Kolor: Mętne złoto. Złota kawa, nie do końca kukam intencje. [3.5] Piana: Bardzo słaba, szybko znika do absolutnego zera, nic na szkle. [1.5] Zapach: Lekko kwaskowa, lekko mleczno-maślana kawa. [3.5] Smak: Malutka, prawie niewyczuwalna pełnia słodowa, średni kwasek, lekka goryczka, intensywny posmak kwaskowo-kawowy. Wodniste i nieułożone. Pijalność mała, dopiłem z trudnością. [2.5] Wysycenie: średnio-wysokie, za duże [3.5] Opakowanie: Pite z kranu, etykieta wygląda fajnie. [4] Uwagi: Gdyby kosztowało 3zł może powtórzyłbym, żeby sprawdzić, czy smaki się przegryzły. W tej cenie absolutnie nie. Nieudany eksperyment.
Piłem to piwo wczoraj. Z koleżanką, w bramie, jak żul Notatek nie robiłem, wrażeń na bieżąco nie spisałem, ale wczoraj wydało mi się bardzo smaczne, mimo że kawy nie lubię. Tylko przeszkadzała mi wodnistość.
Kolor: Ładny pomarańczowy. [5] Piana: Biała z delikatnie beżowym przełamaniem. Bardzo trudna do uzyskania przy nalewaniu, przez to mizerna i dziurawa. Opada momentalnie, delikatnie oblepia ścianki. [2] Zapach: Na pierwszym planie mocno palona kawa, która pomimo tego, że jest na wspomnianym pierwszym planie, wcale nie jest jakoś bardzo wyczuwalna. Dowąchać się można również chmielowego aromatu, słodowej podstawy i górnofermentacyjnych nut. Wszystko to jednak jest za mało intensywne ale przyjemne. [4] Smak: Smakuje tak jak się można tego było spodziewać. Czyli jest kawa, wyczuwalna nawet bardziej niż w ciemnej Kawce (pierwsza warka). Brakuje całości jednak trochę wyrazu. Chmiel praktycznie jest niewyczuwalny, treściwość trochę za niska, za to goryczka dość intensywna ale nie przesadzona, przyjemna, delikatnie zalegająca. Całość tworzy raczej przyjemną kompozycję bez wad. [4] Wysycenie: Wysokie, ale pasujące do całości. [4.5] Opakowanie: Ładny, przejrzysty projekt. Wszystko jest tu na swoim miejscu. [4.5] Uwagi:
Kolor: Złoty, lekko mętny. [5] Piana: Dość skromna, szybko zanika do obrączki. [3] Zapach: Rzeczywiście czuć kawę. Intensywność aromatu na średnim poziomie. [4] Smak: Przyjemne zaskoczenie. Jest i kawa, jest i wyrazista goryczka. Całość ładnie zharmonizowana i stonowana. W posmaku dość wytrawne. Gdyby to było 330 ml byłoby idealnie ale tak pod koniec daje się we znaki lekka kwaśność. [4] Wysycenie: Średniowysokie, pod koniec piwo się trochę wygazowuje. [4] Opakowanie: Jasna wersja etykiety od Kawki Coffee Stout. [5] Uwagi: Do tej pory raz miałem do czynienia z kawowym ejlem, bodajże z czeskiej Jihlavy. Tamten odrzucał sztucznoscią zarówno w aromacie jak i smaku. Tutaj jest o niebo lepiej. Całkiem przyjemne piwo, szczególnie w pojemności 330 ml.
Piana skąpa znika całkiem. Kolor jasny mętny. Aromat mocno kawowy, lekka słodowość i cytrusy od chmielu. Smak kawa z wyczuwalną słodowością i niewielką nutą karmelu. Lekka kwaskowatość, na finiszu niska ale wyczuwalna goryczka. Całość lekka, rewelacyjnie pijalna. Bardzo dobre
Kolor: Rosyjskie złoto lekko mętny [4.5] Piana: drobnoziarnista, szybki redukuje się do cienkiej obrączki [3] Zapach: Zapach fusów po kawie z ekspresu przelewowego. Osobiście uwielbiam kawe, więc mi pasował [4] Smak: Świetnie dobrana kompozycja kawy, goryczki piwnej i wytrawności. [4.5] Wysycenie: Z początku odrobinę za wysokie, ale potem się wyrównuje. [4] Opakowanie: Bez jakiegoś szału. Plus za nazwę [4] Uwagi: Na poczatku zaskoczenie, gdyż kolor nie zapowiada smaku, ale pije się bardzo przyjemnie i chętnie powtórzę. Idealna propozycja dla kawoszy-piwoszy
Kolor - złoty, lekko mętny Piana - brudno biała, niewielka, pozostawia obręcz wokół szkła Zapach - kawa, cytrusy, chmiel oraz lekka paloność Smak - pierwszy plan to kawa oraz chmiel ze średnią goryczką, następnie wyczuwam cytrusy, lekką paloność, chlebowość oraz kwaskowatość. Wyczuwalne także nuty maślane. Wysycenie - średnie Opakowanie - analogiczna etykieta do ciemnej Kawki z różnicą kolorystyczną Uwagi - Dobre oraz pijalne piwo. Nieźle zbalansowane. Treściwość średnia. Moim subiektywnym zdaniem wersja jasna jest jednak trochę lepsza od wersji ciemnej, gdzie wprowadzona została nomen omen innowacyjność w postaci kawy w jasnym piwie. Niestety i to piwo nie ustrzegło się wad (masełko jest zbyt męczące).
