Kolor: bursztynowy, klarowne [5] Piana: lekkie ecru, drobna, zwarta, opada powoli, do końca zostaje na piwie, osadza się na szkle małymi krzaczkami [4] Zapach: słaby, chmielowo-słodkawy (kukurydziany) [3] Smak: dość pełne, zbyt wodniste momentami, w smaku dominuje lekka chmielowa goryczka, niezbyt ciekawy słodkawy posmak podobny do gotowanej kukurydzy, w tle lekkie metaliczne posmaki [3.5] Wysycenie: trochę za duże [4] Opakowanie: dość ciekawa etykieta, wyróżnia się na półce [3.5] Uwagi: W miarę przyzwoite piwo do obiadu czy na grilla, w smaku nie urywa, nie wykrzywia ale też perfekcyjne nie jest, zwykły poprawny pils, który można by było ulepszyć
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2014-05-13, 20:40.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: Ciemniejsze złoto, klarowne. [4.5] Piana: Niezbyt intensywna i trwała, ale zadowalająco osiada na szkle. [3] Zapach: Słód, lekka cytryna, lekka szmata przechodząca w seler, średnio-lekki pokrzywowy chmiel. Ujdzie. [2.5] Smak: Lekko warzywna pełnia słodowa wykończona lekką orzechową goryczką. Nie jest wodniste i całkiem pijalne (o ile akceptujesz typowe witnickie posmaki). Smak pasuje do etykiety, przypomina trochę stare lagery. [3] Wysycenie: Średnio-niskie, w porządku. [4] Opakowanie: Lubie oldskulowe etykiety, ale wielki minus za kompletny brak informacji. [3] Uwagi: 10.09.14
Kolor: Bladozłoty, jak dla mnie i parametrów, zdecydowanie za blady. [3] Piana: Biała, drobna, wysoka, lecz na chwilę jeno... [3.5] Zapach: Słodowo-owocowy, w kierunku hellesa (ale droga daleka), może być... [3] Smak: Słód z jakimś płaskim posmaczkiem, obecne są nuty owocowe. [3.5] Wysycenie: Bąbelki maszerują karnie czwórkami do nieba - wysokie, znaczy... [4] Opakowanie: Goły czarny kapsel, pseudorycina od czapy jednej z łódzkich fabryk włókienniczych, brak producenta, sensu ogólnie nie stwierdziłem. [3] Uwagi: Wypijalne (ale po co?) piwo, podpinające się pod "łódzkość".
Jako urodzony Lodzermensch jestem przeciw.
Wychodzi na to, że sam browar nie doczekał się u nas przez tyle lat swego wątku.
Sklepik jest czynny w godzinach 7-15 w dni powszednie. Trzeba podejść na portiernię, pani zadzwoni, wyjdzie druga pani obsługująca sklepik i zaprowadzi do niego. Samemu nie wolno włóczyć się po...
Z racji mnogiej liczby piw w bazie danych i w tym roku czeka nas podsumowanie poprawności listy piw branych pod uwagę m.in. w Plebiscycie na Piwo Roku, komentarze też mi posłużą do uporządkowania spraw w BrowarBizie, zatem liczę na owocną współpracę...
India Export Porter uwarzony we współpracy z Marcinem Chmielarzem (Mason) i jego firmą Marjot.
I to w zasadzie tyle informacji na temat czego mamy się spodziewać, a co zostało napisane na ecie.
Piana - większa startowa, potem pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Barwa - zamglony żółty.
Gaz - średni.
Aromat - cytrusy, liczi i mango i nuta jakby pokrzywy.
Smak - słodkawe i więcej z czasem. cytrusy,...
Comment