Pracownia Piwa, Smoked Cracow

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[tristan_tzara]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny, slomkowy. Lekkie zmetnienie, choc piwo nadal jest przezroczyste. Moze to wina nalewania, bo nie chcialo mi sie czekac az z butelki wszystko opadnie [4.5]
Piana: Dosyc trudno sie tworzyla, szybko opadla nie zostawiajac nawet cienkiej warstwy. [3]
Zapach: Malo intensywny, ale wyczuwalna lekka wedzona slodowosc. Gdzies w dali musniecie nuty chmielowej, albo mi sie wydawalo. [4]
Smak: Na poczatku przyjemna, wedzona slodowosc. Pozniej delikatny chmiel i goryczka, ktora czuc w ustach jeszcze jakis czas po przelknieciu piwa. Z biegiem picia goryczka wychodzi na pierwszy plan. [4]
Wysycenie: Sredniointensywne ale pije sie przyjemnie. Mysle ze powinno byc troche wyzsze. [4]
Opakowanie: Bardzo fajna, nowoczesna stylistyka etykiet, znana juz z poprzednich piw Pracowni Piwa. Na etykiecie pelne info. Brak firmowego kapsla. [4.5]
Uwagi: Naprawde smaczne, ozezwiajace, piwo. Idealne na lato przy okazji lesnych spacerow Choc wg mnie do idealu brakuje bardziej zarysowanej wedzonki.

Moja ocena: [3.95]

[kniazix]

właśnie z przyjemnością bym je spróbował w wersji bardziej podwędzanej bo obecną nutę wędzonkową wyczuwałem ledwo, ledwo... Na lato byłoby w sam raz

[WojciechT]

Pite wczoraj jako trzecie, więc wrażenia mogą być trochę zafałszowane, ale zapamiętałem je jako:

-smaczne
-lekkie (a to ci zaskoczenie)
-orzeźwiające
-za słabo wędzone

Niemniej chciałbym, żeby ten styl był u nas bardziej popularny.

[wasyll]

Szczerze powiem, że jestem pozytywnie zaskoczony. Na prawdę solidne piwo, które z przyjemnością można wypić nie ponosząc tego żadnych konsekwencji (pełny żołądek, ból głowy, etc.).
Piwo delikatne, ułożone, z fajnie zaznaczonym aromatem wędzonki. Jedyne co bym poprawił to zmniejszenie goryczki, która jakby nie patrzeć zalega na języku.

Polecam, bo warto.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bladozłoty, jak lemoniada z sokiem cytrynowym i miodem , mętny, lekko opalizujący. [4]
Piana: Biała, drobna, niezbyt wysoka i całkiem nietrwała. [2]
Zapach: Wędzonka w typie serowym, po ogrzaniu ujawnia się delikatna podbudowa słodowa. [4]
Smak: Tutaj także silny posmak wędzenia, piwo jest lekkie, ale nie cienkie, i jednocześnie sprawia wrażenie oleistości. Ja lubię wędzonki . [4]
Wysycenie: Sporo bąbelków. [4]
Opakowanie: Typownia-Pracownia, trochę przeszkadza mi unifikacja - na półce trudno zauważyć, kto zacz , pełne info, goły kapsel. [4]
Uwagi: Jak wspomniałem, lubię wędzonki, ale tak lekkie piwo większy sukces mogłoby odnieść latem...

Moja ocena: [3.8]

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, mętny. [4.5]
Piana: Dość obfita, drobna, ładnie oblepia szkło. [4.5]
Zapach: Aromat wędzonego słodu wyczuwalny bez problemu. [4.5]
Smak: Pierwsze łyki to odczucie sporej treściwości jak na ten ekstrakt. Smak początkowo trochę szorstkawy - wyczuwalna wędzonka i względnie mocne chmielenie. Z czasem zaczynają być wyczuwalne nuty pszeniczne i przede wszystkim cytrusowe. Minusem piwa jest pozostająca na języku goryczka. [4]
Wysycenie: Średniowysokie. [4.5]
Opakowanie: Utrzymane w konwencji etykiet Pracowni z dwuznaczną nazwą. Ale brązowa kolorystyka nie bardzo mi pasuje do Grodziskiego... [4]
Uwagi: Gdyby trochę zmniejszyć chmielenie byłoby optymalnie.

