Piwo gotowe do oceny
T.E.A. Time, Pale Rider IPA
Collapse
X
-
T.E.A. Time, Pale Rider IPA
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Pite 11 czerwca. Ładnie prezentuje się w szkle - ciemny bursztyn, gęsta trwała piana. Goryczka niezbyt intensywna, ale przyjemna, bo nie tak długa jak np. w Pale Saint. Aromat średnio intensywny (ale i tak zdecydowanie wyraźniejszy niż w piwach z T.E.A. o mniejszym ekstrakcie), głównie słodowy, z jakiegoś powodu kojarzył mi się z ciastkiem wuzetką. Piwo w porządku, choć wolałbym, żeby było intensywniejsze.
-
-
To piwo mógł bym spożywać "on daily basis". Od czasu warzonych w zamierzchłych czasach przez Krzysztofa w Bierhalle Arkadia marzenów nie piłem tak przyjemnego, mocnego (w sumie ni ta bardzo bo tylko 6%) piwa. Sława bohaterom z Tea Time!Ultima forsan
Comment
-
Comment