Kolor: Ciemny brąz, przymglone Piana: Jasny beż, obfita, drobna, długa, oblepia szkło Zapach: Skórka od chleba, chmiel Smak: Średnia pełnia, lekka słodycz, lekka kwaskowatość, chmielowa kontra, wszystko to fajnie się układa, pijalne Wysycenie: Niskie Opakowanie: Słabe, etykieta sprawia wrażenie robionej na szybko, żeby po prostu była, ale plus za podanie szczegółowego, pełnego składu Uwagi: Warka z datą przydatności określoną jako 21 dni od 10.05.2014.
Kolor: Brązowo brunatny, mocno opalizujący [4] Piana: Zero, nic, pustka, dramat. Jakbym do poidła lał wodę wyciągniętą ze studni [1] Zapach: Słodowy, karmelowy, orzechowy i mocno tostowy (a nawet lekko palony). Bardzo mi odpowiada ale gdyby była chociaż ociupinka amerykańskich chmieli dałbym śmiało 4 [3.5] Smak: Wyraźna, przypieczona słodowość. Goryczka średnio wysoka. Treściwość umiarkowana [3.5] Wysycenie: W zasadzie bez gazu, jak woda dla konia [2] Opakowanie: Etykieta z pełną informacją ale brzydka. To chyba latają jakieś rozerwane granatem krewetki?
Na dodatek napisano informację, że piwo należy spożyć w ciągu 21 dni... i tyle. Nie wiadomo czy od butelkowania, sprzedaży, otwarcia czy włożenia do lodówki... [3.5] Uwagi: Piwo bardzo poprawne w aromacie i smaku. Niestety przez dramatycznie skopane nagazowanie ocena słaba.
Kolor: Ciemny bursztyn, brąz [4.5] Piana: Szybko znika pozostawiając małą warstwę, ale ładnie oblepia szkło [3.5] Zapach: Najbardziej czuć kawę, delikatnie chmiel, skórka od chleba [4] Smak: W smaku kawa już mniej intensywna niż w zapachu. Przyjemna goryczka na niskim poziomie. Jest też karmel. Jednak pod koniec znowu najwyraźniej czuć kawę. [4] Wysycenie: trochę za niskie [3] Opakowanie: Plus za informację. Okładka zrobiona raczej na szybko, tylko nie wiem po co ten popcorn czy co to tam jest. Żeby było bardziej po amerykańsku? [3.5] Uwagi: Intensywne wyraziste piwo, ogólnie przyjemnie się pije
Kolor: interesujacy, brazowawe, metne z wyraznymi rubinowymi refleksami [4.5] Piana: niemal idealna, trwala, sredniopecherzykowa, zostawia ladne firanki [4.5] Zapach: dziwny, chlebowo-kwaskowaty, gdzies w tle nuty czekoladowe [4] Smak: jak w zapachu- prawie jak kwas chlebowy, jak kwaskowatosc dodatkowo z czekolada i kawa [4] Wysycenie: niskie, praktycznie go nie ma, powinno byc wyzsze [3.5] Opakowanie: pikseloza razi, brak info o slodach... napis brownale zlewa sie z tlem... [4] Uwagi: niezly wynalazek ale nie za ta cene... warka z data 26.05.2014. zdecydowanie bardziej wole brown foot alebrowar.
Kolor: ciemnobrązowy ale, że pie wieczorem wygląda jak czarna dziura [4.5] Piana: beżowa, gęsta, zwarta, długo się utrzymuje, gęsta, zostaje do końca na piwie, osadza się na szkle małymi drobinkami [4] Zapach: słabiutki, owocowo-słodowy [3] Smak: pełne, treściwe, choć momentami rozlewa się po ustach jak woda, dominuje goryczka, dość mocna, chmiel współgrająca z kawowym, lekko palonym posmakiem, dobrze wyczuwalne owocowe akcenty, dominują wiśnie [4] Wysycenie: za duże [3.5] Opakowanie: potwornie brzydka etykieta, wygląda jak twór dziecka zrobiony kredkami świecowymi, gładki kapsel [2] Uwagi: Przyzwoite piwo, nawet dość smaczne ale, że preferuje mnie owocowe i kawowe to już po nie raczej nie sięgnę
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2014-06-10, 20:13.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment