chyba, że chodzi o to żeby piwo było tylko gorzkie i ta gorycz zabijała wszystko.
                            Nie, chodzi o to aby słodowość/goryczka się ze sobą balansowały.
                            Tutaj mdłej słodkości nie ma co kontrować.
                            Dokłada się do tego jeszcze aromat typowo słodowo-karmelowy (z uwypukleniem karmelowego) z chmielem dopiero gdzieś daleko w tle i dla mnie piwo staje się męczące.

                            Comment

                            • szostepiwo
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2012.12
                              • 42

                              #74
                              Co Ty za bzdury wygadujesz

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika roofman Wyświetlenie odpowiedzi
                              Nie, chodzi o to aby słodowość/goryczka się ze sobą balansowały.
                              Tutaj mdłej słodkości nie ma co kontrować.
                              Dokłada się do tego jeszcze aromat typowo słodowo-karmelowy (z uwypukleniem karmelowego) z chmielem dopiero gdzieś daleko w tle i dla mnie piwo staje się męczące.
                              Pendragonowi się nie dziwę bo on neguje wszystko co z Kormorana, ale że te piwo mdłe jest i bez chmielu, bez goryczki???? To już chyba całkiem smak straciłeś. Dla mnie wszystko jest na swoim miejscu!!

                              Comment

                              • Seta
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.10
                                • 6964

                                #75
                                Albo to jakiś spisek, albo naprawdę w obiegu są dwie partie produkcyjne, w tym jedna mniej udana. Udało mi się kupić Plon w biłgorajskim Markoszu. Wrażenia podobne, ALE... Może poddałem się sugestii, bo pachnie jakby słabiej, smakuje też chyba mniej bezkompromisowo. Sam nie wiem... Mniej schłodzone jest - może to to... Tak czy owak na pewno goryczki jest dość, aby zbalansować ten słód...
                                Zwróćcie uwagę czy na tym "słodkim" też macie 25.01.2014/A22?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X