Piwo gotowe do oceny
Stary Browar Kościerzyna, Kościerskie Pszeniczne
Collapse
X
-
Stary Browar Kościerzyna, Kościerskie Pszeniczne
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztynowe, mętne [5]
Piana: ecru, drobna, gęsta, opada bardzo powoli, nie osadzała się na szkle [4.5]
Zapach: dobrze wyczuwalny, w zapachu dominował bardzo miły aromat zbozowo-słodowy [4]
Smak: pełne, treściwe, w ustach wybuch zbożowych aromatów, banana, chlebka, na końcu fajne leciutko goryczkowo-słodowe nuty, całość niestety psuł słaby, ale zbyt mocno dający znać o sobie lekko stomatologiczny posmak, tki jak przy plombie [3.5]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: Podoba mi się całość [5]
Uwagi: gdyby nie ten "plombowy" posmak to piwo byłoby dla mnie idealna pszenicą. jednak po wcześniejszych piwach z tego browaru widzę potencjał, chęci więc sięgnę jeszcze raz gdy będę mieć taką możliwość
Moja ocena: [4]Last edited by becik; 2013-12-27, 17:19.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowe, mętne, za ciemne dla mnie. [4]
Piana: No za słaba jak na pszenicę, ale trwała i brudzi nieźle szkło. [3.5]
Zapach: Lekko kwaskowate (kiszonka) - na szczęście kwasek po czasie ulatuje, lekkie banany i goździki. Mała intensywność, średnia przyjemność. [3]
Smak: Bananowo-aksamitna slodowość, lekka mgława kwaskowość, lekka goryczka. [3.5]
Wysycenie: Spore, OK. [4.5]
Opakowanie: Średnio czytelne, ale może się podobać, niezłe informacje, brak terminu spożycia. [4]
Uwagi: Takie se.
Moja ocena: [3.425]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Zmętniony złoty. [4]
Piana: Biała, drobna, niezbyt wysoka i niezbyt trwała. Jak na pszenicę, to niezabałdzo... [3]
Zapach: Delikatny drożdżowy, cytrusy, na początku "mignęły" także goździki. [3.5]
Smak: Tu znacznie lepiej: delikatna goryczka, kwasek w cytrusowym klimacie, tło słodowe, daleki posmak chleba (a może i bananów?). [4]
Wysycenie: Jak na pszenicę to średnie. [4]
Opakowanie: Kapsel browaru, złota metalizowana krawatka z logo browaru, takaż eta z czerwoną wstęgą i białym napisem, estetyczne, eleganckie, a jednocześnie niewyszukane . [4]
Uwagi: Świetny napój orzeźwiająco-relaksujący po drogowym dizasterze na początku przedłużonego łikendu... Dokąd ci wszyscy ludzie chcą dojechać???
Moja ocena: [3.725]
Comment
-
-
Od znajomego otrzymałem dwa piwa z browaru w Kościerzynie. Na pierwszy ogień poszło pszeniczne ze względu na ukończony termin ważności. Całkiem stylowa etykieta na butelce, która chroniła zawartość. A tą stanowił mętny, bo nieutrwalony niczym pszeniczniak w barwie bursztynu. Piana jasna początkowo obfita, szybko opadła do małej warstwy.
Zapach intensywnie słodowy z nutą zbożową, wyczuwalnym (nieco tylko) bananem. Za cholerę nie wyczułem cytrusów opisanych na etykiecie ale może być to efekt degustacji dzień po terminie ważności.
W smaku mamy lekką kwaskowość, słody oraz goryczkę chmielową i wysokie wysycenie potęgujące efekt ściągający (choć nie jest on zbyt wysoki) zwłaszcza na podniebieniu. Piwo bardzo pijalne i tylko szkoda, że trudno go dostać poza miejsce warzenia.
Pozycja obowiązkowa dla każdego piwosza odwiedzającego Kościerzynę.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Mętny, bursztynowy [4]
Piana: Jasna, ze średnich i drobnych pęcherzy, początkowo obfita, opada do małej warstewki. [3]
Zapach: Wybitnie słodowy z dodatkiem nut chlebowych i bananowych (tych mniej) [3.5]
Smak: Intensywnie słodowy z dodatkiem goryczki potęgowanej wysokim wysyceniem. lekka kwaskowość nadaje wysoką pijalność. [3.5]
Wysycenie: Bardzo wysokie - daje efekt szczypania i potęguje goryczkę. [3.5]
Opakowanie: Estetyczne i bardzo czytelne [3.5]
Uwagi: Piwo degustowane dzień po terminie ważności
Moja ocena: [3.475]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. NIE OCENIAMY PIW PO TERMINIE!
