Browar na Jurze, [Pinta] Imperator Bałtycki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Jimmy_jb
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.11
    • 911

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika szczawik Wyświetlenie odpowiedzi
    podbić ekstrakt przy podobnym poziomie odfermentowania.
    Czyli można dosypać laktozy - będzie jeszcze ciekawiej

    A tak na poważnie to piwo jest, nie wiem jak to inaczej określić, ciekawe. Bardzo szeroka paleta aromatów i smaku, zaskakująca i jak dla mnie trochę zbyt szeroka - takie wszystko w jednym. Nie będę się silił na określanie czy dobre czy nie dobre bo gust każdy ma swój a do tego wypiłem tylko butelkę na dwóch.

    Plusy:
    - bardziej rozbudowany smak i aromat niż "zwykły" porter bałtycki
    - przyzwoita jak na taki ekstrakt pijalność
    - dość wyraźnie palone
    - karmelowe posmaki na umiarkowanym, nieulepkowatym poziomie
    - dobrze ukryty alkohol, bardziej rozgrzewający niż spirytusowy

    Minusy:
    - zbyt intensywny aromat amerykańskich chmieli wpadający w odświeżacz powietrza
    - posmaki owocowe i chmielowe przeszkadzają w percepcji typowo porterowych cech, jak np. kawa czy gorzka czekolada
    - zbyt wysoka goryczka
    - w aromacie dużo estrów górnofermentacyjnych (głównie czerwone owoce) wyczuwalnych mimo przykrycia chmielem

    Mi nie podeszło za bardzo i jeśli znowu spróbuję to najwyżej jedno - chyba że będzie bardziej stonowane, mniej RISowe i amerykańskie.
    Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19271

      Złamałem się i zakupiłem po 11,22 zł w Monte. Aromat ładny i porterowy i alkoholowy. Przez chwilę miałem wrażenie, że czuję te amerykańskie chmiele. Potem już dominował klasyczny porter bałtycki. Czy poziom goryczki jest za wysoki? Nie odczułem tego. Ś.p. porter EB też bywał mocno wytrawny. Tu całkiem dobrze komponuje się baza i chmiel. Posmak chmielowy jednak zostaje. Nasycenie nie przesadzone, piana ładnie się osadza. Długo pozostaje na powierzchni. Dobre piwo! na 5.
      Last edited by e-prezes; 2014-01-14, 13:30.

      Comment

      • Seta
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.10
        • 6964

        Ocena z ARTomatu

        Kolor: czarny z rubinem [5]
        Piana: jak na tą moc świetna, a wręcz doskonała! gęsta, trwała, brudzi szkło [5]
        Zapach: zbyt jednoznaczny amerykański chmiel (mango + limonka), spod spodu próbuje się wybić odrobina karmelowej słodkości [4]
        Smak: słodycz karmelowo-lukrecjowo-słodowa zrównoważona sporym kwaskiem cytrusowym z posmakiem mango oraz sporą goryczką; w finiszu poza średnią goryczką utrzymuje się orzech laskowy, czekolada i kawa; gęste, bardzo gęste, ale bardzo pijalne [5]
        Wysycenie: średnio-niskie [4.5]
        Opakowanie: świetna, bardzo gustowna etykieta z kompletem informacji, niestety krywo naklejona, czego nie wybaczam; dobrze, że podkreślono, że to porter imperialny, nie rozumiem więc skąd jakieś pretensje [4.5]
        Uwagi: Butelka w Chmielarni

        Moja ocena: [4.6]

        Comment

        • bayron34
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2004.01
          • 7

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Ciemniak,nikła przenikliwość światła.Szlachetny kolor brunatny z delikatnym błyskiem w głębi szkła. [4.5]
          Piana: Obfita - kremowa.Spłoszona pierwszym łykiem mimo to do końca towarzyszy degustacji. [5]
          Zapach: Żywiczny-czekoladowo-karmelowy intensywny aromat. [5]
          Smak: Zaskoczenie bez słodyczy.Bardzo zdecydowana ekstraktywna doza słodu karmelowego i wodospad goryczki,ale jak intensywny,brak natrętnej ekspresji bardzo ładnie ułożony.Wolno mijająca szlachetna goryczka zachęca do ponownego zanurzenia się w napoju.Piękna sprawa! [5]
          Wysycenie: Idealne do piwa,które ma w sobie taką potęgę smaku. [5]
          Opakowanie: Dedykowana szata.Jako kolekcjoner odejmuję punkty za brak możliwości odzyskania etykiety do zbioru. [3]
          Uwagi: Pojemność nie adekwatna do ceny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

          Moja ocena: [4.875]

          Comment

          • dyczkin
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2011.05
            • 3657

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bayron34 Wyświetlenie odpowiedzi
            Opakowanie: Dedykowana szata.Jako kolekcjoner odejmuję punkty za brak możliwości odzyskania etykiety do zbioru. [3]
            Są na to sposoby .
            Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