Warka do 11.03.2014
Kolor: Ładny, jasny pomarańcz. Troche mętne. [4] Piana: Słabo się pieni, ale juz wytworzona trzyma sie calkiem ok i oblepia szkło. [3.5] Zapach: Mało intensywny, ale przyjemny. Chmielowo-kawowy. [4] Smak: Bardzo dobry, lekki i wytrawny. Jest kawa, jest goryczka, jest troche słodu, w posmaku kwaskowe. Mocno pijalne. [4.5] Wysycenie: W sam raz, średnie. [5] Opakowanie: Butelka 330ml. Ładna estetycznie etykieta, ale bez szału. [4] Uwagi: Bardzo udane piwo, mam nadzieje ze jeszcze spróbuje wersje stout.
Kolor: Jasny bursztyn, brzydko zmętnione. [2.5] Piana: Niezbyt obfita, szybko opada praktycznie do zera. [2.5] Zapach: Kawowy, w tle owoce z chmielu. [4.5] Smak: Lekkie, kawowe, lekko chmielowe. Posiada pylistą teksturę, można wyczuć na języku i podniebieniu "fusy" z kawy. Goryczka średniowysoka, kawowo-grejpfrutowa. Trochę pozostająca. [3.5] Wysycenie: Niskie, praktycznie zerowe. [2.5] Opakowanie: Bardzo ładne, komplet informacji. [4.5] Uwagi:
Kolor: Bursztynowo-pomarańczowy. Lekkie zmętnienie. [4.5] Piana: Od nalania bardzo niska, rachityczna. Momentalnie niemal stabilizuje się do trwałego naśnieżenia. [2] Zapach: Wyczuwalne wyraźne przełamanie obecnych w tle rześkich nut chmielowych odcieniem innym, niby kawowym, ale trochę mi to zalatuje popielniczką, choć wydaje mi się, że wrażenie to mogło powstać po melanżu z aromatami słodowymi. Mimo wszytko trochę dziwnie. [3.5] Smak: Mocno wyrazisty, gorzki goryczką kawową. To kawowe, nieco spalone wrażenie pozostaje długo w posmakach. Dodatkowo mamy cytrusową, grejpfrutową nutę, lekki kwasek i na podniebieniu skórkę chleba oraz cień drożdży. [4] Wysycenie: Jak dla mnie absolutnie nie jest wysokie. Rzekłbym, że jest odwrotnie, poza brakiem treściwości piwu dolega również brak gazu. [2.5] Opakowanie: Pomysł graficzny do mnie niespecjalnie przemawia, ale opakowania piw z Widawy nigdy nie aspirowały wizualnie do pierwszej ligi. Za to mamy pełną informację o składzie, parametry i brak dorabiania na siłę wąsów babci. Jeszcze tylko warto popracować nam jakimś firmowym kapslem. [4] Uwagi: Piwo mocno specyficzne jak dla mnie. Średnio pijalne. Męczy mnie najpierw zapach a potem zalegający popiołowy, spalony posmak. Do tego brakuje mu treści, nagazowania i piany. A może ja się po prostu nie znam na prawdziwej kawie?
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est 3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Pite wczoraj w ZUPie, jako pierwsze piwo. Na pierwszy rzut nosa kombinacja brzydkich słów na D, ale na szczęście szybko ulatuje i nie przeszkadza w dalszym odbiorze tego piwa. Bardzo fajny pomysł i niezłe wykonanie - smakowało!
Kolor: przybrudzony ciemny bursztyn [4] Piana: mierna, 2 cm po nalaniu, drobna, w miarę zwarta, do końca jest na piwie, delikatny beż [3] Zapach: słód, owocowe i jakieś sztuczne słodkawe detergenty [3] Smak: w smaku też dominuje ten sztuczny posmak, lekko słodkawo-słodowy, nieskutecznie zagłuszany przez mocną goryczkę, bardziej grejpfrutową niż chmielową [2.5] Wysycenie: za duże, bąbelki za mocno uderzają w podniebienie [3.5] Opakowanie: fajna etykieta, brak do szczęścia firmowego kapsla [4] Uwagi: kiepskie piwo, ledwie dopite całe 0.33l, stosunek ceny do jakości - pazerność i granda
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment