Browar na Jurze, Jurajskie Świąteczne

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarno-brązowy, pod bokach pod światło lekka przejrzystość [5]
Piana: beżowa, drobna, opada w zauważalny tempie, nie osadza się na szkle [3]
Zapach: czuje tylko zapach ciepłego kakao, nic więcej, tak nie powinno pachnieć piwo, nawet świąteczne [2]
Smak: w miarę treściwe, dominuje czekoladowo, leciutki palony smak z odrobina piernika, na tylnej części języka czuć leciutkie szczypanie - pewnie to chili, do tego delikatnie wyczuwalne słodowo goryczkowe akcenty [3.5]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: bardzo ładna etykieta, przywieszka, kapsel browaru [5]
Uwagi: Produkt sam w sobie jest smacznym produktem (żonie smakował), mi nie.

Moja ocena: [3.15]

[zolt]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Taki jak lubię, ciemny, mało przejrzysty, gęsty. [4.5]
Piana: Bardzo słaba. Ledwo co pojawiło się przy nalewaniu, a po chwili zniknęła całkowicie nie pozostawiając nawet kożuszka... [1.5]
Zapach: W zapachu wyczuwam praktycznie tylko samą czekoladę i kakao. Troszkę to zbyt mało. ;-) [3]
Smak: Słodkie. Bardzo wyczuwalna czekolada, kakao. Po kilku łykach pojawia się chilli, które delikatnie zaczyna piec mój przełyk. Piwo na jeden raz, drugiego bym nie zmęczył. [3]
Wysycenie: Wysycenie średnie. Zastanawiam się czy ciut lżejsze nie byłoby lepsze, ale szczerze mówiąc ciężki mi to ocenić. Jest ok. [4]
Opakowanie: Opakowanie świetne. To najmocniejszy punkt. Etykieta genialna, świetna kolorystyka, fajnie podane informacje. Kapsel Browaru na Jurze. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.075]

[WojciechT]

Wersja tegoroczna smakuje z grubsza jak ubiegłoroczna, jeśli komuś smakowało - można śmiało sięgać. Jutro wrzucę zdjęcie nowej ety.

[Rowing_Jack]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz, czarny [4]
Piana: Brązowa, średnio duże pęcherze, szybko opada, znikomy lacing [3.5]
Zapach: Mocny zapach kakao, murzynka z przyprawami korzennymi, miód, smakowity [4]
Smak: Gorzkie kakao z miodem, czekolada, po chwili pojawia się ostrość chilli, dość słodkie i zalepiające. [3.5]
Wysycenie: Średnie, odpowiednie. [4]
Opakowanie: Ciekawa kompozycja, jedna z lepszych etykiet od jurajskiego browaru [4]
Uwagi: Ciekawa pozycja, chilli mocno wyczuwalne, nie każdemu może podejść, jak dla mnie w porządku, tylko cena na poziomie 9 zł trochę pozostawia do życzenia...

Moja ocena: [3.75]

[Glingorth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne, nieprzejrzyste [4.5]
Piana: Z początku ładna i obfita, niestety opada do niewielkiego krążka [3]
Zapach: Po zapachu ciężko poznać, że to piwo. Kakao dominuje, dopiero potem czuć delikatne słody palone. [4]
Smak: Duża słodycz kakaowo czekoladowa, dopiero po chwili dochodzi bardzo delikatna gorzkość i pikantność. [4]
Wysycenie: Dobre [4.5]
Opakowanie: Tegoroczna wersja mocno kojarzy się z Reniferem, gdyby jeszcze kolor był czerwony to już całkiem plagiat. Ale fajnie to wygląda. [4]
Uwagi: Ciekawe piwo, trochę ta słodycz zalepia na dłuższą metę, za to na brak kakao nie można narzekać.

Moja ocena: [3.95]

[pavlo11111]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemno brunatne, prawie czarne [4]
Piana: Na początku całkiem niezła, niestety szybka zmniejsza się do niewielkiej obręczy by po chwili całkowicie zniknąć, nie zdobi szkła. [3]
Zapach: Mało piwny, choć niezwykle intensywny i ciekawy. Kakao, pralinki, czekoladowe cukierki (malaga), wyczuwalne też nuty miodowe, jest też lekka pikantność w aromacie. [4.5]
Smak: Głównie czekoladowa słodycz, na języku pozostaje lekka pikantność która z każdym kolejnym łykiem się zwiększa. Ciekawe słodko-ostre połączenie [4]
Wysycenie: Niskie, bardzo dobrze pasuje [5]
Opakowanie: Bardzo pozytywne, ciekawy pomysł i zgrabne wykonanie [4.5]
Uwagi: Piwo dobre na święta - raz w roku do zdegustowania i delektowania się w świątecznej atmosferze.