            Moje warzenie // Piwny Wojownik

            Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

            Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

            Comment

            • KarlPopper
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2013.11
              • 133

              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Piękna, nieprzenikniona czerń! [5]
              Piana: Piana ładnie oblepia pokal, dosyć trwała. [4.5]
              Zapach: Aromat z butelki po otwarciu ekstremalnie cytrusowo-chmielowy, super , dalej melanoidy: chleb kakao, typowe dla porteru. Z pokalu (quasi-sniftera): białe owoce, ciemna czekolada. Po pierwszym powąchaniu doznałem ekstazy. [5]
              Smak: Po pierwszych cytrusowych łykach pojawia się potężna goryczka, czuć te 109 IBU. Być może puryści zauważyliby, ze aromat (troszeczkę smak też) jest charakterystyczny dla CDA (choć może za ciężkie jak na ten rodzaj), dla mnie jako miłośnika używania amerykańskich chmieli jednak piwo jest zachwycające. Po ociepleniu smak CDA ustępuje porterowi.... i nagle przypomniałem sobie, ze to piwo ma 9%, nic nie czuć (ociepla ale nie czuć w ogóle nut alkoholowych spirytusowych, nie to co brackie imperial ipa...) [5]
              Wysycenie: W sam raz jak na porter (imperialny). [5]
              Opakowanie: Piękna odblaskowa etykieta (szkoda, że Pinta używa klejów odpornych na wodę...) [5]
              Uwagi: Piwo degustowane i ocenione 21 grudnia 2013 (ocena wklejona z notatnika).

              Moja ocena: [4.95]
              Live Craft. Die Punk.

              Comment

              • kiceeek
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2011.06
                • 7

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Kawowy, czarny jak du.. szatana. [5]
                Piana: Gęsta, pełna, drobne bąbelki. Kolor wędzonego, przybrudzonego beżu. Utrzymuje się na szklance po wypiciu nieregularnie. W trakcie konsumpcji niepełne, pourywane obręcze. [3.5]
                Zapach: Delikatny, kawowy, przypalany.. Takie lubię. [5]
                Smak: Mocny, gorzki, chmielowy. 9,1 % Jest odczuwalne i to daje moc Imperatora i Lorda Vadera. Ciemną stronę mocy wyczuwam. Gorzki posmak odczuwam w ustach po wypiciu. Feel the force. [5]
                Wysycenie: Nie mam bombelków w nosie jak po coca coli. Na + [4]
                Opakowanie: Jak u PINTY. Zgrabna buteleczka 0,33 w której jest moc i pełny smak, choć wolałbym 0.5.. bo smakuje. Etykieta elegancka, logo browaru. Czytać cały opis na etykiecie. [4.5]
                Uwagi: Posmakowało

                Moja ocena: [4.775]
                Kudłaty Kicek

                Comment

                • Szakali
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2013.08
                  • 572

                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Piękny czarny kolor [5]
                  Piana: Bardzo gęsta , kremowa , zwarta , ale opada do obrączki , tworzą się dziury . Łatwa do wzbudzenia [4]
                  Zapach: W zapachu zaraz po otwarciu butelki w pokoju ulotniły się cytrusowo żywiczne aromaty . Następnie jest paloność . Zapach dla mnie jest rewelacyjny ...takie połączenie IPY z porterem Alkohol w ogóle nie wyczuwalny , ale przyjemnie grzeje Rewelacja ! [5]
                  Smak: W smaku rewelacyjny posmak cytrusów i grejpfruta poprzedzający świetną , intensywną goryczkę . W tle posmaki palonej kawy i lekka czekolada .
                  Super. [5]
                  Wysycenie: Prawidłowe [4.5]
                  Opakowanie: Ładna butelka, wszystko jest ...tylko za mała ^^ [5]
                  Uwagi: Kupione dość dawno w Tyskim świecie piwa , czekało ..czekało ..aż dziś nadeszła chwila otwarcia . Piwo jest rewelacyjne ..nie wiem nawet czy nie najlepsze jakie piłem ! Dla mnie to takie połączenie intensywnej ipy i porteru . Kupiłem za 8 zł , żałuję iż tylko 1 butelkę ;/
                  Te piwo powinni wprowadzić na stałe do oferty Pinty, aby każdy mógł zasmakować tego rarytasu
                  Na prawdę nie często mi się zdarza , aby tak się cieszyć podczas degustacji

                  Moja ocena: [4.875]

                  Comment

                  • Mason
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2010.02
                    • 3280

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedzi
                    Uwagi: Kupione dość dawno w Tyskim świecie piwa , czekało ..czekało ..aż dziś nadeszła chwila otwarcia .
                    Jakie tam dawno, maks. miesiąc z małym ogonkiem. Jak będziesz degustował piwa kupione kilka lat temu, to wtedy będzie dawno, teraz to świeżak
                    JEDNO PIVKO NEVADI!

