Kiedy piłem po pijaku po raz pierwszy to piwo równocześnie z Mazurskie extra full to myślałem, że jest to te same piwo. Parametry są identyczne. Jednak nie... Wypiłem ze trzy razy już równocześnie te piwa i stwierdzam, że mimo identycznych parametrów piwa różnią się.
Podlaskie, w przeciwieństwie do Mazurskiego nie ma mokrego kartonu. No dobrze, jest lekki, ale w końcu Podlasie to nie Mazury, tam piwa w kartonie mogą sobie leżakować na jeziorach
Piwo było do tej pory dostępne tylko w podlaskiej sieci Arhelan. Mają dziesiątki sklepów w województwie podlaskim i tylko w dwóch miejscach w warmińsko-mazurskim ( Ełk i Prostki).
Dziś zauważyłem te piwa w zwykłych monopolowych.
Skubańcy, nas Mazurów potraktowali gorzej. Czyżby to kolejna zemsta reformy administracyjnej (1999), kiedy Ełczanie woleli być z Olsztynem, a nie z Białymstokiem ?
Podlaskie jest przyjemnym słodowym lagerem, z nawet lekkim diacetylem ( Czechy).
W aromacie jest nawet wyraźny chmiel.
Piana jest słaba, szybko opadła, ale pozostawiła sporo fajnych osadów na szkle.
Wyraźnie słodowe, smaczne piwo (niestety karton mokry jest, mniejszy jak na Mazurach)
Zamieszczam poezję z kontry ( mazurska była lepsza)
Comment