Artezan, Funky Brett

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Artezan, Funky Brett

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • Derbeth
    Porucznik Browarny Tester
    • 2013.04
    • 337

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: pomarańczowy, mocno zmętniony [4.5]
    Piana: mała i szybko znika [3]
    Zapach: bardzo słodki i owocowy: jabłko, gruszka, brzoskwinia; po ogrzaniu zaczyna wychodzić odrobina kiszonej kapusty i ogórków - o dziwo, całość jest przyjemna [4.5]
    Smak: dość duża słodycz, mało goryczki, niezbyt kwaśne; dużo brzoskwini, jabłko, gruszka, figi, zbożowość, dzikie noty w typie kiszonych ogórków [4.5]
    Wysycenie: niskie, dobrze pasuje [4.5]
    Opakowanie: [5]
    Uwagi: Ciekawe piwo, dobrze się pije, chociaż pod koniec nuży trochę duża pełnia i słodycz. Raczej przystępne niż ekstremalne. Ogólnie dobra rzecz. Gratulacje dla Artezana.

    Moja ocena: [4.375]

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #3
      To czasów doczekałem, gdy piwo z kiszonymi ogórkami w smaku i zapachu jest bliskie ideału.
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • docent
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.10
        • 5205

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Złoty, mętny. [5]
        Piana: Drobna, obfita, ładnie 'firankuje' na szkle. [4]
        Zapach: Początkowo zadziwiająco delikatny, specyficzny aromat Brettów. Z czasem charakterystyczny, 'dziki' aromat zyskuje na sile ale nie przekracza cienkiej granicy. Nie przepadam za Brettami, a tu ich stężenie w zapachu jest optymalne. [5]
        Smak: Specyficzny 'dziki' posmak drożdży wyczuwalny od samego początku jednak nie dominuje on smaku. W kontrze wyczuwalna lekka, orzeźwiająca cytrusowość. Zadziwia łagodna tekstura. Świetne, dość delikatne piwo dla początkujących jeśli chodzi o wild ale. [4.5]
        Wysycenie: Dość niskie, może nawet za bardzo. [3.5]
        Opakowanie: Perfekt grafika plus krótkie video, szkoda że brak pełnej informacji o składzie. [4.5]
        Uwagi: Jeśli ktoś się spodziewał kwaśności soura to tu tego nie znajdzie, bo to inny styl - wild ale. Aczkolwiek kwasu nigdy nie za wiele

        Moja ocena: [4.6]
        Attached Files
        Last edited by docent; 2014-05-07, 17:42.
        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

        Comment

        • leona
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2009.07
          • 5853

          #5
          Napaliłem się jak szczerbaty na suchary bo lubię kwaśne i dzikie. Przy barze stwierdziłem: przerost formy nad treścią ale po przemyśleniach wyszło mi, że jest to po prostu łagodny dzikus dla mas (w sensie masowego odbiorcy a nie ciemnej masy )

          Jest jednak minus powszechnego oferowania takich eksperymentów piwnej hipsterce. Pójdą kiedyś do przykładowej Starej Zajezdni, dostaną co dostaną i stwierdzą: Dziwnie smakuje, trochę jak ten sławny Artezan

          Comment

          • docent
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.10
            • 5205

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
            Napaliłem się jak szczerbaty na suchary bo lubię kwaśne i dzikie. Przy barze stwierdziłem: przerost formy nad treścią ale po przemyśleniach wyszło mi, że jest to po prostu łagodny dzikus dla mas (w sensie masowego odbiorcy a nie ciemnej masy )
            Z jednej strony słusznie, że pierwsze krajowe komercyjne piwo w tym stylu jest dość łagodne i stanowi jakby 'entry level' w styl wild ale. Z drugiej jednak i tak po tego Artezana sięgną maniacy więc można było pojechać po bandzie. Mi w każdym razie smakowało.
            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

            Comment

            • szkott
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2005.06
              • 31

              #7
              Nie znam stylu, więc nie oceniam przez artomat. W każdym razie polecam, bardzo mi smakowało. Piwo jest przede wszystkim ekstremalnie pijalne, a w smaku są drożdże, cytrusy, delikatna kwaskowość... kiszone ogórki też wyczułem. Wszystko delikatne i dobrze skomponowane.
              Wydaje mi się, że to będzie świetne piwo na upały (dobra alternatywa dla różnych wariantów grodziskiego i witów).

              Comment

              • Oskaliber
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2010.05
                • 727

                #8
                Kolor: Ciemnozłoty, mętny.
                Piana: Biała, mało obfita, mało gęsta. Opada do zera.
                Zapach: Kwaskowaty, specyficzny. Bardzo mocne skojarzenie z tymi takimi cukierkami z kwaśnym proszkiem zamkniętym w plastikowej rurce, lekko owocowy.
                Smak: Mało treściwe. Wyważona kwaskowatość nadal bardzo kojarząca się ze wspomnianymi cukierkami, lekka owocowość, goryczka niska.
                Wysycenie: Średnie.
                Ogółem: Na pewno ciekawe, specyficzne. Inne niż wszystkie wild ale jakie piłem.
                Uwagi: Pite z kija.
                Last edited by Oskaliber; 2014-06-18, 13:47.
                BeerFreak.pl

                Comment

                • melor
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2006.04
                  • 364

                  #9
                  aromat: dziwny! owocowy? kwaśny? Niesamowity! Nie da się opisać.
                  kolor: pomarańczowy? bursztynowy?
                  piana: brak!
                  smak: raczej słodki, owocowy, kwiatowy, lekko kwaśny. Nasycenie bardzo niskie, powiedziałbym, że brak. Jakby mi ktoś nie powiedział że to piwo, to pomyślałbym, że to jakiś kompot jabłkowy z czymś...
                  Zdecydowanie powtórzyć! Chcę jeszcze!
                  8/10

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X