                    Comment

                    • leona
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2009.07
                      • 5853

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedzi
                      [...]
                      Uwagi: Kupione dość dawno w Tyskim świecie piwa , czekało ..czekało ..aż dziś nadeszła chwila otwarcia . [...]
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                      Jakie tam dawno, maks. miesiąc z małym ogonkiem. Jak będziesz degustował piwa kupione kilka lat temu, to wtedy będzie dawno, teraz to świeżak
                      To co napisał Szakali to fajna ilustracja jednej z odnóg rewolucji.
                      Warzenie, premiera, iwent, lajki... a za miesiąc trzeba stymulować (się) czym innym, znowu nieoczekiwanym i zaskakującym.

                      Comment

                      • Rogerson
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2012.08
                        • 421

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Czarny, bez prześwitów i zarzutów. [5]
                        Piana: Największa zaleta tego piwa - gęsta, wysoka i mega trwała. Piwo lane na trzy razy. Pozostaje aż do samego końca. [5]
                        Zapach: Jak ktoś lubi cytrusy, to pewnie i rewelacyjny. Ja spodziewałem się jednak większej różnorodności, więcej typowych aromatów dla portera. [3]
                        Smak: Bardzo mocna goryczka, zalegająca, pozostająca jeszcze przez długi czas po zakończeniu degustacji. Brak zdecydowanej kontry w postaci posmaków porterowych. [2.5]
                        Wysycenie: Bez zarzutu. [5]
                        Opakowanie: Świetna błyszcząca etykieta - na plus, jak to u Pinty w standarcie, wszystkie informacje. [5]
                        Uwagi: Wypite 20 stycznia, więc już trochę po premierze. Spodziewałem się, że to delikatne przetrzymanie sprawi, że do głosu dojdą nuty portera, niestety mega dominującą rolę odgrywa wszechobecny chmiel. Dobrze że to butelka 0,33, bo 0,5 bym nie zmęczył.

                        Moja ocena: [3.3]

                        Comment

                        • Livres
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2012.04
                          • 324

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                          Jakie tam dawno, maks. miesiąc z małym ogonkiem. Jak będziesz degustował piwa kupione kilka lat temu, to wtedy będzie dawno, teraz to świeżak
                          Prawda. Ale już w kontekście tempa, w jakim piwo znikało ze sklepowych półek, termin "dawno" wydaje się być w pełni uzasadniony.

                          Comment

                          • Szakali
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2013.08
                            • 572

                            hehe śmiejcie się śmiejcie , ale ja na prawdę czułem się tak jak by te piwo czekało cały rok ^^
                            Marketing się pincie udał , nie powiem ...zbudowali takie napięcie wokół tego piwa..cała ta otoczka i wgl..

                            Comment

                            • dadek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍺🍺
                              • 2005.09
                              • 4702

                              I ja właśnie kosztuję ten rarytas po raz pierwszy. W Wawce nie zdobyłem ale kiceeek mi dostarczył z Łomży Dzięki! Piję w temperaturze zalecanej czyli 14°C, nalewałem na 2 razy bo piana zrobiła się wielgaśna i chciała uciekać. Po dolaniu został czubek ponad szklanką ale po drugim łyku już tylko porządna obrączka przy szkle i nieregularne plamy. Na pierwszy rzut oka czarne ale pod lampą piękna czarna wiśnia. Pachnie mi wyraziście karmelowo - słodowo - likierowo - czekoladowo - toffi. Smakowo jest bajecznie, alkohol dobrze ukryty, (czuje się go w głowie po chwili) pije się bardzo przyjemnie, bukiet chmielowy z podstawą palono - porterową, wysycenie idealne, jedyny mankament to, że to tylko 0,33 l. Ale kiceeek na szczęście zarezerwował już następne. Pinta mnie nigdy jeszcze nie zawiodła, chciałbym żeby to piwo weszło do stałego repertuaru, jest świetne!
                              Last edited by dadek; 2014-01-28, 02:38.

                              Comment

                              • Oskaliber
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2010.05
                                • 727

                                Kolor: Ciemnobrązowy, pod światło rubinowe refleksy, nieprzejrzysty.
                                Piana: Brązowawa, obfita, gęsta, ekstremalnie trwała. Utrzymuje się wiecznie grubą warstwą, bardzo mocno oblepiając szkło.
                                Zapach: Świetny. Mocna czekolada, paloność, karmel, sosnowo-tropikalne nuty chmielowe i minimalna suszona śliwka.
                                Smak: Bardzo treściwe. Paloność, czekolada, suszone śliwki, wyraźne sosnowo-owocowe nuty chmielowe. Alkohol bardzo dobrze zamaskowany, daje o sobie znać tylko lekkim podszczypywaniem po przełknięciu. Przyjemne, kawowo-słodkie oblepienie ust. Goryczka dosyć wysoka.
                                Wysycenie: Średnio niskie.
                                Ogółem: Genialne. Co prawda faktycznie zdecydowanie bardziej RIS niż porter bałtycki, ale summa summarum chyba najlepsze polskie piwo w 2013 roku.
                                BeerFreak.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X