Moja ocena: [4.15]

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnobrunatny, w szerszym szkle nieprzejrzyste, lekko zmętnione. [4.5]
Piana: jasnobeżowa, drobnopęcherzykowa. Niezbyt obfita i szybko redukująca się do cienkiej warstwy. [3.5]
Zapach: bardzo intensywny aromat głównie czekolada, kakao. Przypomina mi zapach ze sklepu ze słodyczami. [4]
Smak: tak jak w zapachu, kakao i gorzka czekolada z lekkimi nutami miodowymi. Na finiszu lekko wyczuwalne chilli. [4]
Wysycenie: nie za wysokie, ale pasuje. [4]
Opakowanie: etykietę jak bym już widział na innym piwie. [3.5]
Uwagi: Bardzo podobne do zeszłorocznej warki, może tylko teraz jest mniej chilli.

Moja ocena: [3.95]

[WojciechT]

Teraz wygląda tak:

[dyczkin]

A szklaneczka jakaś taka brudna .

[WojciechT]

Szkło było myte, do tego zawsze przepłukuję zimną wodą przed nalaniem piwa

[rgrzech]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brunatny z rubinowym przebłyskiem. [4]
Piana: Drobno i średniopęcherzykowa, kremowa, szybko opada. Brak lacingu. [3]
Zapach: Kawa z mlekiem, trufle czekoladowe, drożdże, kakao. [4]
Smak: Słodka kawa z mlekiem, mleczna czekolada, ciasto drożdżowe z kakao oraz miód. Piwo jest słodkie. Finisz kawowo-mleczny, słodki z paprykowym rozgrzewaniem w przełyku. [3.5]
Wysycenie: Zbyt niskie. Piwo sprawia wrażenie cienkiego, co nie pasuje do jego profilu smakowego. [3]
Opakowanie: Mimo że zerżnięte z Renifera, to mi się podoba. [4.5]
Uwagi: Dziwne piwo. Do połowy było ok, potem mocno męczące.

Moja ocena: [3.675]

[Ronoaro]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne, z brązowymi przebłyskami. [5]
Piana: Drobna, ale wyjątkowo nietrwała i szybko opadająca. Spore rozczarowanie. [2]
Zapach: Piwo świąteczne hmmm... Kakaoa pierwszym planie, bardzo mocne i bardzo wyraźne. Do tego nuta orzechów i czekolady. W oddali lekkie ostre nuty od papryczek chilli. Mistrzostwo. [5]
Smak: Piwo na zimę. Przyjemnie pełne, słodkie, wytrawnoście nie ma tu za grosz. Napierw uderza słodycz i kakao (i lekkie orzechy), po przełknięciu czuć chilli. Piwo ma niska goryczkę. Do sączenia przy choince. [4.5]
Wysycenie: Niskie wysycenie, co jak najbardziej pasuje... ale... przy dłuższym posiedzeniu piwo bezlitośnie traci bąbelki. [3.5]
Opakowanie: Me gusta. Jedno z najładnieszych jakie są dostępne na polskim rynku. Do tego ogrom informacji. [5]
Uwagi: Piwo warte polecenia. Słodkie i lekko zalepiające, ale każdy może mieć namiastkę świąt nawet po świętach.

Moja ocena: [4.425]

[becik]

A szklaneczka jakaś taka brudna .

U wszystkich widzisz niedomyte szkło.....

Tegoroczna wersja jak dla mnie nie do picia, wylane po dwóch łykach, obrzydliwe kakao w zapachu i w smaku, słodkawo, mleczny + coś tam ulepek

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brunatne, klarowne [4.5]
Piana: Kremowa, drobnopęcherzykowa, obfita, trwała, ładnie firankuje [5]
Zapach: Kakao, czekolada, słodki, trochę sztuczny, niezbyt przyjemny [2.5]
Smak: Kakao i czekolada - ale tak sztucznie, chilli, lekko pikantne, mocno przesłodzone. [2]
Wysycenie: Średnie [4]
Opakowanie: Bardzo fajna oryginalna etykieta, komplet informacji [5]
Uwagi: Czekoladowo-kakaowy ulep, po kilku łykach poszło w kanał. Warka 06.2016.

Moja ocena: [2.85]

[zgroza]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ten czarny kolor kompletnie nie smakuje, więc uczciwie stawiam dwóję za bycie zbyt mało świątecznym. [2]
Piana: Jaka piana? [1.5]
Zapach: Pachnie płynem do kąpieli aromatyzowanym czekoladowo. [1.5]
Smak: Płaski, ulepkowaty, jakieś śladowe ilości chili i niezbyt przyjemne posmaki. Fujka. [1]
Wysycenie: Nikłe. [1.5]
Opakowanie: Kupiłem w sumie ze względu na słodko-świąteczne opakowanie, i po co? [3.5]
Uwagi: Z Zawiercia spodziewałem się czegoś lepszego, a nie podłego ulepu obficie spryskanego aromatem. Fujka.

Moja ocena: [1.425]