Art, Admin
---------------Last edited by ART; 2014-07-17, 11:01.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Matowo żółty, całkiem mętne jak na pszenicę przystało. [4.5]
Piana: Bielutka, na około 4-5 cm, bardzo gęsta jak krem, o mikroskopijnych oczkach. W trakcie picia pozostawała praktycznie do dna grubym równomiernym kożuchem, plamy na szkle nieliczne. [4.5]
Zapach: Przyjemny, wyraźnie bananowo - drożdżowy. [4]
Smak: Dominują goździki, wyraźne również słodko - kwaskowe owocowe smaki moreli, żółtych śliwek, także dojrzałych bananów, do tego ciut cynamonu. Treściwa, rasowa, bardzo smaczna pszenica, jedna z lepszych jakie ostatnio w Polsce piłem. [5]
Wysycenie: Idealne jak dla pszenicy, wyższe niż w innych piwach z Kościerzyny ale nie przesadzone. [5]
Opakowanie: Tu akurat szklanka do pszenicy jest na miejscu, podkładka od Stocka za co minusik. [4.5]
Uwagi: Sympatyczna barmanka w browarze mówiła, że to jej ulubione tutejsze piwo i że na pewno mi zasmakuje. I rzeczywiście było najlepsze. Próbowałem przy warzelni 15.09.14, 9 zł/0,5 l.
Moja ocena: [4.55]
Comment
-
-
Zobaczyłem to piwo w sklepie na swoim piwnym zadupiu - cena 5 zł; opinie na BB pozytywne to nie myśląc za wiele schowałem do koszyka. Pogoda ładna, temperatury wysokie pszenica będzie jak znalazł Orzeźwiające kwaskowate ale niestety nie było ani banana ani goździka. Kościerskie pszeniczne ani nie odpycha ani nie zachwyca, do ugaszenia pragnienia i tyle. Warka bodajże do 08.09.2017
Pozdrawiam Dawid
Comment
-
-
Wygląd: kolor słomka, mętne, spora piana, ładny lacing.
Zapach: Znów DMS, tak jak ciemnym z Kościerzyny pitym parę dni temu, gotowane warzywa z gumą balonową, lekki goździk, banana nie czuć, może seler z kapustą go tłumią, zlanie drugiej połowy oznaczało dramat, siarka ze zbukiem lub pierdem jak kto woli
Smak: karmel, miód, melanoidyny, trochę gotowanych warzyw, na szczęście mniej niż w zapachu, guma balonowa, jasny chleb. Piwo nie ma puszystości weizena, gdyby nie rzeczy, których tu być nie powinno (a które jednak urozmaicają odbiór) to byłaby pustka jak w Kustoszu Pszenicznym (chociaż Kustosz miał przynajmniej banana). Pierwszy raz czuję tak mocno skórkę chleba w weizenie, może to dunkel weizen miał być? Za bardzo kwaśne, Teoretycznie może i można by je dopić, ale ze względu na zapach się nie da. Warka 05.01.2018
Comment
-
-
Termin 18.01.19 pite 17.07.24.
Piwo w mocniejszej wersji od Kościerskiego pszenicznego – bo zawiera 13,4% ekstraktu.
Kolor złocisty, lekko zamglony. Piana jasna z drobnych i średnich pęcherzyków. Początkowo obfita, opadła z czasem do minimalnej warstwy.
Aromat z butelki bananowo - goździkowy z niewielką domieszką cytrusów . W szkle dochodzą nuty słodów zbożowych z wyraźnym kwaskiem. Przyprawowość znikła. Weszły kwiaty a po ogrzaniu …ocet.
W smaku na pierwszy ogień idą słody, piwo na finiszu jest wręcz kwaśne! Dochodzi z czasem do głosu karmelek oraz cytrusowa i ziołowa goryczka na poziomie minimalnym. Piwo ma ciało, ale jest sesyjnie pijalne. Gdyby nie ta kwaśność… Wysycenie wysokie, pasuje do stylu.
Piwo ewidentnie zepsute – tzn. coś się popsuło i nie było słychać żadnych innych doznań …. 1/3 piwa poszła do zlewu.
Comment
-
-
Spróbowałem, bo akurat miałem możliwość darmowego zdobycia butelki. Po nalaniu do szkła w oczy rzuciła mi się dziwna, nieprzejrzysta konsystencja tego napoju. Kojarzyło mi się to z mętnością błotną. W zapachu bardzo ok, czuć było banan, może trochę goździki... W smaku, niestety, już gorzej. Były lekkie pszeniczne posmaki, ale ogólnie nic poza tym. Jakąś taką pustką mi tu wionęło. Piwo bez specjalnego charakteru, przeciętne i do szybkiego zapomnienia. Jedynie szata graficzna stonowana i utrzymana w ciemno-niebieskim tonie jest na medal.
Ogólnie - raczej nie polecam.
Comment
-
Comment