Moja ocena: [4.275]

[zolt]

Kolor: Bardzo jasny, słomkowy. Widoczne lekkie zmętnienie. [4]
Piana: Średnio-niskiej wysokości i trwałości. Delikatnie tylko miejscami oblepia szkło, by później pozostawić mały kożuszek. Przyznaję, że trochę jej pomogłem odpowiednim nalewaniem. [3]
Zapach: Słodowo-wędzony, z tym, że wędzonka nie jest intensywna. Aromatu chmielu nie wyczuwam. [3.5]
Smak: Bardzo delikatne piwo z wędzonym akcentem i stosunkowo dużą goryczką jak na 20 IBU. Fajne, lekkie piwo na wiosnę i lato. [4]
Wysycenie: Średnie - delikatnie w kierunku do wysokiego. Nie mam zastrzeżeń. [5]
Opakowanie: Bardzo fajny, wysokiej jakości papier. Sama kolorystyka zbyt ciemna jak na tak lekkie, letnie piwko. Mimo wszystko etykiety Pracowni Piwa mi się podobają. Kapsel niestety goły. [4]
Uwagi: Małe zastrzeżenia do piany. Mogłaby być trwalsza i bardziej obfita, tym bardziej, że wysycenie nie należy najsłabszych.

Moja ocena: [3.9]

[Seta]

Dobra chłopcy i dziewczęta - proszę mi tu napisać, gdzie kupiliście butelki?

[kniazix]

o ile Ciebie to poratuje to chyba od soboty butelki są w Strefie-Piwa w Krakowie...
Ja piłem z kija obydwa premierowe z Pracowni

[Seta]

No słabo mnie Kraków ratuje. Chyba, że jakiś fajny koncert tam będzie. Liczę na głosy z Lublina lub Warszawy.

[kniazix]

w Warszawie jak mi wpadną butelki w oko to mogę dla Ciebie kupić

[Seta]

Dzięki, poradzę sobie - w Wawie bywam dość często, w przeciwieństwie niestety do Krakowa.

[zolt]

Ja zaś zakupiłem w Skład Piwa w Częstochowie. Przejeżdżałem wczoraj i wstąpiłem. Mieli jeszcze Hoppy New Year z Pracowni Piwa, to wziąłem 2. :-)
Dodatkowo mieli BrewDogi, Jurajskie Świąteczne, Tiny Rebel.

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy. [5]
Piana: Śnieżnobiała o średniej gęstości. Utrzymuje się przez ok. 5 minut, następnie przez dłuższy czas pozostaje w postaci bardzo grubej obwódki. Średnio obficie oblepia ścianki szkła. [4]
Zapach: Przede wszystkim za mało wędzony. Zaraz po otwarciu butelki jeszcze można się doszukać wędzonych nutek o charakterze ogniskowym, jednak później są one wyczuwane na granicy percepcji. Dominują raczej zbożowo-pszeniczne aromaty. Całość bardzo przyjemna w odbiorze. [4]
Smak: Tutaj podobnie wędzonka bardzo słabo wyczuwalna. Goryczka pomimo 20 IBU, przy ekstrakcie 7,7 st., jest bardzo dobrze zaakcentowana, można wręcz powiedzieć, że jest trochę za wysoka i lekko zalegająca. W profilu piwo to jest bardzo delikatne i lekkie w odbiorze. [4]
Wysycenie: Wysokie, odpowiednie. [5]
Opakowanie: Uwielbiam prostotę i przejrzystość panującą na etykietach Pracowni Piwa. Z przodu tylko najważniejsze informacje, natomiast z tyłu wreszcie pojawił się skład surowcowy. Duży plus za to posunięcie. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.125]